08.06.2014r. - Okolice Adrszpachu.

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2379
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

08.06.2014r. - Okolice Adrszpachu.

Post autor: włodarz » 12 czerwca 2014, 19:25

Kolejną wycieczkę, podczas której penetrujemy okolice Adspaskich Skał rozpoczynamy we wsi Zdoňov, leżącej tuż przy granicy z Polską. Niebieskim szlakiem idziemy przez łąki w kierunku wsi Libná. Tydzień wcześniej wędrowalibyśmy wśród niekończącej się zieleni łąk. Teraz ich część jest już skoszona i krajobraz staje się bardziej letni niż wiosenny. Spoglądamy na Křížový vrch (w środku zdjęcia) i Kopeček (niższy, po prawej). Na obu trochę później będziemy.
Obrazek


Napisałem, że krajobraz staje się letni, ale nie wszystko stracone.
Obrazek


Teren delikatnie się wznosi i za naszymi plecami pojawiają się widoki na Góry Stołowe. Na ostatnim planie Szczeliniec Wielki i Mały, i spora część Masywu Skalniaka.
Obrazek


Widzimy również Góry Suche (Javoři hory) z charakterystycznym stożkiem Ruprechtického Špičáku.
Obrazek


Droga wchodzi w las i po krótkiej chwili jesteśmy w Libnej. Ta zaskakuje mnie bardzo. Po pierwsze tym co widać na zdjęciu. Samotna chałupa, bar (otwierany na dzwonek), plac zabaw, zadbany, z zestawem zabawek, miejsce na ognisko ze słusznym zapasem drewna. Spodziewałem się normalnej wsi, a trafiliśmy na odludzie, na którym mimo wszystko komuś chce się o coś dbać. Na ścianie baru zdjęcia Libnej z dawnych lat i krótka historia tej wsi. Jak się dowiedziałem pierwsza o niej wzmianka pochodzi z 1576 roku. W 1833r. miała 544 mieszkańców. W 1960r. władze zadecydowały o jej likwidacji i zburzono większość domów. W roku 2011 w Libnej mieszkało pięć osób.
Obrazek


Na przeciwko baru pamiątka z dawnych lat.
Obrazek


W pobliżu dojścia do Chełmska Śl. napotykamy taką tablicę. Co ma tam niby wybuchać skoro wokół tylko las?
Obrazek


Znów wychodzimy na łąki. Upał daje się we znaki nie tylko nam.
Obrazek


Zwierzęta należą chyba do właściciela tego "rancha", budy wyglądającej na skleconą byle jak,z byle czego, ale wyposażonej w panele fotowoltaiczne!
Obrazek


Teren jeszcze trochę się wznosi dzięki czemu mamy widok na trzy pasma. Pierwsze - Zawory. Dalej Góry Suche. Po lewej szeroki i płaski Bukowiec, w środku Włostowa, dalej Ruprechticky Špičák z wieżą na szczycie. Na prawo, w oddali Góry Sowie - szczyt Grabina.
Obrazek


Schodzimy w kierunku Horného Adršpachu. Przed nami Pavlovská hora.
Obrazek


W Hornym zaglądamy do kościoła Podwyższenia Krzyża Św.
Obrazek


A oto i sam kościółek.
Obrazek


Idziemy przez wieś. Moją uwagę przykuwa taki detal.
Obrazek


Właściwie przyglądam się każdemu domowi. Większość to stare, ale dobrze utrzymane budynki. Bardzo mi się podobają.
Obrazek


Wiele budynków postawiono w tym stylu.
Obrazek


Przed "atakiem" na Starozámecký vrch uzupełniamy płyny w restauracji z takim wystrojem.
Obrazek


Z werandy mamy widok na Penzion Pod Hradem.
Obrazek


Do ruin zamku Adršpach rzut beretem. I parę schodów.
Obrazek


Widok z hradu.Przed nami skalní město Adršpach.
Obrazek


Jest widok na Góry Suche. Teraz z lewej dodatkowo widać Lesistą Wielką i Stożek Wielki. Po prawej daleko Góry Sowie z Wielką Sową. A w środku zdjęcia, wśród łąk Křížový vrch, nasz następny cel.
Obrazek


