11.11.2012 r. - Beskid Mały, Czupel
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
11.11.2012 r. - Beskid Mały, Czupel
Po kilkakrotnych próbach wyjściach na Czupel w końcu nam nadszedł ten dzień - pogoda zapowiadała się dobra więc postanowiliśmy z niej skorzystać.
Plan może nie był ambitny ale trasa Międzybrodzie Bielskie -> Schronisko PTTK Magurka Wilkowicka -> Czupel -> Międzybrodzie Bielskie okazała się bardzo ciekawa i atrakcyjna.
Zostawiamy auto na darmowym parkingu i ruszamy żółtym szlakiem, który na początku prowadzi nas chodnikiem a później już asfaltem.
Mijamy 2 przystanki autobusowe skręcamy w lewo na Magurkę i po krótkim czasie wchodzimy w las.
Początkowo trasa prowadzi ostro pod górę. Na szlaku spotykamy nie wielu turystów. Szlak zaskoczył nas swoją różnorodnością :
- raz idziemy wśród "gołych" drzew a nogami "szurujemy" w liściach,
- raz idziemy wśród drzew iglastych, by następnie iść po trawce (nie mieć dziwnych skojarzeń ).
Docieramy na szczyt Magurki
Na szczycie mieliśmy możliwość zaobserwować sporą ilość szybujących samolotów, może w jednym z nich był nasz kolega Kobi ??
Po chwili odpoczynku ruszamy w stronę naszego głównego celu Czupel (nie wiem jak to odmienić ).
Na szczycie meldujemy się niespodziewanie szybko, szlakowskaz pokazuje 45min a my w niecałe 30 min "szczytowaliśmy". Widoki świetne,widzimy Pilsko, Babią Górę, Żar, jeśli się mylę to mnie poprawcie Hrobaczą Łąkę na której znajduję się krzyż, a nawet Tatry
Szybka "sesja" zdjęciowa i ruszamy niżej bo strasznie wiało.
Szlakowskaz pokazuje że do parkingu mamy 1.40h. Po drodze znaleźliśmy czas na wygłupy w liściach Z dziecinności się nigdy nie wyrasta
Paulę powinni powołać do reprezentacji do wybijania piłek z "5"
Na parking docieramy po godzinie, wnioskujemy że czasy podawane na tej trasie są bardzo zawyżone.
Dzień uznajemy za bardzo udany. Pogoda w końcu nam dopisała i pozwoliła zdobyć kolejny szczyt do KGP.
Za tydzień mamy w planach wyjść na Lackową o ile pogoda nam pozwoli
Link do zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1092146060 ... dMaYCzupel
Plan może nie był ambitny ale trasa Międzybrodzie Bielskie -> Schronisko PTTK Magurka Wilkowicka -> Czupel -> Międzybrodzie Bielskie okazała się bardzo ciekawa i atrakcyjna.
Zostawiamy auto na darmowym parkingu i ruszamy żółtym szlakiem, który na początku prowadzi nas chodnikiem a później już asfaltem.
Mijamy 2 przystanki autobusowe skręcamy w lewo na Magurkę i po krótkim czasie wchodzimy w las.
Początkowo trasa prowadzi ostro pod górę. Na szlaku spotykamy nie wielu turystów. Szlak zaskoczył nas swoją różnorodnością :
- raz idziemy wśród "gołych" drzew a nogami "szurujemy" w liściach,
- raz idziemy wśród drzew iglastych, by następnie iść po trawce (nie mieć dziwnych skojarzeń ).
Docieramy na szczyt Magurki
Na szczycie mieliśmy możliwość zaobserwować sporą ilość szybujących samolotów, może w jednym z nich był nasz kolega Kobi ??
Po chwili odpoczynku ruszamy w stronę naszego głównego celu Czupel (nie wiem jak to odmienić ).
Na szczycie meldujemy się niespodziewanie szybko, szlakowskaz pokazuje 45min a my w niecałe 30 min "szczytowaliśmy". Widoki świetne,widzimy Pilsko, Babią Górę, Żar, jeśli się mylę to mnie poprawcie Hrobaczą Łąkę na której znajduję się krzyż, a nawet Tatry
Szybka "sesja" zdjęciowa i ruszamy niżej bo strasznie wiało.
