Góry-Szlaki

Rudzielec a czy kartusze to trzeba tylko te co jest napisane w linku podanym przez Ciebie czy można też inne....bo spodobała mi się ten palnik co podałaś dla Dzwonka

Nawet taniej znalazłem z 119 zł na 89 zł

http://www.euro.com.pl/kuchenki-nastawn ... s-pz.bhtml

Chmielo, nie mam pojęcia, czy można używać inne kartusze, bo dopiero byłam z tym palnikiem na pierwszej wycieczce. Jak kupowałam, to sprzedawca też twierdził, że tylko campingaz pasują, a ja w sumie nie mam zamiaru sprawdzać, czy inne będą pasować, jak te są powszechnie dostępne.

Chmielo1982r pisze:Nawet taniej znalazłem z 119 zł na 89 zł

http://www.euro.com.pl/kuchenki-nastawn ... s-pz.bhtml

Mam taki palnik. tylko starszy model. rózni się tym, że nie ma wbudowanej zapalarki. pasują do niego wszystkie kartusze, które mają zabudowany wentyl, tak że jak wykręcisz palnik to gas Ci nie ucieknie

http://www.travel.cristobal.pl/product- ... Mimer.html osobiście używam takiego palnika , butle wkręcane i możesz postawić mały lub większy gar hi hi

tknp mój jest bardzo podobny

ktoś polecił mi taką:
http://www.youtube.com/watch?v=C2cuOLYpujU

Wygrzebałam stary temat. Chciałabym zapytać co polecacie, czy warto wydawać krocie na kuchenkę? Chodzi mi o taką, do której podpina się kartusz. Ile to zwykle kosztuje, na co zwracać uwagę i ile garnków trzeba od razu kupić? Chętnie wysłucham (wyczytam) Waszych opinii.

To wszystko zależy do czego planujesz używać tej kuchenki Jeśli planujesz jakieś biwaki w górach, a tym bardziej w górach wyższych bądź wysokich to polecam kuchenkę z radiatorem i zintegrowanym naczyniem. Chroni on płomień przed wiatrem a także rozprowadza ciepło na garnek, a nie na boki. Na dużych wysokościach różnica w czasie gotowania jest ogromna. Oczywiście są różnego typu osłonki które można kupić, bądź robić samemu jednak z obserwacji wiem, że nie sprawdzają się tak dobrze.

Ja posiadam kuchenkę Jetboil Zip, ale teraz można dostać też kuchenki z radiatorem od Primusa czy MSRa.

Najbardziej podoba mi się w moim to, że 100g kartusz, palnik i krzesiwo mieszczą się idealnie do środka Garnka przez co oszczędzam miejsce

Jeśli planujesz gotować tylko w kuchni turystycznej, bądź na campingu przy namiocie nigdzie się nie śpiesząc cały mój wywód możesz pominąć i kupić najtańszy palnik nakręcany

Czy nakręcany? można dyskutować w zależności gdzie chcesz używać. Nabijane mają tańsze kartusze i co czasami mega ważne szczególnie przy wyjazdach zagranicznych ( do samolotu kartusza nie wolno) są dużo łatwiej dostępne (każdy praktiker, obi castorama itp) nie trzeba szukać sklepów. Warto wziąć pod uwagę kuchenki na benzynę mega łatwy dostęp do paliwa prawie wszędzie i prawie zawsze (stacje paliw zawsze otwarte, a sklepy nie).
Sam posiadam oczywiście tanią lekką nakręcaną.

Daku pisze:Nabijane

A czy nabijaną można odłączyć od kartusza przed wyczerpaniem paliwa a potem ponownie go użyć?
Pytam, bo "od zawsze" mam nakręcaną - i nie ma z tym problemu. A słyszałem pogłoski (nie wiem na ile prawdziwe), że w przypadku nabijanych tak się nie da.

Malgo pisze:i ile garnków trzeba od razu kupić?

O patelni nie zapomnij

Grochu pisze:

Daku pisze:Nabijane

A czy nabijaną można odłączyć od kartusza przed wyczerpaniem paliwa a potem ponownie go użyć?

Można.

adrians_osw pisze:Jeśli planujesz gotować tylko w kuchni turystycznej, bądź na campingu przy namiocie nigdzie się nie śpiesząc cały mój wywód możesz pominąć i kupić najtańszy palnik nakręcany

Właśnie o takie użytkowanie mi chodziło Ale dziękuję za opis także takich kuchenek do trudniejszych warunków
Z tego, co piszecie, to kartusze mogą być nabijane albo nakręcane i obu nie można przewieźć samolotem (?) i są jeszcze takie, które można napełnić benzyną (?). Które są najlżejsze? I na ile czasu wystarcza taki kartusz przy korzystaniu powiedzmy 2-3 razy dziennie na gotowanie wody lub jakiegoś pysznego danka na patelni bądź w garnuszku Jeżeli coś pomotałam, to proszę o znak

Komercjalizacja już jest taka że, praktycznie wszędzie kupisz nakręcane kartusze. W Gruzji w Kazbegi były w spożywczym Ja jakoś wolę nakręcane.

Ważna też jest mieszanka gazu, różne mają różną wydajność. Każdy garnek też inaczej przewodzi ciepło. Nie da się wyliczyć na ile starczy Ci taki kartusz


Co do Benzyny pełna zgoda, ale to wybór dla kogoś kto wybiera się w rejony kompletnie nie popularne turystycznie. No i benzyna jest sporo cięższa niż gaz.