2011-04-02 Lodowa-->Przełęcz-Kopa-Szczyt-Koń

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

2011-04-02 Lodowa-->Przełęcz-Kopa-Szczyt-Koń

Post autor: Anonymous » 03 kwietnia 2011, 17:57

Sobota 2 IV 2011

Wg prognoz miał być piękny słoneczny dzień. I tak na tym się skończyło po dotarciu o 5 rano do Zakopanego, padał deszcz Tatry raczej w chmurach.
Zabieram Bogdana /Brajan/ i jedziemy do Starego Smokowca.
Po dotarciu do Smokowca o 6 wyruszamy w kierunku Chaty Terego idąc do góry oblodzonym szlakiem.

Plan na dzisiaj to Lodowy Szczyt wyjście na Lodową Przełęcz później Lodowa Kopa- Lodowy Szczyt i powrót przez Lodowego Konia.

8.40 docieramy do schroniska pustki kilka polaków oraz 5 Słowaków.
Pogoda jak narazie nie napawa optymizmem idziemy zjeść śniadanie.

Jak się później okazuje 6 Polaków też idzie tą samą drogą. Trochę zdziwienie bo każdy z nich ma tylko 1 czekan turystyczny, spodnie dżinsy.


Obrazek


Obrazek


Po 9 wyruszamy z schronu i kierujemy się kierunku Lodowej Przełęczy jak to bywa o tej porze śnieg zapadający mokry że 100m nie chce sie już nic. Idziemy dalej do chodzimy do żlebu spadającego z przełęczy i tutaj zmiana beton idzie się bardzo dobrze.



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Po chwili przerwy idziemy w Kierunku Lodowej Kopy, nasunęła się chmura i koniec z widokami.
Idziemy do góry śnieg zmrożony aż tu nagle pojawia się słońce.
Najpierw granią po czym dochodzimy do żlebu którym w górę.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Wychodzimy na Małą Lodową Kopę


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek


widzimy nasz cel Lodowy Szczyt


Obrazek


Obrazek


Ubieramy szpej i zaczynamy schodzić w kierunku północnym Lodową
Szczerbinę


Obrazek


i rozpoczynamy trawers w kierunku Sobkowego Żlebu


Obrazek


śnieg fatalny zsuwa się. Na płytach kilka cm śniegu nie ma jak wbić czekana, raki nie trzymaja się.
Zajmuje nam to kilka godzin przejście pod Sobkową Grań skąd do góry na Lodowy Szczyt wychodzimy na wprost trójnoga :)
Wszystko już w chmurach zero widoków.


Obrazek


Obrazek



Po krótkiej przerwie rozpoczynamy schodzenie w kierunku Lodowego Konia.
Słyszymy Polaków ale ich nie widzimy nie wiem czy zawracają czy idą w naszą stronę.
Grań oblodzona, śnieg co chwila wyjeżdza spod raków. Po chwili dochodzimy do Konia. Pn oblodzona, południowa nie najgorzej.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


zostaje tylko kawałek do Ramienia Lodowego


Obrazek


i zejście do Doliny Pięciu Stawów Spiskich.
Po nie długim czasie dochodzimy do schronu, śnieg nawet, nawet wiec szło się szybko.


Obrazek



Obrazek



i pozostaje zejście na dół do samochodu.


Obrazek


Oj Bogdan to była chyba najdłuższa umnie wyprawa.
8)


Panoramy


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obraz 3D


Obrazek


:D
Ostatnio zmieniony 09 maja 2011, 21:44 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
viking
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 592
Rejestracja: 26 grudnia 2009, 15:22

Post autor: viking » 03 kwietnia 2011, 21:03

Raffi Gratki :spoko:
Mam wrodzoną dociekliwość do wiedzy której nie posiadam - więc zadaję pytania ?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 03 kwietnia 2011, 21:22

Obrazek
Na Lodowym czekał statyw. Szkoda, że zabrakło widoków.

Obrazek
Zdjęcie jak z tatrzańskiego lodowego Olimpu :spoko:

Piękna trasa. Wymiatacie :brawo: :brawo: :brawo:
Ostatnio zmieniony 04 kwietnia 2011, 8:43 przez Anonymous, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 03 kwietnia 2011, 22:51

Gratulacje,Jak zwykle fajnie się czyta.
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8705
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Post autor: PiotrekP » 04 kwietnia 2011, 10:46

raffi79 pisze:Trochę zdziwienie bo każdy z nich ma tylko 1 czekan turystyczny, spodnie dżinsy.
Polak potrafi :zly: .
Przynajmiej to na fotkach zobaczę, ba tam już raczej nie wejdę. :brawo: dla Was.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Anonymous

Post autor: Anonymous » 04 kwietnia 2011, 21:26

viking pisze:Raffi Gratki
KRK pisze:Wymiatacie

PiotrekP pisze: ba tam już raczej nie wejdę.


Dziękuję :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2011, 23:25

Dzięki za wyprawę i do następnej.
raffi79 pisze:śnieg fatalny zsuwa się. Na płytach kilka cm śniegu nie ma jak wbić czekana, raki nie trzymaja się.
Zajmuje nam to kilka godzin przejście pod Sobkową Grań skąd do góry na Lodowy Szczyt wychodzimy na wprost trójnoga :)
Wszystko już w chmurach zero widoków.
No mnie już to wtedy zaczynało wku**** Różnie to wtedy mogło być na tych trawersach ale na szczęście wszystko wyszło jak należy.

raffi79 pisze:Oj Bogdan to była chyba najdłuższa umnie wyprawa.
No u mnie chyba też a do Betlejemki myślałem że już z Brzezin nie dojdę.

Fotki ode mnie:

https://picasaweb.google.com/BogdanKrzy ... yt02042011#
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6299
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 01 maja 2011, 22:14

raffi79 bardzo proszę o zmianę tematu relacji by współgrał z:

"RELACJE Z WYPRAW, WYJAZDÓW, IMPREZ:

TWORZĄC NOWY TEMAT PROSZĘ ZACHOWAĆ NASTĘPUJĄCY PORZĄDEK TYTUŁU RELACJI: DATA (dd.mm.rr) - TYTUŁ WŁASNY - MIEJSCE"
ODPOWIEDZ