16/17.06.2012 - Urodziny w najwyżej położonej strefie kibica czyli jak GS-y nocowały na Rysach

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

16/17.06.2012 - Urodziny w najwyżej położonej strefie kibica

Post autor: adamek » 18 czerwca 2012, 23:51

Od razu zaznaczam że pomysł na tą wyprawę zrodził się w głowie innego GSa, który niestety wycofał się z wycieczki.

Mnie pomysł spodobał się bardzo, myślałem już dawniej o czymś takim, ale ten termin ... 17 czerwiec :) , lepszego nie dałoby się wymarzyć. Obserwowana przez cały tydzień pogoda nawet wymuszała taki wypad. Zapowiadała się przecudna bezdeszczowa i bezwietrzna noc, z temperaturą na 2,5 tys metrów prawie +10 ... marzenie :hura:

Po niewielkich przetasowaniach osobowo-transoprtowych na punkcie zbornym na parkingu w Popradzkim Plesie zebrała się po godzinie 15 (kto rusza w góry tak późno :shock: ) grupka w składzie Atina, Joanka, Katarynka, gaza i adamek. Startujemy pod górę asfaltem do czekającej już na nas na końcu asfaltu ekipie częstochowsko-wadowickiej w składzie GosiaB, zbig i GórolJoCi.
Następne kilka godzin - gazie to zajęło 52 minuty mniej - pięliśmy się do góry w przeciwną stronę do schodzących z gór potoków turystów. Pokonaliśmy łańcuchy oraz zalegający jeszcze śnieg i dotarliśmy do schronu. Chata pod Rysami, to ostatnie na kilka godzin "cywilizowane" miejsce, uraczyło nas sławnym czajem (niestety tym razem nie za ciepłym) za 1 euro oraz piwem za 3 euro.

Słońce powoli zachodzi, robi się chłodniej, a my wyruszamy na szczyt. Zostało nam jeszcze niecała godzina. Powyżej 2350 m npm same chmury, nic nie widać. Pierwsi dochodzą na szczyt i ... nic nie widać. Już się pojawiają pierwsze głosy gdzie ten adamek nas wyprowadził, gdzie ten zapowiadany piękny zachód słoń..... aż tu nagle ukazało się słoneczko, wiatr rozwiewa chmury i ukazują się Tatry oświetlone promieniami zachodzącego słońca. Nie więcej nie da się wyrazić słowami to trzeba zobaczyć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pół godzimy sesji foto
Obrazek
i pora zorganizować Strefę Kibica. Najwyżej położoną Strefę Kibica w Polsce na 2499, a jak się stanęło na słupku i jeszcze podskoczyło to było nawet wyżej. Uruchomiliśmy wtaszczony na szczyt telewizor
Obrazek
i podziwiając "przepiękną" grę Naszych dopingowaliśmy ... "Polska do boju ...". Oprócz naszej ósemki na szczyt przybyła dopingować naszych jeszcze pięcioosobowa ekipa podobnych szaleńców z innego forum (e-góry).
Przygnębieni porażką we Wrocławiu ułożyliśmy się, każdy przy swoim kamieniu, próbując wygodnie przespać tą jedną z najkrótszych nocy w roku. Pomimo starań - gaza nawet wniósł kilka kamieni na szczyt budując sobie łoże, przy okazji zwiększył wysokość Rysów o pół metra - ciężka to była noc i w większości nie wyspaliśmy się.

A o północy ... to dopiero się działo

Zaczął się 17 dzień czerwca i adamkowi licznik przeskoczył następny roczek. Świetna okazja na świętowanie i to w takich warunkach.
Bardzo Wam dziękuję - dostałem piękny czekoladowy z 42 świeczkami
Obrazek
i podusię (ze wspaniałym napisem: JESTEŚ WIEEELKI!!!", aby mi było wygodnie sypiać na szczytach zdobytych gór.

