29.01.2012 - Zimowy spacer Czantoria-Stożek
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
29.01.2012 - Zimowy spacer Czantoria-Stożek
Nie wiem czy w nawale relacji z zmowych gór ktoś jeszcze zwróci uwagę na tych moich parę fotek z oklepanego beskidzkiego szlaku, ale niech tam.
Zacząłem jak na prawdziwego turystę przystało od wjazdu wyciągiem w niezwykle atrakcyjnej cenie ( 13 zł ) z Ustronia-Polany na Stokłosicę. O 9.15 ruszam na szczyt Czantorii, gdzie zaliczam wejście na wieżę ( jedyne 5.50 zł ), a z jej szczytu podziwiam piękne ośnieżone Beskidy zarówno te po polskiej, jak i po czeskiej stronie. Tatr niestety nie widać. A może wzrok mi się pogarsza . Pół godziny na podziwianie wystarczy, obieram więc kierunek Stożek ... i po prostu idę, idę, a zima wokół przecudna. Po drodze oczywiście Beskidek, Soszów, Cieślar, w międzyczasie popas w schronisku pod Soszowem i w końcu na Stożku.
Turystów na szlaku niewielu, narciarzy na stokach wielu.
I tyle na ten temat , reszta na zdjęciach.
https://picasaweb.google.com/Dariusz251 ... Pz-ntm84wE
Zacząłem jak na prawdziwego turystę przystało od wjazdu wyciągiem w niezwykle atrakcyjnej cenie ( 13 zł ) z Ustronia-Polany na Stokłosicę. O 9.15 ruszam na szczyt Czantorii, gdzie zaliczam wejście na wieżę ( jedyne 5.50 zł ), a z jej szczytu podziwiam piękne ośnieżone Beskidy zarówno te po polskiej, jak i po czeskiej stronie. Tatr niestety nie widać. A może wzrok mi się pogarsza . Pół godziny na podziwianie wystarczy, obieram więc kierunek Stożek ... i po prostu idę, idę, a zima wokół przecudna. Po drodze oczywiście Beskidek, Soszów, Cieślar, w międzyczasie popas w schronisku pod Soszowem i w końcu na Stożku.
Turystów na szlaku niewielu, narciarzy na stokach wielu.
I tyle na ten temat , reszta na zdjęciach.
https://picasaweb.google.com/Dariusz251 ... Pz-ntm84wE
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Re: 29.01.2012 - Zimowy spacer Czantoria-Stożek
Hmmm, skoro tak to może warto czasem i w Śląski zajrzećDarek pisze:Turystów na szlaku niewielu
Rzadko tam bywam, bo przeraża mnie - jak na moje upodobania oczywiście - bizantyjsko roszbudowana turystyczna infrastruktura powodująca spore ilości turystów na szlakach
Może mineliśmy się gdzieś na szlaku, albo w schronisku na Stożku Bo byliśmy tam z kolegą w niedziele-poniedziałek. Dziwi mnie to, że z Czantorii nie było widać Tatr, ze Stożka (ok. 11) były jak na dłoni.
Fakt, faktem, że ludzi jak na takie warunki i takie rejony było bardzo malutko
Oby więcej takich słonecznych weekendów! :>
Fakt, faktem, że ludzi jak na takie warunki i takie rejony było bardzo malutko
Oby więcej takich słonecznych weekendów! :>
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
http://tomaszplaszczyk.pl/
http://tomaszplaszczyk.pl/
- malgosiadg
- Turysta
- Posty: 929
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 11:47
Ślicznie Darek. My byliśmy dzisiaj na Stożku. Też w porze obiadowej - talerze na stole. Turystów pieszych na szlaku z Łabajowej - sztuk 4 + jeden ratrak. Niestety inwersji już takiej nie było - ziąb ja piorun! Tobie też widzę łapki zmarzły - czerwone jak raki
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
A jak szlak, na fotkach widać, że ładnie przetarty
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com