Chatka Skalanka
Moderator: Moderatorzy
Grochu pisze:Najlepszym prezentem jest przyjazna dusza (ale flaszeczką piwa też nie pogardzę .
dobrze, żeś dotknął tej materii miałam takie przeczucie, aleś mnie upewniłGrochu pisze: W każdym razie - te urodzinki to tak naprawdę tylko pretekst, żeby się spotkać i dobrze pobawić w swoim towarzystwie.
A na taką okoliczność to każdy pretekst jest dobry.
NIEPRAWDAŻ ?
swojego piecha tym razem nie musiałabym brać bo rodzinka jeszcze pod ręką gdyby się coś zmieniło, to rozumiem, że i tak niezły zwierzyniec tam będzie ;>
Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
No ciekawe czy ktoś sie zjawi z GSGrochu pisze:Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
viewtopic.php?t=3125
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"
to weekend, w którym będę się dzielić pomiędzy uczelnię, a spotkanie pod zegarem.. ale wciąż pracuję nad swoim rozdwojeniem jaźni, może kiedyś się uda być w kilku miejscach na razGrochu pisze:Na marginesie przypominam, że w najbliższy weekend Grzmoty bawią w schronisku PTTK na Błatniej. Będzie tam można poznac i posłuchac ludziów, którzy niestety tydzień później na Skalankę nie dotrą:
-Stara i Młoda Gocanny (siostry Warszawianki) - czarodziejski bęben i cudne chórki;
-Kiciol - katowicki Carlos Santana harmonijki ustnej.
Gocanna zaproszonko Wam wysłała, więc tylko przypominam.
Pzdr
pozdrowionka dla Grzmotów na Błatniej i.. mam nadzieję, że do zobaczenia w innym czasie
A ma ktoś jakiś kontakt z Beti?
Swego czasu mocno się na to spotkanie zapowiadała, a coś długo jej ostatnio nie widac. Na Wysokim Zamku też się nie odzywa.
Swego czasu mocno się na to spotkanie zapowiadała, a coś długo jej ostatnio nie widac. Na Wysokim Zamku też się nie odzywa.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Ja osobiście polecam dojście od Zwardonia. Przy schronisku PTTK "Dworzec Beskidzki" można zostawic autka (chociaż ja akurat pociągiem się zakulam). Ze Zwardonia to 30 minutek niecałe "z buta".
Igi wymyślił od strony Soli. Stamtąd bliżej jest trochę ale za to dużo dłużej się jedzie po odbiciu z trasy Żywiec - Czadca.
Połazikowac sobie można i owszem. Na W. Raczę to 4 godiny w jedną stronę. Można też na Rachowiec. Ale ja z góry uprzedzam, że nie będzie mi się chciało. Co najwyżej do Skalitego na sobotni obiadek i słowackie piwko.
Igi wymyślił od strony Soli. Stamtąd bliżej jest trochę ale za to dużo dłużej się jedzie po odbiciu z trasy Żywiec - Czadca.
Połazikowac sobie można i owszem. Na W. Raczę to 4 godiny w jedną stronę. Można też na Rachowiec. Ale ja z góry uprzedzam, że nie będzie mi się chciało. Co najwyżej do Skalitego na sobotni obiadek i słowackie piwko.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
I jeszcze jedno - kto tam nie był nigdy to może miec kłopot z trafieniem. Wtedy najlepiej zadzwonic do mnie jak się będzie dojeżdżało do Zwardonia to ja zejdę pod schronisko, żeby Was przyprowadzic.
+48 / 886-834-921.
+48 / 886-834-921.
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
To dobre wejście, gdy mamy własny transport i np. musimy w złą pogodę wciągnąć dzieciaki wraz z zapleczem (2 plecaki 120L + walizki ). Idzie się wzdłuż wyciągu orczykowego, nieco powyżej jego stacji górnej, czyli tyle co nic. Trwa to 15-20 min w zależności od ilości walizekGrochu pisze:Igi wymyślił od strony Soli.