Co nam w duszy gra...
Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
Re: Co nam w duszy gra...
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
- Debeściara
- Członek Klubu
- Posty: 59
- Rejestracja: 13 maja 2013, 15:22
Re: Co nam w duszy gra...
na poranek niedzielny
Re: Co nam w duszy gra...
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Co nam w duszy gra...
dobranoc:
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Co nam w duszy gra...
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Co nam w duszy gra...
Wariat Squad:
I never saw a wild thing sorry for itself. A small bird will drop frozen dead from a bough without ever having felt sorry for itself.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
W życiu nie trzeba wiele, żeby wy...dolić się na ryj. Wystarczy iść do przodu.
Re: Co nam w duszy gra...
W natłoku dzisiejszego muzycznego gówna prezentowanego przez charczących pseudo-śpiewaków (patrz post powyżej - sorry Panda), warto posłuchać dobrego starego rocka bez dopingu elektronicznych dupsli...
Re: Co nam w duszy gra...
W pierwszej wersji zapewne wokaliście jaja urwało przed nagraniem, bo jakimś falsetem pieje .
Re: Co nam w duszy gra...
Dzisiejszy jej koncert w Bielsku w ramach "Siesty w drodze" był... oj, był, był... cudny.
Renata, jeszcze raz wielkie dzięki, że nas namówiłaś
Renata, jeszcze raz wielkie dzięki, że nas namówiłaś
Re: Co nam w duszy gra...
A ja znalazłem taką perełkę... PORAŻAJĄCE !!!
>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
Re: Co nam w duszy gra...
W takich butelkach jabola jeszcze nie widziałem
Re: Co nam w duszy gra...
Bo za młody jesteś Młody
>Nec temere, nec timide. Bez zuchwałości, ale i bez lęku.<
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
>Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.<
>Kobiety nie zmienisz-możesz zmienić kobietę ale to nic nie zmieni <
Re: Co nam w duszy gra...
Ja tam wolałem "patykiem pisane", typowy kwasibor z SO2. My to nazywaliśmy J-23 bo tyle kosztował w pewnym okresie .