Od czegoś trzeba zacząć, Wy już macie to za sobą i to się liczy.tom-pi4 pisze:Bardzo ale to bardzo raczkujących, a do wspinaczy to jeszcze daleko.
29.07-01.08.2011 - Tatry - Marzenia się spełniają!!! (Mnich)
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
To prawda. Teraz tylko do góryPiotrekP pisze:Wy już macie to za sobą i to się liczy
Dziękujemy!Królik pisze:Migotko i Tomku WIELKIE GRATULACJE I MÓJ PODZIW DLA WAS!!!
bardzo śliska, po prostu masakra.buba pisze:ale ta skała musiala byc sliska...
Wielkie gratulacje to się Patce i Rafałowi należą za to, że potrafili tam jeszcze przeloty i stanowiska pozakładać, żebyśmy My mieli bezpiecznie. Także największy szacun dla nich!
tom-pi4 , ja jak zwykle nie na temat ,
ale widze że degrengolada postępuje , bo Ty już jesteś brązowy , przed Tobą było troszkę takich forumowiczów tak czy siak witam w w gronie turystów ,a tego wspinania oczywiście gratuluje
ale widze że degrengolada postępuje , bo Ty już jesteś brązowy , przed Tobą było troszkę takich forumowiczów tak czy siak witam w w gronie turystów ,a tego wspinania oczywiście gratuluje
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
- heathcliff
- Członek Klubu
- Posty: 2738
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
- Kontakt:
fajnie Tomku że realizujesz swoje marzenia, jestem pewny że nidługo zobaczę Cię na szczycie Mnicha.
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff
https://plus.google.com/117458080979094658480
https://plus.google.com/117458080979094658480
Wow, brawo Trzymam kciuki za kolejne wyzwania
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
No! Nareszcie się dobiłam do relacji i mogę odpisać
A tak serio dzięki za pomoc !!!
W końcu na darmo nie przyjechaliście tyle km !!!
I że też Wam się chciało, skoro mieliście dostęp do najbardziej aktualnych prognoz
i było wiadomo, że zlewa nas nie ominie :] Podziw
Cieszę się, że udało się Wam wejść na tego Mnicha, choć warunki były beznadziejne... mgła, leje, itp.
No ale jak to się mówi w usługach wliczone jest zmoczenie się do majtek
Dzięki za zdjęcia, wtedy nic nie pstrykałam :-/
Pozdrawiam mocno i do kolejnego zobaczyska
oj tam oj tam ;-)tom-pi4 pisze:a mieli tego bardzo dużo
A tak serio dzięki za pomoc !!!
Kuba wymiata !!!tom-pi4 pisze:Kuby
Z namiotu wyszłam na czworaka ale dało radę ;-)tom-pi4 pisze:Zbieramy się, co prawda dość wolno ale zapada najważniejsza decyzja
W końcu na darmo nie przyjechaliście tyle km !!!
I że też Wam się chciało, skoro mieliście dostęp do najbardziej aktualnych prognoz
i było wiadomo, że zlewa nas nie ominie :] Podziw
lekko bałahahahhaahhatom-pi4 pisze:lekko padać
Nie wiem czy wtedy, ale rozpier%$^%$ buty, które miały być niezniszczalne ;-)tom-pi4 pisze:Pod ścianą szybkie szpejenie i ruszamy, niestety z uwagi na pogodę w butach trekkingowych, a nie w baletkach
Wygląd ten teges nie wesołytom-pi4 pisze:Rafał na stanowisku
Nawet mi nie przypominaj! Te trzy zaciągnięte kości dały nieźle popalić! Przy jednej musiałam nawet kawałek granitu odłupać coby ją wyjąć! Masakra! Słownictwo się sypało!tom-pi4 pisze:Ostatni idzie Pati, znowu zbierając po drodze szpej z likwidowanych przelotów
Można było się liczyć z tym, że łatwo nie pójdzie :-/tom-pi4 pisze:Druga lina zjazdowa zaklinowała się gdzieś wyżej za załomem skalnym
Cieszę się, że udało się Wam wejść na tego Mnicha, choć warunki były beznadziejne... mgła, leje, itp.
No ale jak to się mówi w usługach wliczone jest zmoczenie się do majtek
Tzn. sobie gdzieś pójść ;-)tom-pi4 pisze:Dobrze, że Patka nie spełniła swojej groźby
Dzięki za zdjęcia, wtedy nic nie pstrykałam :-/
Pozdrawiam mocno i do kolejnego zobaczyska