W oddali widać Szczelińce.
Obrazek


Z innej części ruin zamku widok na Chełmiec.
Obrazek


Oraz Góry Krucze i Karkonosze.
Obrazek


Jedna z pozostałości zamku.
Obrazek


Zamykamy pętelkę żółtym szlakiem i znów wracamy na asfalt. Niedogodności z tym związane rekompensują nam takie widoki.
Obrazek


I znów przyglądam się starej zabudowie.
Obrazek
Obrazek


Pałac w Dolnym Adrszpachu jest teraz siedzibą muzeum horolezectva.
Obrazek


W drodze na Křížový vrch, tuż przy parkingu do skalnego miasta.
Obrazek


Wzniesienie wita nas takimi skałami.
Obrazek


Schodami udajemy się na szczyt.
Obrazek


Po drodze umieszczone w skałach stacje Drogi Krzyżowej.
Obrazek
Obrazek


Oraz obrazy.
Obrazek


I miejsca po nich.
Obrazek


Ze szczytu widok na Karkonosze. Dobre miejsce do oglądania zachodu słońca.
Obrazek


A tu widok na wieś Zdoňov. Na horyzoncie Lesista Wielka, Stożek Wielki i Bukowiec. W dole okrągłe skupisko drzew - wzniesienie Kopeček. Tam idziemy.
Obrazek


Po drodze kaple sv. Jana Nepomuckého.
Obrazek


Widok na Křížový vrch z podejścia na Kopeček.
Obrazek


A tego szukaliśmy na Kopečku. Ruiny kostela Panny Marie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Schodzimy do Zdoňova pełni wrażeń, zadowoleni z wycieczki.
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 12 czerwca 2014, 20:01

Widzę, że fascynuje Cię identyfikacja tego, co na horyzoncie, co w zasięgu wzroku i aparatu.
Czy używasz do tego jakiegoś programu komputerowego, czy tylko mapy?

A może po prostu poznajesz wszystko po figurze i urodzie? :kukacz:


Okolica cudna! :)
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2379
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 12 czerwca 2014, 20:42

Sudety mnie fascynują. Chcę je poznać a umiejętność nazwania miejsc wpisuje się w to poznawanie. I jest we mnie radość, gdy potrafię zidentyfikować to co widzę. Kiedy nie jestem w górach, a o nich pomyślę, to nazwa przywołuje konkretne obrazy i miłe wspomnienia z wypraw.
Dżola Ry pisze:A może po prostu poznajesz wszystko po figurze i urodzie? :kukacz:
Jeszcze tak dobrze Sudetów nie znam niestety :)
Posiłkuję się mapą. Rzadziej programem.
Dżola Ry pisze:Okolica cudna! :)
I pomyśleć, że w Skalnych Miastach jest zawsze pełno ludzi a tuż obok prawie nikogo.
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2379
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 15 czerwca 2014, 19:44

Dzisiaj z Lesistej Wielkiej tak wyglądał Křížový vrch.
Obrazek
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 19 czerwca 2014, 20:28

Widzę, że kolega nie lenił się i odwiedził kolejne piękne miejsca. :brawo:
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 21 czerwca 2014, 0:30

władarz leniwy hehe.
Piękne polany i ten widok z hradu.
A można prosić link do galerii?
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2379
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Post autor: włodarz » 22 czerwca 2014, 19:54

PiotrekP pisze:Widzę, że kolega nie lenił się i odwiedził kolejne piękne miejsca. :brawo:
Weekend bez gór to weekend stracony. :)
A można prosić link do galerii?
Ale ja nie mam galerii w necie.
Awatar użytkownika
Tidżej
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2722
Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35

Post autor: Tidżej » 24 czerwca 2014, 7:19

włodarz pisze:I jest we mnie radość, gdy potrafię zidentyfikować to co widzę.
Bardzo widoczna i z korzyścią dla czytających :)
włodarz pisze:I pomyśleć, że w Skalnych Miastach jest zawsze pełno ludzi a tuż obok prawie nikogo.
Cenna umiejętność, takie dostrzeganie tego na co patrzymy, a czasem nie widzimy :spoko:

Fajnie się czytało.
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
ODPOWIEDZ