Justyś - tak, to Słowacja, a dokładniej okolice Małych Otrhanców i Niżnej Magury. Tam jest prawdziwa "plantacja" borówki czarnej i czerwonej , zbieraczy też było trochę. To ona się tak zaczerwieniła na polanie.Justyś pisze:Rozumiem, że to zdjęcie zostało zrobione w Tatrach słowackich?
17-18.09.2011, Świt na Barańcu, Otargańce, Jakubina
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
oj miałam na myśli polskie Tatry Na słowackich nie byłam i jak na razie sama się nie wybieramzbig9 pisze:Wtedy już na pewno nie będzie takich kolorów. Chodzenie po słowackich Tatrach będzie zabronione i może leżeć śnieg.Justyś pisze: Planuje jechac w Tatry Zachocnie 11-12-13 listopada. Gdyby ktoś chciał to zapraszam Jeszcze nie wiem dokładnie gdzie
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
Limonka, zbig9 zdrowie mi nie dopisuje ale po tych fotach poszedł bym tam bez względu na konsekfencje.
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
A pamiętasz co mówiłaś rok temu:nadi184 pisze:zbig9 Piękny świt Was przywitał! Jak pojedziesz na następny to daj znać! A tak pomijając wszystko to jestem wściekła....!!!!
https://picasaweb.google.com/1046104993 ... 9914921746
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
gdyby nie krótko trzymająca kochana żonka pewno bym leżał i dogorywał gdzieś w tych cudownych miejscachzbig9 pisze:To mielibyśmy o czym pogadać...
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
Powtórzę się, ale co tam... Zdjęcia są rewelacyjne!
Gratuluję nocnego spaceru i wspaniałego porannego spektaklu. Zachód słońca nie może się równać ze świtem, niebo wygląda wtedy nieziemsko
Zbyszku, nic nie piszesz o zwierzynie, nie wierzę, byście nocą nie słyszeli choćby rykowiska jeleni?
Gratuluję nocnego spaceru i wspaniałego porannego spektaklu. Zachód słońca nie może się równać ze świtem, niebo wygląda wtedy nieziemsko
Zbyszku, nic nie piszesz o zwierzynie, nie wierzę, byście nocą nie słyszeli choćby rykowiska jeleni?
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915