: 09 października 2008, 14:30
Przy puchówce 'na chama' to też technika...
Góry - Szlaki to forum o tematyce górskiej i podróżniczej. Tematyka forum to: góry, podróże, wspinaczka, via ferraty, sprzęt turystyczny, fotografia, schroniska, kajaki i wiele więcej. Zapraszamy na najlepsze forum górskie.
http://www.forum.gory-szlaki.pl/
Z syntetykami to już jest inna kwestia. Spotkałem się już z takimi, do których producent zalecał rolowanie, a także takie do których można zastosować technikę znaną z puchówek.janek.n.p.m pisze:a przy syntetycznym rozumiem że też na chama
Jak masz silną łapę, to pchaj. Rolują kobiety i delikatni młodzieńcyjanek.n.p.m pisze:a przy syntetycznym rozumiem że też na chama
Dobrze poskładać i bez nerwów, starać się założyć pokrowiec, przytrzymując śpiwór kolanemmam pytanko ; jak chowacie śpiwór do pokrowca na chama, czy jest jakaś technika, która znacznie ułatwi pakowanie go do pokrowca.
No nieee...bo to z czułością trzeba, na miłość boską...Ludzie!!! :D:DEsox_nh pisze:Jak chcialbym wsadzic na chama to zazwyczaj mi sie nie miesci
Ja mam puchówkę, model Climber 1000 (1 kg puchu). Jest stosunkowo lekki (1,4 kg), no i przede wszystkim - ciepły (optimum -20 st.C). Rozprężalnośc puchu jedna z najwyższych (700 cui), co zwiększa właściwości termiczne.RafalS pisze:Czy któś z was używał śpiworów Małachowskiego i podzieli się opinią?
jck pisze:Mulik ma, Radek ma... nie narzekają. Kilową puchówkę.
Dziękuje,myślałem właśnie o czymś podobnym,albo o tym albo Guide Pro.Musze popatrzeć na rozmiary,bo nie wiem czy nie będę potrzebował większego.Czy on mieści się bez problemu do plecaka,pisze,ze objętość 3,6L.Ile ma najdłuższa średnica w przybliżeniu?Mooliczek pisze:Ja mam puchówkę, model Climber 1000 (1 kg puchu). Jest stosunkowo lekki (1,4 kg), no i przede wszystkim - ciepły (optimum -20 st.C). Rozprężalnośc puchu jedna z najwyższych (700 cui), co zwiększa właściwości termiczne.
Poza tym jest bardzo milusi w dotyku, zwłaszcza w środku to taki bonus Tylko jak nabierze wigloci, to czuć jak mokrym psem
Poniżej link do modelu. Ja mam rozmiar M, za który zapłaciłam coś poniżej 700 pln, ale ze zniżką na KW (-20%). Teraz widzę, że w ofercie mają tylko zamówienia indywidualne, więc może im się skończyły... warto tam zadzwonić.
Dzięki Igi za rade.Nie bez znaczenia jet tez to,ze jest nieco mniejszy.igi pisze:Jestem obecnie na kupnie śpiwora i oglądałem te Małachy. Ta 1200, to straszna parówa. Pamiętaj też, że w wersji guide pro, używają cieńszych materiałów, krótszych zamków, itd. To jest sprzęt wyprawowy, sprawdza się doskonale na ekspedycji, ale na 100 wyjazdach turystycznych to może być różnie. Używam puchówki Guide Pro 300 i jest świetna, ale bardzo delikatna. Seria Climber jest doskonała do użytku "codziennego", od Beskidów aż po Alpy czy wyżej. Leżałem w Climber 1000 i jest on o niebo lepszy od mojego Yeti.