Strona 1 z 2

12.02.2012 Pierwsze nieoficjalne spotkanie na Polanie Kondra

: 13 lutego 2012, 11:15
autor: Anonymous
W niedzielę nastąpiło umówione spotkanie niektórych członków G-S z niektórymi członkami GWE ( jakby ktoś nie znal skrótu, to Grupa Wspaniałych Emerytów) W planie były rozlegle widoki przy idealnej widoczności w pełnym nasłonecznieniu ze szczytu Trzech Koron. Po przybyciu na dworzec na skutek tęgiego mrozu ok. 30 stopni, GWE pozamarzały okulary, czego skutkiem było przeoczenie podjeżdżającego busa. Niektóre członkinie G-S-ów, tak serdecznie integrowaly się z członkiniami GWE, ze mimo sokolego wzroku także przeoczyły busa do Sromowiec. Z pomocą przyszła trzeźwa ( umysłowo) Iwon, która zaproponowała dalszą integracją na Polanie Kondratowej. Tak niepomyślnie zaczęta przygoda z górami zakończyła się na lśniącej w słońcu polanie. GWE zachęca GS-y do częstszego przemierzania szlaków razem, tym bardziej ze jak się okazało tematów wspólnych było wiele i to niekoniecznie o maściach na reumatyzm.

Kilka zdjęć moich.

https://picasaweb.google.com/1039548060 ... Kondratowa

: 13 lutego 2012, 11:32
autor: PiotrekP
No jestem pod wrażeniem Waszych dokonań. Ja jednak bym tłumaczył skrót GWE na Grupa Wesołych Emerytów - chyba bardziej pasuje. Pozdrawiam i do miłego zobaczenia na szlaku :) .

HIHI

: 13 lutego 2012, 11:53
autor: Anonymous
Dobra Piotrku, dam propozycję.

: 13 lutego 2012, 14:04
autor: Królik
Mirka fajnie, ale znów prośba o wpisanie tytułu wg zasad:
"TWORZĄC NOWY TEMAT PROSZĘ ZACHOWAĆ NASTĘPUJĄCY PORZĄDEK TYTUŁU RELACJI: DATA (dd.mm.rr) - TYTUŁ WŁASNY - MIEJSCE"

:spoko:

: 13 lutego 2012, 18:57
autor: Malgo
Mirka, już sobie wyobrażam jak było wesoło :D Relacja na wesoło, opisy pod fotkami również, czysta przyjemność :)
Pozdrawiam serdecznie :aniolek:

: 13 lutego 2012, 19:45
autor: Dżola Ry
Malgo2malgo pisze: już sobie wyobrażam jak było wesoło
No właśnie! Podejrzewam, że w tej ekipie to zakwasów można się spodziewać... w przeponie! :lol: :lol:

: 13 lutego 2012, 20:29
autor: heathcliff
no i przestało być nieoficjalne :)

: 13 lutego 2012, 21:20
autor: HalinkaŚ

14 lutego.

: 14 lutego 2012, 9:04
autor: Anonymous
Tak jest Kroliku, zobowiazuję sie panowac nad swoja sklerozą.

: 14 lutego 2012, 13:04
autor: bluejeans
Ten wyjazd doedukował mnie w różnych obszarach. Dowiedziałam się między innymi, że:
1. przy trzydziestostopniowym mrozie nie ma czegoś takiego, jak ciepłe ubranie.
2. jak się chce gdzieś pojechać, nie wystarczy przyjść na przystanek autobusowy przed czasem ;)
3. pogoda w Nowym Targu nie respektuje prognoz.
4. nigdy nie odwiedzę naszych braci i sióstr (podobno) żyjących na obu biegunach.
5. jak chcesz połazić po górach, nie powstrzyma cię żaden z powyższych punktów ;)
6. jeśli lubisz zaskakujące, pełne pozytywnych wrażeń, urokliwe wycieczki, umów się z GWE!

przemknął obok nas w takim tempie, że nie było szans na wymianę standardowych grzeczności.
Obrazek

tu mogłam się zgubić, ale przezornie zaczekałam na ekipę i wskazówki.
Obrazek

Obrazek

góra po lewej
Obrazek

góra na wprost
Obrazek

Obrazek

góra po prawej
Obrazek

znów góra po lewej
Obrazek

powrót (równie szybki, aż cieniowi włosy stanęły dęba)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

schron, bardzo klimatyczne miejsce
Obrazek

tam dalej już nie poszłyśmy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

tu ślady szaleńców..
Obrazek

Obrazek

tu pułapka na narciarzy (niestety, podczas naszej tam obecności nikt się nie złapał)
Obrazek

Obrazek


Tak bardziej poważnie, to był przemiły weekend :) odpoczęłam od zabetonowanej cywilizacji, nacieszyłam oczy, przewietrzyłam umysł, poznałam przemiłe osoby, po raz kolejny przekonałam się, że (poza mną ;)) są na tym świecie bezinteresowni ludzie, którzy potrafią czerpać przyjemność z samego bycia, współbycia, wspólnej wędrówki, pogaduch o wszystkim i niczym, o rzeczach ważnych i błahych, i chociaż z natury dzikus ze mnie i generalnie unikam towarzystwa, było mi z Wami dobrze :) tak po ludzku dobrze.
Dziękuję również za wyrozumiałość w kwestii mojej górskiej ignorancji ;) zastanawiam się, czy kiedykolwiek będę miała wystarczającą motywację, żeby ów brak wiedzy wiedzą wypełnić, bo z drugiej strony, to byłaby strata dla tych, którzy wiedzą lubią się dzielić ;)
W przyrodzie wskazana jest równowaga ;)
Jako, że dzisiaj Walentynki (oczywiście, że celebruję! miłośno-całuśnych świąt nigdy za wiele) ściskam Was gorąco
:przytul:

: 14 lutego 2012, 13:27
autor: malgosiadg
super, wreszcie coś na co mogę patrzeć bez drżenia kolan :D Wpisuję na listę spacerowych pomysłów

: 14 lutego 2012, 13:32
autor: Pudelek
Blue jak zwykle oszukuje, bo nie ma jej na żadnym zdjęciu - pewno znowu komuś dała aparat albo gwizdnęła zdjęcia i wrzuca jako swoje :twisted:

: 14 lutego 2012, 13:53
autor: bluejeans
Pudelek pisze:Blue jak zwykle oszukuje, bo nie ma jej na żadnym zdjęciu
jakbyś dobrze poszukał, to byś znalazł :P2:
chociaż rzeczywiście, trudno byłoby Ci mnie rozpoznać, byłam w przebraniu :8) pożyczyłam od koleżanki strój clowna (do pełnego przebrania brakowało mi tylko pluszowego, czerwonego nosa, ale pomyślałam, że mróz to jakoś załatwi ;))

no i przede wszystkim, Kundlu, w czapce toś mnie jeszcze w życiu nie widział :D (sama się ledwie poznałam!)

podpowiedź: nie szukaj na fotach szczupłej laski z długą sierścią ;)

2 słowa...

: 14 lutego 2012, 15:00
autor: Anonymous
Kurczę, ale mi milo blu.... że było Ci dobrze ze starymi babami, hihi ( mówię wyłącznie o sobie), no to może po moim powrocie z wojaży zaliczymy wreszcie te widoki z Trzech Koron! Byłam tam wielokrotnie i nie mam zimowych zdjęć, buuuu. Do zobaczyska, wracam 25- go lutego.

: 14 lutego 2012, 15:31
autor: Pudelek
jakbyś dobrze poszukał, to byś znalazł
znalazłem, znalazłem - nikt inny nie przybierał pozy odwrotnej na widok aparatu :P

bluejeans pisze:pożyczyłam od koleżanki strój clowna
idealnie do Ciebie pasuje - mogłabyś tak chodzić przez cały rok :spoko: :twisted: