Najłatwiejsze trzytysięczniki.

W tym dziale rozmawiamy o górach z całego świata oraz przedstawiamy nasze relacje i zdjęcia z wycieczek zagranicznych. Również tu możesz zapytać o przygotowania, problemy i trudności przy organizowaniu wypraw zagranicznych.

Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy

Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 czerwca 2008, 22:34

igi pisze:Albo zrobimy "połącz liniami kropki od 1 do 1234"
Raczej od 3000 do 3999 :)
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 11 czerwca 2008, 9:21

jck pisze:Od tego jest forum.
Ja lubię rysować...
Jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności plastycznych :D
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 11 czerwca 2008, 9:51

Teraz chyba skopiuję Panoramę Racławicką...
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 11 czerwca 2008, 16:24

jck pisze:Teraz chyba skopiuję Panoramę Racławicką...
Licząc jck na Twoje olbrzymie poczucie humoru napiszę:
A może narysujesz topo Bitwy Pod Grunwaldem :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 11 czerwca 2008, 16:42

Królik i Partycja proszę nie robić offtopów :no: :no: :no:
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 11 czerwca 2008, 17:00

Królik pisze:A może narysujesz topo Bitwy Pod Grunwaldem
Pamiętając wstępne szkice Matejki przy malowaniu obrazu, muszę przyznać, że moje są do nich bardzo podobne. Masa nieskładnych kresek o nieokreślonej treści.
Królik pisze:Królik i Partycja proszę nie robić offtopów
Mnie też tu dopisz... :lol:
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 11 czerwca 2008, 19:07

jck pisze:Królik powiedział/-a:
Królik i Partycja proszę nie robić offtopów

Mnie też tu dopisz...
jck robi się.
Królik, Partycja i jck proszę nie robić offtopów :ha: :ha: :ha:
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 10 września 2008, 19:00

Może to nie najłatwiejsza droga na ten szczyt, ale film naprawdę pięknie pokazuje jej uroki.

Stuedlgrat /UIAA,III-IV, A0/.

http://pl.youtube.com/watch?v=8zClMyds0 ... re=related

Prośba do forumowiczów:
- planujcie, kombinujcie, myślcie, organizujcie i jedźcie.
Naprawdę warto!

Podpisano:
ten, który nie lubi wspinać się w skale.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 10 stycznia 2009, 14:37

Pico el Teide na Teneryfie. Największa góra Hiszpani.
Czynny wulkan wyziewy. Wybucha mniej więcej co 100 lat.
Wielkość erupcji zróżnicowana.
Wejścia na szczyt są limitowane.
Trzeba zdobyć specjalne pozwolenie do wejścia w stolicy w dyrekcji Parku.
Data i godz wejścia jest ściśle określona.
Na samym szczycie można przebywać 1 godzinę
W przypadku dobrej widoczności widoki obłędne.
1. Góry Anaga
2. Pico Viejo w oddali wyspa La Gomera
3. Dzikie plaże - Znam tam kilka dzikich plaż do których trzeba zejść z wysokości 1100 -1500 npm. Prowadzą do nich kręte strome ścieżki.
Jak już się dojdzie można w samotności popluskać się w oceanie.
Trzeba tylko uważać na przypływy i zbytnio się nie oddalać od brzegu
4. Widok na szczyt Teide - Zdjęcie zrobione z odległości 25-30 km

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 stycznia 2009, 1:12

Bodzio Zdjęciem nr 1 dowaliłeś do pieca - gratulacje! Na te igły, też trzeba mieć pozwolenia na wejście? Jakiego używasz obiektywu i filtra? :)
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 12 stycznia 2009, 20:43

igi pisze:Bodzio Zdjęciem nr 1 dowaliłeś do pieca - gratulacje! Na te igły, też trzeba mieć pozwolenia na wejście? Jakiego używasz obiektywu i filtra? :)
Wtedy (UV + polaryzacyjny) + stałka Zenitar
Korzystam z EOS 30 D, Zenitar 16/2,8, Canon 28-135 IS USM, Kitowy 18-55, Tamron 70-300/4-5,6 czasami dodatkowo stosuje połówkowy. Ale ostatnio zaczynam się go wystrzegać.
---------------------------------------------------------
Na te igły nie trzeba mieć żadnych pozwoleń.
Po drodze spotkać można domy wykute w skale :).
Na większość z tych igieł prowadzą szlaki ale są one tylko na mapach.
W rzeczywistości trzeba przedzierać się przez gąszczu opuncji.
Wiesz mi nieprzyjemna sprawa jak igły kaktusa 2 cm wbijają ci się gdzie popadnie:)
Wrzucam parę fotek żebyś miał mniej więcej wyobrażenie jak tam wygląda.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 14 stycznia 2009, 22:51

Michał każe mi chyba partycypować w koszta utrzymania serwera :)
Ale grzechem by było tego nie zamieścić w temacie Teneryfy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 stycznia 2009, 11:56

Na mistera najłatwiejszego trzytysięcznika proponowałbym szczyt Schareck (3122 m) w dolinie Gastein. Szczyt dosyć łatwy jedyne czego wymaga to kondycja. Droga nie wiedzie przez lodowiec, a nawet sprzętu ferratowego nie potrzeba chociaż miejscami występują ubezpieczenia, ale nie jest on konieczny. Jakby ktoś chciał zaczynać wędrówki górskie w alpach to tam jest idealne miejsce.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 09 stycznia 2012, 12:42

Witam, widzę że dawno nikt nie zaglądał na ten wątek, więc może go odświeżymy :)
Chciałem zapytać jak to jest z tym Grossvenediger ? Kiedyś chciałbym się wybrać na coś tak dużego. Od razu powiem, że nie mam żadnych doświadczeń z lodowcami,z ferratami, żadnych kursów lawinowych itp idt :) Chodziłem trochę po Tatrach polskich i słowackich, wśród tras są te zaliczane do trudniejszych (orla, czerwona ławka) z zimowych wejść to Babia góra :D i Gęsia Szyja :D i to tyle (niższych w Beskidach chyba nie ma co wymieniać). Sprzęt zamierzam kupić (raki, czekan uprząż itd)

No i powtórka pytania, czy ktoś taki wejdzie na Grossvenediger ? :)

Czy raczej odpuścić i na "dzień dobry" próbować proponowany wyżej Schareck.
adrians_osw
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1192
Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22

Post autor: adrians_osw » 09 stycznia 2012, 15:38

Będę musiał poczytać ten wątek bo też planuje w tym roku pierwszą wizytę w Alpach i chce zacząć od czegoś stosunkowo prostego/bezpiecznego.
--->>>flickr<<<---
ODPOWIEDZ