Góry-Szlaki

Malgo pisze:Hmm no wybaczcie koledzy, ale jak to można zbierać sprzęt po drodze i potem okazuje się, że część jest tu a część tam

nie bardzo rozumiem Malgo o co chodzi Darek,niósł liny a część szpeju ja i Góral i jak się wypakowywałem to przegapiłem jeden ekspres,a śpieszyliśmy się w niedzielę na Czerwone Wierchy

gaza wybacz, zapomniałam o tych Czerwonych Wierchach, myślałam, że od razu wracaliście do domu a cały sprzęt (ekspresy) był przy szpejarce albo na jednej pętelce czy czymś takim.

Malgo pisze:gaza wybacz

wybaczam

Gratuluje Mnicha!

Malgo pisze:Hmm no wybaczcie koledzy, ale jak to można zbierać sprzęt po drodze i potem okazuje się, że część jest tu a część tam

nikt nie zbierał po drodze nic-jedynie sprzęt był podzielony na cztery plecaki:)

gaza pisze:Szkot u mnie w plecaku został twój jeden ekspres,więc trzeba coś coś wymyślić żeby się znowu spotka

ja myślę teraz o weekendowym wypadzie w Tatry słowackie wysokie jak co:)

aniołek pisze:ja jestem chętna 8) , więc jak będziesz kompletował stonkowe-wspinaczkowe-przedszkole na szkolenie to daj znać

hmm może zoorganizuję jakieś szkolenie:)

bton1 pisze:Dobra akcja, naprawdę. Ukłony po pas

uważaj by nie poobdzierać sobie kolana:P

Gratuluje zdobycia Mnicha. Jak jest wyceniany ten wariant?

Chyba III, choć może lepiej niech wypowie się Szkot bo to był trochę mix różnych dróg

III+ z odcinkiem V- oraz płytą chyba za IV do V- jakoś tak:)

Przy czym taka wycenę ta droga ma w warunkach letnich , w jesiennych i zimowych zawsze jest wyżej:)

Szkot pisze:Przy czym taka wycenę ta droga ma w warunkach letnich , w jesiennych i zimowych zawsze jest wyżej:)

Wiec tym bardziej gratulacje. Podstawowy skałkowy na moje potrzeby wystarcza (co by wiedzieć jak linę uwiązać i stringi założyć ) - chodzę co najwyżej 0+ i to nie zawsze skutecznie

Czy wariant w wersji turystycznej (tj. np z przewodnikiem), przekracza I?

Ps. Pytanie może śmieszne ale wspinaczka nie leży w mojej naturze

Na Mnicha chyba nie ma wersji turystycznej, tylko wspinaczkowe.

hmmm tak:)

adrians_osw pisze:Na Mnicha chyba nie ma wersji turystycznej, tylko wspinaczkowe.

Jakże to?

nie ma wejścia turystycznego , można podejść do pewnego momentu potem trzeba już się wspinać , no chyba że ktoś lubi na żywca:P

A Linda jakim sposobem się na niego dostał?
No dobra sorry za offtopa