10-12.06.2011 "Grono na łono" - Beskid Niski

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

10-12.06.2011 "Grono na łono" - Beskid Niski

Post autor: Dżola Ry » 15 czerwca 2011, 18:15

Po latach snucia opowieści o tym, jak cudownie jest w górach i licznych próbach skompletowania jakiegoś składu na wspólny wyjazd, nadeszła chwila, w którą już przestałam wierzyć - moje koleżanki powiedziały: zabierz nas gdzieś w końcu!
Ustaliłyśmy więc (z trudem) datę, miejsce (Radocyna, a jakże!) i zaczęłyśmy odliczanie - 63 dni do wyjazdu...

Powiem szczerze - nie wierzyłam, że dotrwają w tym postanowieniu do końca! Nie wierzyłam!

I zaskoczyły mnie - wszystkie 7 (ja ósma) punktualnie o 16.00 w piątek stawiły się na miejscu zbiórki. Dojechałyśmy szczęśliwie na miejsce o 21.00 i rozpoczęłyśmy gry i zabawy integracyjne :lol:

Żeby nie zrazić i nie zniechęcić żadnej, a także pozwolić na bezpieczną ocenę (przeze mnie i przez właścicielkę) kondycji i mocy każdej z nich na sobotę wybrałam szlak piątkowy ze zjazdu GieeSów, na którym wyraźne podejście było jedynie na Nieznajową, a główną atrakcją były liczne brody. Uzupełniłam tym samym wiedzę o ilości brodów na tej trasie - było ich 13!

Gdy na koniec wycieczki zaproponowałam koleżankom (niektóre były wyraźnie zmęczone, niektóre w mokrych butach po brawurowych, nieplanowanych kąpielach) podwiezienie samochodem do ośrodka, oburzone stwierdziły, że mają swój honor i nigdy nie pójdą na taką łatwiznę!

I choć wiele z nich nie potrafiło sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz przeszły chociaż 2-3 kilometry piechotą, pod koniec dnia już były pewne, że takie wyjazdy, pod spontanicznie wymyślonym hasłem "Grono na łono" staną się naszą nową świecką tradycją! Początkowo była mowa, że na koniec każdego roku gdzieś pojedziemy, teraz zaplanowanych mamy już 7 tras/miejsc i apetyt na kilka wycieczek rocznie :) Oby!

Dodam jeszcze, że w niedzielny poranek, po uprzednim rozruszaniu obolałego ciała wszystkie zwarte i gotowe wyruszyłyśmy początkowo żółtym, potem zielonym szlakiem mijając Górną Radocynę, a przy granicy na wzgórzu, z piękną panoramą dookoła, urządziłyśmy sobie (drugie) śniadanie na trawie. A ok. 14.00 wyjechałyśmy w drogę powrotną, zwiedzając po drodze cerkiew w Kwiatoniu.

Podsumowując:
dystans: sobota - 17 km, niedziela - 7 km
podejścia: nie wiem, ale szału nie ma ;)
brodów: 13

A na urodę łona i grona można popatrzeć tu: https://picasaweb.google.com/jolaryd2/B ... GronoNaOno


Widoki z Nieznajowej:

Obrazek


Cudnie wybarwione łąki! W oddali cerkiew w Jasionce.

Obrazek


Cudnie wijące się drogi!

Obrazek


W promieniach zachodzącego słońca

Obrazek


Piękny, słoneczny poranek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 15 czerwca 2011, 20:41 przez Dżola Ry, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 15 czerwca 2011, 18:24

... i w ten oto sposób DżolaRy nawróciła "na nasze" grupkę porządnych kobitek :lol:

ech, jak miło wrócić (choćby wirtualnie) w piękną radocyńską okolicę :)
tyle się o tych brodach nasłuchałam, a w sumie żadnego nie widziałam :|
ergo: trza tam kiedyś wrócić...
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 15 czerwca 2011, 19:08

Zrzęda pisze:ergo: trza tam kiedyś wrócić...
proponuję zamienić to zdanie na "trza tam wkrótce wrócić.." :D
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 15 czerwca 2011, 19:21

Jola R pisze: Powiem szczerze - nie wierzyłam, że dotrwają w tym postanowieniu do końca! Nie wierzyłam!
Brawa wielkie dla koleżanek i dla Ciebie za pomysł. :brawo:
Jola R pisze: Podsumowując:
dystans: sobota - 17 km, niedziela - 7 km
podejścia: nie wiem, ale szału nie ma
brodów: 13
Jolu, najważniejsze to być na Łonie w dobrym Gronie
ale miałyście fajnie, zazdroszczę tak pozytywnie. :>
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 15 czerwca 2011, 19:31

o... moderator nam się zmienił :lol:

Dżola :zoboc: fajnie zobaczyć znowu, przynajmniej na zdjęciach, Beskid Niski
muszę tam wrócić
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 15 czerwca 2011, 19:38

HalinkaŚ pisze:a miało być DŻolaRY, bo tak jeszcze fajniej
Mówisz fajniej?? :hmmm: No brzmi może fajniej, ale znowu byłyby problemy z odmianą... :8)
Awatar użytkownika
Zrzęda
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1391
Rejestracja: 04 maja 2009, 19:27

Post autor: Zrzęda » 15 czerwca 2011, 19:41

Dżola pisze:znowu byłyby problemy z odmianą...
oj tam, oj tam:

M - kto? co? - DżolaRy
D - kogo? czego? DżoliRy
C - komu? czemu? DżoliRy
B - kogo? co? DżolęRy
N - z kim? z czym? z DżoląRy
Ms - o kim? o czym? o DżoliRy
W - o! DżoluRy!!!

:lol:
Ostatnio zmieniony 15 czerwca 2011, 20:17 przez Zrzęda, łącznie zmieniany 1 raz.
"Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło..."
(R. Kapuściński)
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 15 czerwca 2011, 19:43

Zrzęda pisze: oj tam, oj tam:

M - kto? co? - DżolaRy
D - kogo? czego? DżoliRy
C - komu? czemu? DżoliRy
B - kogo? co? DżolęRy
N - z kim? z czym? z DżoląRy
Ms - o kim? o czym? o DżoliRy
W - o! DżoluRy!!!

:lol:
Zrzęda, cudne :lol: i znowu mam dobry humor :lol: :lol: :lol:
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Iwon

Post autor: Iwon » 15 czerwca 2011, 19:52

Obejrzałam z wielką przyjemnością album z Twojego wypadu Jolu z "gronem" .
Brawka dla pomysłodawczyni oraz dla wykonawczyń :brawo:
Coraz bardziej mam ochotę pobrodzić :)
Awatar użytkownika
pysiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 363
Rejestracja: 07 października 2010, 8:22

Post autor: pysiek » 15 czerwca 2011, 19:56

Jolu-Dżolu..kusisz tym Beskidem Niskim ;) A swoją drogą..zmiana w nazwie kosmetyczna,ale znacząca.Widze,że kiedyś rzucone ot tak znalazło u Ciebie uznanie :)
"Odwaga to nic innego jak strach,którego sie nie okazuje.."
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 czerwca 2011, 20:34

Piękna wiosna w Niskim :spoko:

Link do albumu trzeba poprawić :8)
Awatar użytkownika
Atria
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 495
Rejestracja: 20 września 2010, 21:37

Post autor: Atria » 15 czerwca 2011, 20:46

Zrzęda pisze:ech, jak miło wrócić (choćby wirtualnie) w piękną radocyńską okolicę :)
adamek pisze:fajnie zobaczyć znowu, przynajmniej na zdjęciach, Beskid Niski
Nie będę się już powtarzać po Zrzędzie i adamku :lol:
bo to samo chciałam napisać :lol: dzięki Jola za tą relację i za zdjęcia :D
"Historii nie da się przewidzieć, tyle wiem jako historyk..."
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 15 czerwca 2011, 21:04

Zrzęda pisze:M - kto? co? - DżolaRy
D - kogo? czego? DżoliRy
C - komu? czemu? DżoliRy
B - kogo? co? DżolęRy
N - z kim? z czym? z DżoląRy
Ms - o kim? o czym? o DżoliRy
W - o! DżoluRy!!!
HalinkaŚ pisze:Zrzęda, cudne
Że co? Bez Ry mi czegoś brakuje? Mam się znowu przechrzcić? :kukacz:
pysiek pisze:Widze,że kiedyś rzucone ot tak znalazło u Ciebie uznanie :)
Wielkie uznanie - dzięx! :D
taki1gość pisze:Link do albumu trzeba poprawić
Dzięki! Poprawione :)
pysiek pisze:kusisz tym Beskidem Niskim
I zapewniam Cię, że to miejsce dla Ciebie razem z Twoim Pysiątkiem :)
taki1gość pisze:Piękna wiosna w Niskim :spoko:
Przepięknie się barwami mieni!
Iwon pisze:Coraz bardziej mam ochotę pobrodzić
Brodzenie jest świetne. Pozazdrościłam koleżankom i przez ostatni bród przeszłam bosą nogą - niezapomniane wrażenia :D
Zrzęda pisze:ech, jak miło wrócić (choćby wirtualnie) w piękną radocyńską okolicę :)
adamek pisze:fajnie zobaczyć znowu, przynajmniej na zdjęciach, Beskid Niski
Atria pisze:to samo chciałam napisać
Cieszę się, że sprawiłam Wam przyjemność :)
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 15 czerwca 2011, 21:16

trzeba pomyśleć o jakimś rajdzie po B.Niskim, może głównym szlakiem beskidzkim
od razu zaznaczam że warunki byłyby spartańskie, może noclegi pod chmurką ...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
ZENON
Turysta
Turysta
Posty: 3
Rejestracja: 18 grudnia 2010, 16:45

Post autor: ZENON » 15 czerwca 2011, 21:27

Dżola!!!!!! NAJLEPSZEGO Z OKAZJI IMIENIN:);)
"Tam, gdzie szum wielkich miast, tam, gdzie pośpiech i zgiełk,
Znów wracamy, innego wyboru nie mając.
Choć do miast powracamy, jak statki na brzeg,
Nasze serca na zawsze już w górach zostają"
ODPOWIEDZ