Rohackie Plesa
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Rohackie Plesa
Zachęcony wątkiem "ROHACKA DOLINA" wybrałem się 16 10 2007 do Doliny Rohackiej.
Plonem tego wypadu są zdjęcia, które chciałbym Wam przedstawić. Co prawda szedłem odwrotnie, tzn do Tatlikowej chaty - Stawów Rohackich - Wodospadów Rohackich. Myślę, że taki kierunek jest łatwiejszy do pokonania.
Zachęcam do odbycia takiej wycieczki, rewelacyjne widoki i niezapomniane wrażenia.
Polecam oglądanie na full screenie (prawy klawisz).
http://www.jurekjurek.republika.pl/2007 ... index.html
Plonem tego wypadu są zdjęcia, które chciałbym Wam przedstawić. Co prawda szedłem odwrotnie, tzn do Tatlikowej chaty - Stawów Rohackich - Wodospadów Rohackich. Myślę, że taki kierunek jest łatwiejszy do pokonania.
Zachęcam do odbycia takiej wycieczki, rewelacyjne widoki i niezapomniane wrażenia.
Polecam oglądanie na full screenie (prawy klawisz).
http://www.jurekjurek.republika.pl/2007 ... index.html
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
DZIĘKIRafalS pisze:super wyszły
Nikon D40+kit 18-55RafalS pisze:jurekbd.. Jakim aparatem robiles zdjecia
Fotki robiłem w RAWach (RAW - surowy) i jak każdy RAW trzeba "wywołać" w komputerze. Poza "wywołaniem" nie były obrabiane.RafalS pisze:czy obrabiałeś je później
Panoramy, oczywiście były składane w Huginie i musiały być poddane obróbce. polegającej na retuszu połączeń poszczególnych zdjęć.
Co do fotografowania w górach stosuję zawsze filtr polaryzacyjny, zakładany na obiektyw. Pozwala on na redukcję kontrastów (które w górach są ogromne), przyciemnienie nieba i wzmocnienie nasycenia kolorów.
Naprawdę warto kupić i z większą karta pamięci.RafalS pisze:Sam zastanawiam sie nad kupnem aparatu,ale jeszcze sam nie wiem czego chce...hi,hi...Nigdy mnie fotografowanie bardzo nie bawilo,ale czasem szkoda,nie uwiecznionych na zdjeciach miejsc...
Zwraca się, bo nie trzeba np. wywoływać kliszy i wszystkich zdjęć, albo w ogóle zostawić je na kompie.
I co tu dużo mówić: ta jakość zdjęć
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
i porządne płyty kupić żeby były na lataPatrycja pisze:Najlepiej 2-3 kopie od wypadku
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler