14.05 Gorc, Turbacz, z cyklu odkrywanie Gorców

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

14.05 Gorc, Turbacz, z cyklu odkrywanie Gorców

Post autor: HalinkaŚ » 15 maja 2011, 10:12

Uczestnicy: Iwon, Lucynka, HalinkaŚ. Niestety Gosia z powodów zdrowotnych zmuszona była na powrót do domu. Bardzo nam przykro z tego powodu. :(
Tym razem w planie mamy zdobycie Gorca od strony Ochotnicy Dolnej i powędrowanie na Turbacz. Są to dla nas dziewicze miejsca, tym bardziej jesteśmy zadowolone z obranego kierunku gorczańskich dróżek.
Zaczynamy od przysiółka Gorcowe gdzie kierują nas miejscowi Ochotniczanie, okazuje się to małym problemem dla nas. Oni chodzą bez szlaków znając teren, my idziemy na azymut Iwon i jej dobry zmysł kierunku ;)
Gdy w końcu odnajdujemy szlak zielony oczom naszym ukazuje się przepiękna panorama na Tatry z jednej strony, z drugiej widzimy strome i długie podejście pod Gorc. Pogoda nam dopisuje, jest piękny dzień, idzie się świetnie oglądając tak urokliwe gorczańskie polanki i widoki. :>
Zdobywamy w świetnym czasie szczyt Gorca Kamienieckiego, tu okazało się, że wędrowanie na czuja sporo dreptania nam skróciło :D
Na szczycie obowiązkowe foto i wymarsz na Turbacz. Tu trasy nie będę opisywać, każdy ją dobrze zna. Dodam tylko na koniec, że przy okazji trafiłyśmy na mszę na polanie Brożkowej z okazji rozpoczęcia sezonu turystycznego. W pięknej scenerii taka uroczystość ma inny wymiar i odczucie :>
Plan wykonałyśmy w 100%, dodam iż, te 25 km przeszło się świetnie, jednak dzisiaj trochę czuć nogi
Dla chętnych w linku poniżej nasze zdjęcia.
https://picasaweb.google.com/cisowicz.h ... directlink
Poniżej Iwon zdjęcia
https://picasaweb.google.com/mateczka87 ... directlink
Ostatnio zmieniony 30 maja 2011, 21:06 przez HalinkaŚ, łącznie zmieniany 3 razy.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8711
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 15 maja 2011, 10:29

Widzę, że humory i pogoda dopisała, wspaniała wyprawa :) . Tak trzymać :spoko: .
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
malgosiadg
Turysta
Turysta
Posty: 929
Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 11:47

Post autor: malgosiadg » 15 maja 2011, 10:33

oj kusicie tymi Gorcami, kusicie :) Mam dylemat, czy najbliższy wypad zaplanować w Gorce czy w Pieniny...
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 maja 2011, 10:33

Ładnie :spoko: Nawet Tatry były dla Was łaskawsze. Z Beskidu Żywieckiego wczoraj niestety były niewidoczne :(
Awatar użytkownika
Tilia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1073
Rejestracja: 21 listopada 2008, 20:16

Post autor: Tilia » 15 maja 2011, 13:57

ale cudnie!!!!!!!Wam zazdroszczę strasznie,miałam wielka ochotę dołączyć do Was ale tak jakoś nie umiałam się zdecydować,jaka szkoda :cry:
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 maja 2011, 15:27

Jeszcze dwa tygodnie do wyjazdu w Gorce. Ogladając Twoje zdjecie mnie strasznie skręca - bo chciałbym tam pojechać już jutro...
Bo Gorce to dla mnie najbardziej romantyczna część Beskidow (teee polany).
Iwon

GORCE

Post autor: Iwon » 15 maja 2011, 17:27

presto pisze:Bo Gorce to dla mnie najbardziej romantyczna część Beskidow (teee polany).
_________________
Oj tak ... teee polany i teee widoczki ... cud , miód , orzeszki ...palce lizać !:)
Pogoda nam dopisała , humory jak zawsze wyśmienite , wykonałyśmy plan w 100% i nawet załapałyśmy się na modły dziękczynne , jakże inne niż te w Świątyniach ...
Jedynie żałujemy , że Gosia , mimo tylu przebytych kilometrów musiała zrezygnować z wycieczki :cry:
Trochę moich wspomnień z wczorajszego dnia ;)

https://picasaweb.google.com/mateczka87 ... directlink
Ostatnio zmieniony 16 maja 2011, 7:35 przez Iwon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pysiek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 363
Rejestracja: 07 października 2010, 8:22

Post autor: pysiek » 15 maja 2011, 17:35

HalinkaŚ pisze:tu okazało się, że wędrowanie na czuja sporo dreptania nam skróciło
..i to nie pierwszy raz w drodze na Turbacz.W lutym było dokładnie tak samo :) Wygląda ze zdjęc,że było bardzo sympatycznie :) Z resztą co tu dużo mówić..wędrowanie z Tobą Halinko to relaks i przyjemność ;)
"Odwaga to nic innego jak strach,którego sie nie okazuje.."
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 15 maja 2011, 18:45

ładnie i trzymać tak dalej :spoko:
wczoraj to było ładnie, nie to co dziś
machaliśmy :hej: wam z Czantorii
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1120
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53

Post autor: tatromaniak » 15 maja 2011, 18:53

Łapiecie dziewczyny formę przed słowackim weekendem. Aż strach pomyśleć co ze mną będzie na szlakach Niżnych Tatr :twisted:
Chyba mnie zostawicie słowackim niedźwiadkom na pożarcie :cry:
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 15 maja 2011, 21:21

malgosiadg pisze:Mam dylemat, czy najbliższy wypad zaplanować w Gorce czy w Pieniny...
Małgosiu, wybierz Gorce, nie pożałujesz. Pieniny zostaw na jesień :)
ale tak jakoś nie umiałam się zdecydować,jaka szkoda :cry:
Otylia, żeby mi to było ostatni raz :D
pysiek pisze:Z resztą co tu dużo mówić..wędrowanie z Tobą Halinko to relaks i przyjemność
Kasiu i nawzajem :>

adamek pisze:machaliśmy :hej: wam z Czantorii
ojej, a my zapomniałyśmy :oops:
tatromaniak13 pisze:Łapiecie dziewczyny formę przed słowackim weekendem. Aż strach pomyśleć co ze mną będzie na szlakach Niżnych Tatr
Nie bądź taki skromny :zoboc:
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Paweld

Post autor: Paweld » 15 maja 2011, 21:35

Gratuluję wyprawy. Ja nie zapomnę zjazdu na Turbaczu i tego widoku rano. Zdjęcia wspaniałe, widać że wiosna na dobre zadomowiła się w górach. :D
ODPOWIEDZ