WIELKIE DZIĘKI

Było też wniesione ciasto z truskawkami które jedliśmy w środku nocy.
Obrazek

Lekko zmarznięci, z bolącymi kośćmi i nie wyspani - ja się wyspałem mając tak mięciutką podusię pod głową nie mogło być inaczej, o godzinie 4 zrobiliśmy pobudkę aby podziwiać wschód słońca nad Tatrami.
Obrazek
Pierwsze promienie słońca rozgrzały nas i poprawiły niektórym markotnym humory. Jeszcze tylko wejście na te wyższe słowackie Rysy
Obrazek
i trzeba schodzić w dół.

Oj, niektórzy "wygodniccy" :zoboc: turyści śpiący w ciepłej pościeli w schronie byli zdziwieni że tak wcześnie ktoś dotarł już tak wysoko. Jak na pytanie o której ruszyliśmy, usłyszeli, że "o 20 wyszliśmy stąd" ... :suprajs: widok bezcenny obserwując ich wyraz twarzy. W schronie herbatka i parówki
Obrazek
i w dół - na zdobycie czekał jeszcze Koprowy. Na rozstajach szlaków żegnamy GosięB, Górala i zbiga spieszących się do cywilizacji, a sami podążamy w kierunku Koprowego Szczytu. Jednak rozgrzewające słoneczko i piękne widoki rozleniwiły nas i na sam szczyt ruszył super cyborg gaza wraz z pretendującą do tej roli Atiną. Reszta - Joanka, Katarynka i adamek - rozłożyła się wygodnie nad Hińczowym Stawem.
Obrazek
Po pobiciu rekordu przez szybkobiegaczy - pokonali trasę w 40% czasu mapowego - jeszcze ostatnia zbiorowa fotka
Obrazek
i schodzimy w dół.


Cała wyprawa trwała dokładnie 24 godziny. Pokonaliśmy 28,2 km (zdobywcy Koprowego) może mało ale liczy się jakość. Dla prawie wszystkich noc spędzona na Rysach była nocą spędzoną na największej wysokości w życiu i to jeszcze dodatkowo nocą pod chmurką. Na razie powtórki nie planujemy, ale ...


Z mojej strony bardzo dziękuję za wspaniale spędzony dzień moich urodzin. To Wy jesteście Wieeelcy!!! :przytul:

Cała ekipa na szczycie Polski: Katarynka, zbig, Atina, GosiaB, adamek, Joanka, gaza, GóralJoCi
Obrazek

nasze fotki:
Katarynka
https://picasaweb.google.com/1031643500 ... 7fJ9MXcwwE#
gaza
https://picasaweb.google.com/1046701672 ... directlink
adamek
https://picasaweb.google.com/1042360904 ... erwiec2012
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2012, 10:51 przez adamek, łącznie zmieniany 5 razy.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 19 czerwca 2012, 0:13

Hmmm... fajnie, że było Zaproszenie.
:spoko:
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2012, 7:55 przez Królik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 19 czerwca 2012, 7:21

Królik pisze:Hmmm... fajnie, że było Zaproszenie.
No ale do tego trzeba się powoli przyzwyczajać :spoko:
było :zoboc: masz strasznie krótką pamięć Króliczku :)

Wielkie Dzięki dla Wszystkich - to była super przygoda :hura:

szkoda tylko,że nie mogłam iść z Wami na Koprowy :( , ale co się odwlecze to ............
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2012, 7:34 przez GosiaB, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Dzwonek

Post autor: Dzwonek » 19 czerwca 2012, 7:34

świetne otwarcie sezonu na Słowacji :brawo:
adamek pisze:ciężka to była noc i w większości nie wyspaliśmy się
brak aklimatyzacji :P
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 19 czerwca 2012, 7:44

Dzwonek pisze:świetne otwarcie sezonu na Słowacji
jakie otwarcie :shock:
dla wszystkich to już co najmniej drugie a dla niektórych może już nawet szóste słowackie Tatry w tym roku :P
Aniu my teraz wcześnie zaczynamy :twisted:
Dzwonek pisze:brak aklimatyzacji
może ...
tak jak pisałem dla wszystkich to był rekord w spaniu na wysokości
a tak z ciekawości - druga ekipa na szczycie właśnie się aklimatyzowała przed wyprawą na Elbrusa, a ruszają na Kaukaz w tym tygodniu
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
Tidżej
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2722
Rejestracja: 15 listopada 2011, 8:35

Post autor: Tidżej » 19 czerwca 2012, 8:30

PKP!
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Awatar użytkownika
Barbórka
Turysta
Turysta
Posty: 949
Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:12

Post autor: Barbórka » 19 czerwca 2012, 8:48

cudownie!!!!najbardziej powalająca relacja, moje uszanowanie;)))
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 19 czerwca 2012, 8:52

Podziw dla zdobywców Koprowego. :7: Tym bardziej, że pogoda wyjątkowo gorąca i parna. A najgorsze co można zrobić, to wybrać się w skórzanych butach. Masakra.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Han-Ka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1313
Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02

Post autor: Han-Ka » 19 czerwca 2012, 9:11

Ehhhh, żal serce ściska (że mnie tam z Wami nie było) :cry:

Adaś, coraz lepsze pomysły i znakomita realizacja :brawo: :brawo: :brawo:
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Awatar użytkownika
Katarynka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 907
Rejestracja: 17 sierpnia 2010, 13:44

Post autor: Katarynka » 19 czerwca 2012, 9:19

Aaaaa :hura: a gdzie linki do zdjęć :D
proszę moje:
https://picasaweb.google.com/1031643500 ... 7fJ9MXcwwE#

Było tak pięknie ... :>
Dzięki wielkie za całe dwa dni i zachód i wschód słońca i noc na najwyższym szczycie Polski :hura: :uscisk:

Adaś, jeszcze raz 100 lat i oby cały ten rok, do następnych urodzin co najmniej ;) był tak samo wspaniały jak ten zachód słońca :slo:, który podziwialiśmy w sobotę :D

To była wspaniała przygoda :>
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2012, 10:24 przez Katarynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 19 czerwca 2012, 9:25

Han-Ka pisze:Adaś, coraz lepsze pomysły
początkowy pomysł nie był mój, MałaIwka żałuj :P
Katarynka pisze:do następnych urodzin
już się zastanawiam gdzie je urządzić :lol:
Kasia a może ... Makalu :twisted:
Katarynka pisze:a gdzie linki do zdjęć
już się robi ;) , nie miałem kiedy obrobić moich fotek, cały dzień pisałem relację :P
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Montenero

Post autor: Montenero » 19 czerwca 2012, 9:29

Ogień, nielegalny biwak, wędrowanie po 22.00 - no nic, obowiązek obywatelski karze wysłac donosik ;)
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 19 czerwca 2012, 9:36

Montenero pisze:Ogień, nielegalny biwak, wędrowanie po 22.00 - no nic, obowiązek obywatelski karze wysłac donosik ;)
Ogień? Świeczka jak zapalenie papierosa. Biwak? Ja tam widzę najwyżej siedzących. Wędrowanie po 22.00? Też nie widać, żeby ktoś chodził... Po prostu przerwa w wędrówce...
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 19 czerwca 2012, 9:38

Montenero pisze:obowiązek obywatelski karze wysłac donosik
właśnie liczyłem na Ciebie w tym temacie
co jak co ale na Montenero można polegać :P


aha nadal kataloguję pozostawione puszki i butelki w Tatrach powyżej schronisk
i uprzejmie donoszę że pod tym względem w ten weekend nic nie znalazłem
było czysto :( szkoda bo za dwa tygodnie nie będzie co zbierać :twisted: :twisted: :twisted:

ekipo trzeba było pozostawić te nasze śmiecie na szczycie żeby nie wspinali się tam niepotrzebnie 30 czerwca :twisted: :twisted: :twisted:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Montenero

Post autor: Montenero » 19 czerwca 2012, 9:43

Dziękuję za wyrozumiałość.

P.S. Na szczęście złośliwcy nie idę na Rysy.
ODPOWIEDZ