29.07-01.08.2011 - Tatry - Marzenia się spełniają!!! (Mnich)

Post autor: **PiotrekP** » 03 sierpnia 2011, 9:18

tom-pi4 pisze:Bardzo ale to bardzo raczkujących, a do wspinaczy to jeszcze daleko.

Od czegoś trzeba zacząć, Wy już macie to za sobą i to się liczy.

Królik · Post autor: **Królik** » 03 sierpnia 2011, 10:22

W końcu dorwałem się do netu...

Migotko i Tomku WIELKIE GRATULACJE I MÓJ PODZIW DLA WAS!!!
JESTEŚCIE WIELCY !!!

buba · Post autor: **buba** » 03 sierpnia 2011, 13:05

osz kurde... ale ta skała musiala byc sliska...

tom-pi4 · Post autor: **tom-pi4** » 03 sierpnia 2011, 13:36

PiotrekP pisze:Wy już macie to za sobą i to się liczy

To prawda. Teraz tylko do góry

Królik pisze:Migotko i Tomku WIELKIE GRATULACJE I MÓJ PODZIW DLA WAS!!!

Dziękujemy!

buba pisze:ale ta skała musiala byc sliska...

bardzo śliska, po prostu masakra.
Wielkie gratulacje to się Patce i Rafałowi należą za to, że potrafili tam jeszcze przeloty i stanowiska pozakładać, żebyśmy My mieli bezpiecznie. Także największy szacun dla nich!

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 03 sierpnia 2011, 18:40

Tomek jestem pod ogromnym wrażeniem

dla Migotki i Ciebie
spełniacie swoje marzenia i o to chodzi

Rebel · Post autor: **Rebel** » 03 sierpnia 2011, 19:33

tom-pi4 , ja jak zwykle nie na temat

,
ale widze że degrengolada postępuje , bo Ty już jesteś brązowy

, przed Tobą było troszkę takich forumowiczów

tak czy siak witam w w gronie turystów ,a tego wspinania oczywiście gratuluje

tom-pi4 · Post autor: **tom-pi4** » 04 sierpnia 2011, 9:51

Kasiulek pisze: dla Migotki i Ciebie

Dzięki

Rebel pisze:ale widze że degrengolada postępuje

tylko troszeczkę

Rebel pisze:tak czy siak witam w w gronie turystów

hehe, również witam

Rebel pisze:a tego wspinania oczywiście gratuluje

Dzięki wielkie

Post autor: **heathcliff** » 04 sierpnia 2011, 14:14

fajnie Tomku że realizujesz swoje marzenia, jestem pewny że nidługo zobaczę Cię na szczycie Mnicha.

Post autor: **RafalS** » 05 sierpnia 2011, 22:47

Dzięki za wspólną,wycieczkę na Mnicha.Na ostatnim wyciągu było przegięcie liny,musiałem kawałek schodzić,dlatego to trwało

.

tom-pi4 · Post autor: **tom-pi4** » 06 sierpnia 2011, 21:51

RafalS pisze:Dzięki za wspólną,wycieczkę na Mnicha

No wiem Rafał, że dla Ciebie i Patki to była lajtowa wycieczka

RafalS pisze:dlatego to trwało

Łoj tma, łoj tam. Tylko troszeczkę, a wiesz jak było wesoło na stanowisku

Dobrze, że Patka nie spełniła swojej groźby

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 07 sierpnia 2011, 9:11

Brawo za marzenia spełnione Tomku!

Post autor: **RafalS** » 07 sierpnia 2011, 9:45

tom-pi4 pisze:No wiem Rafał, że dla Ciebie i Patki to była lajtowa wycieczka

E tam czasem, II w tatrach może cię zaskoczyć.

Post autor: **Kobi** » 07 sierpnia 2011, 10:16

No ładnie, tak trzymać!!

Malgo · Post autor: **Malgo** » 08 sierpnia 2011, 17:24

Wow, brawo

Trzymam kciuki za kolejne wyzwania

Pati · Post autor: **Pati** » 14 sierpnia 2011, 22:48

No! Nareszcie się dobiłam do relacji i mogę odpisać

tom-pi4 pisze:a mieli tego bardzo dużo

oj tam oj tam ;-)
A tak serio dzięki za pomoc !!!

tom-pi4 pisze:Kuby

Kuba wymiata !!!

tom-pi4 pisze:Zbieramy się, co prawda dość wolno ale zapada najważniejsza decyzja

Z namiotu wyszłam na czworaka ale dało radę ;-)
W końcu na darmo nie przyjechaliście tyle km !!!
I że też Wam się chciało, skoro mieliście dostęp do najbardziej aktualnych prognoz
i było wiadomo, że zlewa nas nie ominie :] Podziw

tom-pi4 pisze:lekko padać

lekko bałahahahhaahha

tom-pi4 pisze:Pod ścianą szybkie szpejenie i ruszamy, niestety z uwagi na pogodę w butach trekkingowych, a nie w baletkach

Nie wiem czy wtedy, ale rozpier%$^%$ buty, które miały być niezniszczalne ;-)

tom-pi4 pisze:Rafał na stanowisku

Wygląd ten teges nie wesoły

tom-pi4 pisze:Ostatni idzie Pati, znowu zbierając po drodze szpej z likwidowanych przelotów

Nawet mi nie przypominaj! Te trzy zaciągnięte kości dały nieźle popalić! Przy jednej musiałam nawet kawałek granitu odłupać coby ją wyjąć! Masakra! Słownictwo się sypało!

tom-pi4 pisze:Druga lina zjazdowa zaklinowała się gdzieś wyżej za załomem skalnym

Można było się liczyć z tym, że łatwo nie pójdzie :-/

Cieszę się, że udało się Wam wejść na tego Mnicha, choć warunki były beznadziejne... mgła, leje, itp.

No ale jak to się mówi w usługach wliczone jest zmoczenie się do majtek

tom-pi4 pisze:Dobrze, że Patka nie spełniła swojej groźby

Tzn. sobie gdzieś pójść ;-)

Dzięki za zdjęcia, wtedy nic nie pstrykałam :-/
Pozdrawiam mocno i do kolejnego zobaczyska