Góry-Szlaki

Ale mi nie chodzi o jakieś kosmiczne produkty tylko dostępne w każdym normalnym sklepie. Szukałem i nie znalazłem

http://artelis.pl/artykuly/26143/Klasyfikacja-polarow

W sumie to chyba masz racje bo te modele co maja w nazwie 50 to wcale nie są 50g/m2

Np. decathlonowski Forclaz 50 ma gramaturę "200"

To jedynie pewnie taki Polartec Power Dry czy Powe Strech będą mialy ponizej 100, tylko czy to jescze mozna nazwac polarem.

Mam i polecam: http://cumulus.pl/pl/kategorie/kurtki/i ... id=2&vid=1
Puch o klasę lepszy, waga niezauważalna, no i... nasze polskie to jest

gobo pisze:Mam i polecam: http://cumulus.pl/pl/kategorie/kurtki/i ... id=2&vid=1

gobo pisze:nasze polskie to jest

Noooo... widać, że polskie...cena też "polska", chyba dostosowana do zarobków dozoru górniczego (to tak w nawiązaniu do innego tematu), bo zwykły "polski wyrobnik" to raczej skazany jest na polar 25
A jak "to-to" oddycha? skoro to 100% poliamid (tak pytam, jako chemik kształcony w polimerach )
P.S. bez urazy gobo

Bardzo dobra kurtka, kolega ma i poleca. Sam się długo nad nią zastanawiałem, ale jakoś ten kaptur mi nie spasował. Tak ze dwa kaski tam by się zmieściły.
Ja mam gorszy puch (750) ale jest go 140 g, przy wadze kurtki ok. 440 g. Z kolei u mnie kaptur jest bardziej miejski i z kaskiem średnio się chodzi.

Królik pisze:

gobo pisze:Mam i polecam: http://cumulus.pl/pl/kategorie/kurtki/i ... id=2&vid=1

gobo pisze:nasze polskie to jest

Noooo... widać, że polskie...cena też "polska", chyba dostosowana do zarobków dozoru górniczego (to tak w nawiązaniu do innego tematu), bo zwykły "polski wyrobnik" to raczej skazany jest na polar 25
A jak "to-to" oddycha? skoro to 100% poliamid (tak pytam, jako chemik kształcony w polimerach )
P.S. bez urazy gobo

No skoro puch w tej kurtce jest ten sam co w zagranicznych markach, szyją go z tego co kojarzę polskie ręce a nie chińskie to i cena jest europejska. To jest akurat jeden z tańszych modeli. Sprawdź sobie Pajaka czy Robertsa. Tam są ceny.

Kolega Królik chyba nie był łaskaw zapoznać się z ceną Marmota, a przy okazji chciał mi dowalić z innej beczki. Nie chowam urazy, po prostu używam

gobo pisze:Kolega Królik chyba nie był łaskaw zapoznać się z ceną Marmota

Nooo... ano nie był

gobo pisze:przy okazji chciał mi dowalić z innej beczki

absoltmą, jak by to powiedzieli bracia żaby jedzący... absolutnie NIE gobo, i nawet nie wiem z jakiej beczki by to było... no chyba, że z beczki piwo - a to, to tak, pod warunkiem, że razem byśmy ją "obalili"

Królik pisze: ...razem byśmy ją "obalili"

Nie zagaduj grubiorza o piwsku
PS. Akurat Tyskie konsumuję.

gobo pisze:Nie zagaduj grubiorza o piwsku
PS. Akurat Tyskie konsumuję.

Hmm.. a jo żech myśloł, że Ty piwo tankujesz, a Ty sie tyskim broczysz

Znowu nam off top wyskakuje. O piwie też mogę pogadać.

gobo pisze:Znowu nam off top wyskakuje.

he,he,he

gobo pisze:O piwie też mogę pogadać

co tam będziesz gadać - napić - o, to tak.

O ile to nieformalne zaproszenie na jakiś zlocik to jasne, że tak