Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 11 października 2009, 3:35
malgosiadg pisze:anna gomolka powiedział/-a:
Zrzęda powiedział/-a:
że kiedy raz zobaczy się Tatry, to każde inne góry znajdą się na drugim miejscu
nic nie przebije Tatr, nawet Grand Canyon, wiem, bylam, widzialam, pozdrawiam
Coś w tym jest, bo nawet mój Mąż przyznał wczoraj, że jednak SĄ piękne a długo i zaciekle bronił się przed wyjazdami w Tatry, ze względu na tłumy i komercję
sa NAPRAWDE PIEKNE, nawet moje dzieci ktore zjedzily prawie wszystkie gory w usa byly zachwycone Tatrami, prawie dwie godziny siedzialysmy na przeleczy Liliowe, bo dziewczyny nie mogly sie napatrzyc
-
malgosiadg
- Turysta
- Posty: 929
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 11:47
Post
autor: malgosiadg » 12 października 2009, 10:04
Wierzę Ci na słowo
Aniu, bo my nie mamy porównania z zagranicznymi górami. Nawet te polskie pasma mają taki rozrzut, że trudno je dobrze poznać za jednego życia
Chociaż mamy już swoje ulubione: mojego Męża fascynują Sudety, mnie ciągnie w Gorce. Tatry odkrywamy bardzo późno, ale już widzę, że mają siłę przyciągania, oj mają. Właśnie poszukałam na mapie przełęczy Liliowe. Piękna nazwa
Znalazłam Liliowy Karb, niedaleko Starorobociańskiego Wierchu, to to miejsce tak urzekło Twoje dziewczyny?
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 12 października 2009, 11:04
malgosiadg pisze:Właśnie poszukałam na mapie przełęczy Liliowe. Piękna nazwa
Znalazłam Liliowy Karb, niedaleko Starorobociańskiego Wierchu, to to miejsce tak urzekło Twoje dziewczyny?
Pozwolę sobie wtrącić, nie wzywany do odpowiedzi
Przełęcz Liliowe to granica pomiędzy Tatrami Zachodnimi i Wysokimi.
malgosiadg znajdziesz ją na wschód od Kasprowego, jadąc palcem po czerwonym szlaku.
Liliowy Karb to z kolei w tatrach Zachodnich się znajduje.
Co nie zmienia faktu, że widoki i tak są piękne z obydwu miejsc
-
malgosiadg
- Turysta
- Posty: 929
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 11:47
Post
autor: malgosiadg » 12 października 2009, 12:03
Johny pisze:Pozwolę sobie wtrącić, nie wzywany do odpowiedzi
Przełęcz Liliowe to granica pomiędzy Tatrami Zachodnimi i Wysokimi.
Dzięki za szybką odpowiedź
Johny. W Tatrach jestem na razie jak dziecko we mgle, ale chętnie się uczę
Już po poznaniu Grzesia doczytałam, że jego nazwa nie pochodzi od żadnego zacnego Grzegorza ale od pospolitej... grzędy. Powinnam zmienić nazwę relacji: "Jak Małgosia i Mariusz weszli na grzędę"
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”
-
Anonymous
Post
autor: Anonymous » 12 października 2009, 12:10
malgosiadg pisze:Powinnam zmienić nazwę relacji: "Jak Małgosia i Mariusz weszli na grzędę"
E tam...pochodzenie pochodzeniem, ale szczyt tak się zwie i już.Chociaż trochę to dziwne...wchodzić na Grzesia...
-
PiotrekP
- Administrator
- Posty: 8705
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
-
Kontakt:
Post
autor: PiotrekP » 12 października 2009, 18:25
Johny pisze:Chociaż trochę to dziwne...wchodzić na Grzesia...
Jeżeli chodzi o dziewczynki to nic zdrożnego
, ale chłopcy to już inna sprawa
.
-
Iwon
Post
autor: Iwon » 26 października 2009, 17:47
Zrzęda napisała:
...Teraz już wiem, że kiedy raz zobaczy się Tatry, to każde inne góry znajdą się na drugim miejscu
Późno do tego doszłam, ale doszłam
...
Podpisuję się pod tym "dwoma ręcami"
...lepiej późno niż wcale ...