11-16 lipca 2011 - Tatry, wersja light

[Zrzęda]

Przepraszam ale czy Wy trochę nie przesadzacie z ta samotnością????? czuję się jakby pokrzywdzona no czy ja to gips??? przecież tez tam byłam przez całe dwie doby wrrrrrrr !!!!tak zrzędziłam Zrzędzie,że trudno aby nie czuła mojej obecności

Tilka, ale oni się nad moimi samotnymi wieczorami użalają

[Malgo]

Był kiedyś temat na forum o pokojach 1-osobowych: ja trafiłam bardzo fajnie – nieduży, po górolsku urządzony pokoik z maleńką łazienką, wifi i TV . Ciepła woda, wygodne łóżko, domowy klimat, czegóż chcieć więcej? Polecam!

Lucy, a jak daleko do PKS? Tzn. miejsce gdzie to jest już ogarnęłam, ale zastanawiam się czy to kwadrans czy dłużej? Czy na dużo przed rezerwowałaś nocleg? Czy to miejsce jest obłożone, czy raczej turystów tam mało? Czy po drodze mija się sklepy, czy dopiero przy Kościuszki (o ile już otworzyli) Społem 24h/dobę?
Z góry dziękuję za uwagę

[Zrzęda]

a jak daleko do PKS?

Do Krupówek 5-6 minut, a stamtąd na PKS, jak wiem? Jakieś 15 minut (z plecakiem ).

Czy po drodze mija się sklepy,

Sklep spożywczy i warzywniak jest tuż za rogiem...(za drugim rogiem willa Atma ). Po drodze na Krupówki, idąc w kierunku kina Sokół, (przy ul. Orkana) jest też mały Carrefour, więc z głodu nie padniesz

Czy na dużo przed rezerwowałaś nocleg?

Jakoś tak kilka dni po tym, jak pytałam Ciebie o Twoją stancję... Trzy tygodnie wcześniej chyba.

Czy to miejsce jest obłożone, czy raczej turystów tam mało?

To jest ulica boczna od ul. Kasprusi (czy Kasprusiów? - jak się to odmienia?) , więc praktycznie cała okolica to pensjonaty i kwatery, ale zupełnie się tego nie czuje. Dom Pod Lipkami stoi z dala od drogi, więc jest wyjątkowo cicho i spokojnie. Cały domek, to raptem kilka pokoi, więc tłumu też nie ma
Domek wygląda tak: http://www.zol.pl/noclegi/?action=obiek ... 4&foto=tak

[Tilia]

ale oni się nad moimi samotnymi wieczorami użalają

właściwie to ja się tak zastanawiałam dlaczego Ty tak się spieszyłaś na tą swoja kwaterę??? kto wie czy tam jaki przystojniak po sąsiedzku nie mieszkał!