Dolomity dla Buraków, czyli Bytom wita :)

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Dolomity dla Buraków, czyli Bytom wita :)

Post autor: Anonymous » 23 kwietnia 2009, 22:34

Obrazek
Mucha Tse-Tse (...)

Obrazek
Wynudzone dzieci biją się o mój śmierdzący but, wśród żmij i zaskrońców :oczynoela:

Obrazek
Podścienna Nuda w kasku part1.

Obrazek
...podścienna nuda w kaskach part2.

Obrazek
Mooliczek kuje w kamieniu...
...moimi dziabami :lol:

Obrazek
Jestem wesoły, bo jak zwykle ktoś smyczy mnie do góry :D

W kamieniołomie jest wesoło, grunt to na własnym ;)
Obrazek

Dzięki dla jck, że miał czas i chęci pobawić się grabkami w piaskownicy ze mną i pokazać parę patentów :) i Mooliczkowi za niezniszczenie dziab :kukacz:
Ostatnio zmieniony 24 kwietnia 2009, 0:20 przez Anonymous, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 23 kwietnia 2009, 22:55

trening przed czymś większym? za niedługo też z markiem i olkiem bawić się będziemy na linach
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 kwietnia 2009, 22:57

trening przed czymś większym?
No, Ty wiesz przed czym :)
janek.n.p.m pisze:za niedługo też z markiem i olkiem bawić się będziemy na linach
W końcu Olo też z Wami jedzie? Mieliście atakować dwójkowo?
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 23 kwietnia 2009, 23:00

igi  widzę że młody narybek już się szkoli, nawet się nie obejrzysz jak Cię na szlaku w tyle zostawią :)
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 23 kwietnia 2009, 23:02

w pewnym okresie i ja nie miałem jechać, ale jakoś powoli realizujemy plany nawet linę kupiliśmy to trza jechać (szkoda ciąć na trzy) :lol: ale wiadomo do ostatka nie można być pewnym na 100%
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 kwietnia 2009, 23:04

janek.n.p.m pisze:nawet linę kupiliśmy
Jak grubą? :) Szkoda, że z nami nie jedziecie w Taury :(
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 23 kwietnia 2009, 23:07

aż 8mm 30m mało miejsca zajmuje i nie wiele waży

szkoda że nie jedziecie w Walijskie
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 23 kwietnia 2009, 23:18

fajne te muchy!
trzeba je było powozić do góry...
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 23 kwietnia 2009, 23:33

maga pisze:fajne te muchy!
trzeba je było powozić do góry...
Tam strasznie sypie, to nie jest dobre miejsce dla dzieci :) Ciągle im obiecuję salę gimnastyczną, ale jak na razie, nie znalazłem chętnych na smyczenie moich wariatek po panelu :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 kwietnia 2009, 4:39

igi pisze:Tam strasznie sypie, to nie jest dobre miejsce dla dzieci :) Ciągle im obiecuję salę gimnastyczną, ale jak na razie, nie znalazłem chętnych na smyczenie moich wariatek po panelu :)
Załatw uprząż to na jurze poniańcze , tam nic nie leci na głowe a dróg do wyboru jest :) ... tylko piwo zdrożało do 4,50 w tym roku :(

Btw - fajna wycieczka, fajna inicjatywa z Waszej strony ,a Moolik dzielnie kolano wykręca widzę :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 kwietnia 2009, 6:34

igi pisze:Mooliczek kuje w kamieniu...
...moimi dziabami :lol:
Bosz :P następnym razem se pokuję swoimi, skoro wypominasz :P
janek.n.p.m pisze:za niedługo też z markiem i olkiem bawić się będziemy na linach
Gdzie i kiedy? :) Fajnie byłoby jakieś piwo znowu wypić, w towarzystwie wesołych skiturowców, klawiszy i pracowników administracji publicznej ;)

janek.n.p.m pisze:aż 8mm 30m mało miejsca zajmuje i nie wiele waży
Beala w Decathlonie? ;)
janek.n.p.m pisze:szkoda że nie jedziecie w Walijskie
No ba! Ale nie mamy tyle czasu, co Wy. 2 tygodnie w Alpach...ale rozpusta...
igi pisze:nie znalazłem chętnych na smyczenie moich wariatek po panelu :)
No teraz to Cię walnę...
Noel pisze:Moolik dzielnie kolano wykręca widzę
Nie tyle wykręcała, ile wkręcała ;) I nawet usłyszałam, że się wkręcam, jak Noel ;) Co oczywiście było wierutną bzdurą, obrazą dla Ciebie, absolutnym przerysowaniem rzeczywistości :lol: - wybacz Adaś, burakom! :D

Dzięki chłopaki i do następnego!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 kwietnia 2009, 7:22

Załatw uprząż to na jurze poniańcze , tam nic nie leci na głowe a dróg do wyboru jest :) ... tylko piwo zdrożało do 4,50 w tym roku :(
Jck ma gdzieś na stanie, a dzieci już przebierają odnóżami, strasznie napalone są do wspinactwa i sprzętu.
Noel pisze:tylko piwo zdrożało do 4,50 w tym roku
Damy radę, tym się nie przejmuj, nie pozwolimy żebyś usechł :D
Mooliczek pisze:igi powiedział/-a:
nie znalazłem chętnych na smyczenie moich wariatek po panelu :)

No teraz to Cię walnę...
Zwracam honor, :P Czasu mało :)
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 24 kwietnia 2009, 7:44

Drytooling - fajna sprawa,tego jeszcze nie probowalem,bardzo zmienialiscie charakter drogi? :P.

Igi,ja widzialem w sokolikach,jak maly szkrab robil na wedeczke czworeczke,ale byl z siebie dumny,jak dolazl na sama gore.Dla dzieciakow to zawsze radocha:)
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Pati

Post autor: Pati » 24 kwietnia 2009, 9:20

Ech, ale fajnie :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 kwietnia 2009, 9:43

RafalS pisze:Drytooling - fajna sprawa,tego jeszcze nie probowalem,bardzo zmienialiscie charakter drogi? :P.
Wyrąbaliśmy kilka nowych, ciekawych dróg ;)
RafalS pisze:Igi,ja widzialem w sokolikach,jak maly szkrab robil na wedeczke czworeczke,ale byl z siebie dumny,jak dolazl na sama gore.Dla dzieciakow to zawsze radocha:)
Chyba wszystkie dzieciaki lubią się wspinać do góry :)
ODPOWIEDZ