Szlakowskaz pokazuje że do parkingu mamy 1.40h. Po drodze znaleźliśmy czas na wygłupy w liściach Z dziecinności się nigdy nie wyrasta
Paulę powinni powołać do reprezentacji do wybijania piłek z "5"
Na parking docieramy po godzinie, wnioskujemy że czasy podawane na tej trasie są bardzo zawyżone.
Dzień uznajemy za bardzo udany. Pogoda w końcu nam dopisała i pozwoliła zdobyć kolejny szczyt do KGP.
Za tydzień mamy w planach wyjść na Lackową o ile pogoda nam pozwoli
Link do zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1092146060 ... dMaYCzupel
Ostatnio zmieniony 12 listopada 2012, 20:28 przez Ptoszek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Ptoszku, Paula, bardzo udana wyprawa no wreszcie po tylu próbach doszła doskutku.
Brawo za kolejny diamencik do korony
Mieliśmy dzisiaj to samo, dobra to była zabawa, a najwięcej uciechy to miał Wojtuś.Ptoszek pisze:Po drodze znaleźliśmy czas na wygłupy w liściach Z dziecinności się nigdy nie wyrasta
Brawo za kolejny diamencik do korony
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.
Słodzenie nie w modzie, więc mogę się czepić ... to nie jest samolotPtoszek pisze:Na szczycie mieliśmy możliwość zaobserwować sporą ilość szybujących samolotów,
A już tak poważnie - szybowce i Tatry to bardzo ciekawy i mało znany temat.
Dziś chyba już nie wolno wykonywać lotów po "Tatrzańskie Diamenty", ale można zaczerpnąć wiedzę na ich temat w książce "Wspinaczki po chmurach" Tadeusza Schiele , gdzie oprócz relacji z szybowania ponad Tatrami trafimy m. in. do tatrzańskich jaskiń Polecam zapoznanie się z tą trochę zapomnianą, ale bardzo barwną postacią, która doskonale wspisuje się w obchodzone dzisiaj święto
Tomku nic mi o tym nie wiadomoChmielo pisze:Mirek...czemu Paulina marznie na 7 zdjęciu ??
Jolu jeszcze w pieron, dopiero zaczynamy. Jak na razie mamy 9/28Dżola Ry pisze:To ile Ci (Wam?) jeszcze zostało?
Dzięki HalinkoHalinkaŚ pisze:Brawo za kolejny diamencik do korony
A no wiesz, nie samymi Tatrami człowiek żyje, a tych pięknych jesiennych kolorów to tam za wiele nie maVision pisze:A ja się właśnie zastanawiałem co Wam tam zależy, tyle km jechać, żeby akurat na Czupel wejść
Pogoda dopisała jak że by mogło być inaczej My na pewno w tym rejonie zawitamy nie raz, to może uda Nam się razem powędrować.jck pisze:Widzę, że pogoda dopisała, szkoda, że musiałem kiblować w domu, bo pewnie bym też zawitał w tamten rejon.
To sms do Fornalika i może sie załapieDobromił pisze:Jako stary bramkarz futbolowy dostrzegam doświadczenie
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Marzne bo nie ma mnie kto grzaćChmielo pisze:Mirek...czemu Paulina marznie na 7 zdjęciu ??
To prawda Jolu, ale za to w Nowym targu już nie ma śładu po jesieni wiec jeździmy ją szukaćDżola Ry pisze:Aleście interes zrobili z Tą przeprowadzką! Co tydzień w górach!
To tylko takie pozoryChmielo pisze:Paula nie wiedziałem,że Ty taka "wandalka" poz ostatnim zdjęciu
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
następny kroczek do przodu w KGPPtoszek pisze:Po kilkakrotnych próbach wyjściach na Czupel w końcu nam nadszedł ten dzień
Szlak bardzo ciekawy, różnoraki. Kolory jeszcze nie odpuściły w Małym
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480