Bielizna termoaktywna

W tym dziale rozmawiamy o sprzęcie górskim i wspinaczkowym. Omawiamy ich wady, zalety, parametry i atesty. Opisujemy wszelki przetestowany oraz testujemy nowy sprzęt. Warto tu zapytać o mapy, kosmetyki oraz sklepy i firmy ze sprzętem górskim. Możesz również poinformować o sprzedaży/kupnie szpeju jak i zapytać o możliwość jego wypożyczenia.

Moderatorzy: PiotrekP, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 stycznia 2009, 11:24

A ja używam koszulek Treksporta a czasem HiMountain, w tejże kolejności. Bokserki zaś z Himala. Kalesonów nie noszę, bo mnie gryzą :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 stycznia 2009, 13:11

Mooliczek pisze:Kto to dystrybuuje (o Attique mowa) ? Macie jakieś namiary?
nie ma dystrybutora.. póki co, dlatego są tacy tani
produkują i sami sprzedają
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 14 marca 2009, 20:48

Mooliczek pisze:Kto to dystrybuuje (o Attique mowa) ? Macie jakieś namiary?
Tutaj masz -> link do artykułów tej firmy.
Nie czytając tego tematu zamówiłem i wczoraj odebrałem spodenki, koszulkę i czapkę pod kask.
Jestem mile zaskoczony jakością, sam znam się trochę na bieliźnie z microfibry meryl więc oceniam ich bardzo pozytywnie, jak na taką cenę to jakość i wykończenie jest ok.
Dodatkowym plusem jest to, że wysyłają wszystko w cenie jednej przesyłki, w moim zamówieniu było to 8 zł
Do tej pory używałem bielizny Himala ale przynajmniej w dotyku jest gorsza niż od Attique, poza tym bielizna Himala nie zawiera substancji sanitized ani jonów srebra które maja działanie bakterio i grzybobójcze
Jak będzie się sprawować w terenie to czas pokaże :)
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Pati

Post autor: Pati » 15 marca 2009, 20:07

Po małym użytkowaniu na razie jedną drobna wadę zauważyłam w ich bieliźnie...
jak zahaczyłam o coś, to mi się nitki powyciągały :P
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 marca 2009, 8:59

tak, to jest wada tej bielizny.. łatwo i skutecznie się zaciąga... ale, to akuratnie jest dla mnie najmniej ważne.

W chwili obecnej za każdym razem jak jade w tatry, albo na drytooling, zawsze mam ich bieliznę pod spodem.

Zresztą, cały wyjazd w Gruzji spędziłem w ich produktach.

Ja jestem zadowolony na maxa :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 marca 2009, 19:34

Zresztą, cały wyjazd w Gruzji spędziłem w ich produktach.
Piotr, jaka ta bielizna jest w dotyku? Jest jedwabista jak np Treksport, czy gryzie jak ta z Himala? Druga sprawa, to jak wygląda kwestia przykrego zapachu? Ja rozumiem, że po tygodniu pocenia w jednej koszulce musi coś tam śmierdzieć, ale kiedyś używałem takiej bielizny, która już po dwóch dniach była nie do zniesienia (przez otoczenie :D).
Zaciąganie i wiszące nitki też mi nie przeszkadzają.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 marca 2009, 20:43

PiotrP pisze:Mowa, oczywiście o firmie Attique.
Firma ta jest w 100% polska (kapitał, pomysł, produkcja)?


Ja ostatnio zakupiłem sobie gatki firmy Odlo; 100% różnych sztuczydeł. Jak na razie tylko raz je przetestowałem, jestem zadowolony, choć inaczej się w nich czuję niż zwykłych gaciach za parę złotych (dotąd w takich chodziłem). Mianowicie cały czas czuję jakiś taki chłód, ale jak włożyłem rękę do spodni, to było cieplutko. Ciekawe...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 16 marca 2009, 23:11

Waldek pisze:Mianowicie cały czas czuję jakiś taki chłód, ale jak włożyłem rękę do spodni, to było cieplutko. Ciekawe...
:ha: :ha: :ha: :ha:


No....ale żeby pozostać jednak w temacie, to ja też muszę coś zakupić, szczególnie majtki, bo mi ktoś zarąbał w Alpach ze sznurka z praniem, nie bał się :D
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 17 marca 2009, 0:09

igi pisze:Jest jedwabista jak np Treksport, czy gryzie jak ta z Himala? Druga sprawa, to jak wygląda kwestia przykrego zapachu?
Zaciąganie i wiszące nitki też mi nie przeszkadzają.
Jaka jest bielizna Treksport nie wiem ale od Himala zdecydowanie przyjemniejsza
Mooliczek pisze:No....ale żeby pozostać jednak w temacie, to ja też muszę coś zakupić, szczególnie majtki, bo mi ktoś zarąbał w Alpach ze sznurka z praniem, nie bał się :D
Może jakiś cichy wielbiciel albo fetyszysta :lol:
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 marca 2009, 8:37

igi pisze:jaka ta bielizna jest w dotyku?

jak dla mnie ta bielizna w dotyku jest idealna. Jest raczej delikatna. Nie sprawia dyskomfortu.

trudno mi opisać jaka jest, może z zewnątrz odrobinę szorstka, chociaż czy ja wiem...

ubieram ją za każdym razem, chociaż mam też bieliznę odlo i milo, to jednak cały czas ona mi najbardziej pasuje. Jest dobrze dopasowana i świetnie leży.

Najważniejsze jest jednak to, że jest ciepła.
igi pisze:jak wygląda kwestia przykrego zapachu?
noo.. z tym zapachem to już indywidualna kwestia. Wszystko zależy od człowieka. Jak walczyliśmy w masywie Laili, nie myłem się 5 dni i dało się to spokojnie przetrzymać. Nie było to zbyt miłe, ale czego się nie robi dla gór.

Zasadniczo, zapach może się pojawić już po godzinie, albo po kilku dniach... ja wtedy akuratnie, podczas tych 5 dni, nie czułem nic przykrego.. :)

o.. skarpetki zaczęły wówczas dawać się we znaki, ale sama bielizna ok :) dawała radę :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 marca 2009, 11:21

a ja polecam decathlon, koszulki qechua i kalenji. może nie jest to ideał ale cena od 8 do 27 zł ;) chodzę w nich praktycznie cały rok
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 marca 2009, 15:44

polecam brubecka stosunkowo tanie-z polska-no i sprawdzone :!:

http://www.brubeck.pl
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 marca 2009, 22:45

Ja nie chcę tanio, ja chcę, żeby np przy -80C odczuwalnej, nie stracić stopy, albo innej wesołej części ciała.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 18 marca 2009, 6:06

mosquitos heaven pisze:polecam brubecka stosunkowo tanie-z polska-no i sprawdzone :!:

http://www.brubeck.pl
Też polecam, tylko kupować o rozmiar większe!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 marca 2009, 16:22

Mooliczek pisze:
Waldek pisze:Mianowicie cały czas czuję jakiś taki chłód, ale jak włożyłem rękę do spodni, to było cieplutko. Ciekawe...
:ha: :ha: :ha: :ha:
Tak, tak. I to zarówno na wysokości ud jak i łydek, choć tu odrobinę zimniej. Jednak wrażenie chłodu było nadal...
ODPOWIEDZ