Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
aniołek
- Turysta
- Posty: 912
- Rejestracja: 23 września 2011, 16:42
Post
autor: aniołek » 19 września 2013, 22:36
Królik pisze:ŁAAA... aniołek rozjechał stronę na maksa
poprawiłam jak tylko zobaczyłam
-
gaza
- Członek Klubu
- Posty: 1641
- Rejestracja: 21 marca 2010, 19:27
Post
autor: gaza » 19 września 2013, 22:36
działa
Kiedy trzeba wspiąć się na górę, nie myśl, że jak będziesz stał i czekał, to góra zrobi się mniejsza.
-
aniołek
- Turysta
- Posty: 912
- Rejestracja: 23 września 2011, 16:42
Post
autor: aniołek » 19 września 2013, 22:36
-
Królik
- Turysta
- Posty: 6299
- Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27
Post
autor: Królik » 19 września 2013, 22:38
-
Darek
- Członek Klubu
- Posty: 1471
- Rejestracja: 28 października 2011, 20:47
Post
autor: Darek » 19 września 2013, 22:39
No tak, wpuścić neandertala do klasy to atrament wypije
.
Dzięki za pomoc !
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
-
Królik
- Turysta
- Posty: 6299
- Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27
Post
autor: Królik » 19 września 2013, 22:42
Królik pisze:zdradź jeszcze, która to suszona kiełbasa tak Cię "rozmarzyła"
Darek pisze:No tak, wpuścić neandertala do klasy to atrament wypije
Darek, sorry, nie chciałem - ale ja o kiełbasę pytałem nie o atrament
-
Darek
- Członek Klubu
- Posty: 1471
- Rejestracja: 28 października 2011, 20:47
Post
autor: Darek » 19 września 2013, 22:42
Królik pisze:
P.S. zdradź jeszcze, która to suszona kiełbasa tak Cię "rozmarzyła"
Nie wiem jak się nazywała, żona kupowała, ja tylko z lodówki wyjąłem.
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
-
aniołek
- Turysta
- Posty: 912
- Rejestracja: 23 września 2011, 16:42
Post
autor: aniołek » 19 września 2013, 22:43
pikne foty min. ta
brakuje mi ino więcej ujęć bajorka, bo taka fotogeniczna pora Ci sie trafiła
-
Królik
- Turysta
- Posty: 6299
- Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27
Post
autor: Królik » 19 września 2013, 22:43
Darek pisze:Nie wiem jak się nazywała, żona kupowała, ja tylko z lodówki wyjąłem.
No to dobrego masz zaopatrzeniowca
-
Wiolcia
- Członek Klubu
- Posty: 982
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33
Post
autor: Wiolcia » 19 września 2013, 22:51
Bardzo ładne zdjęcia, Darku. Udowodniłeś nimi, że nawet zdobyty enty raz Wołowiec można pięknie pokazać. Jakiś specjalny aparat masz?
-
Darek
- Członek Klubu
- Posty: 1471
- Rejestracja: 28 października 2011, 20:47
Post
autor: Darek » 19 września 2013, 22:53
Wiolcia pisze: Jakiś specjalny aparat masz?
Nie, zwykły canonowski kompakt. To głównie pogoda robi zdjęcia
.
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
-
Han-Ka
- Członek Klubu
- Posty: 1313
- Rejestracja: 05 lutego 2011, 21:02
Post
autor: Han-Ka » 20 września 2013, 8:34
Darek pisze:kogo to jeszcze może interesować ?
Darku, znajdziesz takich wielu
.
Byłam na Wołowcu tylko dwa razy, a już wiem, że za każdym razem jest inaczej. Ta góra ma wiele twarzy, czasem nie wpuszcza do swojego królestwa.
Mnie się teraz marzy wejście zimowe, ale nie wiem, kiedy nadarzy się okazja.
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
-
PiotrekP
- Administrator
- Posty: 8711
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
-
Kontakt:
Post
autor: PiotrekP » 20 września 2013, 8:44
Darku również nas to interesuje, na Wołowcu byliśmy tylko raz i pogoda była mglista, zero widoków. Fajny wypad
.
-
mariuszg
- Członek Klubu
- Posty: 1422
- Rejestracja: 11 marca 2010, 13:11
Post
autor: mariuszg » 20 września 2013, 8:58
Han-Ka pisze:Darek powiedział/-a: kogo to jeszcze może interesować ?
Mnie . Na Wołowcu nie byłem ani razu
. Robiłem kilka podejść , ale za każdym razem burza mnie odganiała. Pech jakiś ...
" Na życiu trzeba się znać..." Feliks Raptus
-
Malgo
- Turysta
- Posty: 1676
- Rejestracja: 27 września 2010, 18:04
Post
autor: Malgo » 20 września 2013, 9:15
No bo Wołowiec to chyba najbardziej rozkapryszona góra w tych naszych Tatrach
Też mam do niej pecha, co prawda udało mi się złapać na niej widoki (chyba za czwartym podejściem), ale ubierałam się bardzo szybciutko we wszystko, co znalazłam w plecaku, no tylko torebki się nie nadawały