Bazaltowa Góra

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Bazaltowa Góra

Post autor: Rebel » 25 stycznia 2009, 16:35

Skład ekipy Mała , Batkus, i Ja :) cel wyprawy góry Sokole , realizacja góra Bazaltowa . Batkus tyle co po kwarantannie związanej ze szczepieniami odbył najdłuższą jazdę samochodem w swoim życiu i sam zmienił nam plany skracając wycieczkę :) . Jednocześnie rozpoczął swoją przygodę z górami , która ze względu na jego współtowarzyszy czyli Nas będzie się mocno rozwijać :) w zasadzie jest na góry skazany :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2009, 16:44 przez Rebel, łącznie zmieniany 1 raz.
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 25 stycznia 2009, 16:46

Mosorczyk pisze:Gdzie są góry Sokłe?
Mosorczyk juz błąd poprawiłem chodziło o góry Sokole które są częścią Rudaw Janowickich :) Jednak tam nie dotarliśmy góra Bazaltowa jest na Pogórzu Zachodniosudeckim na Pogórzu Kaczawskim Pozdrawiam
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Pete

Post autor: Pete » 25 stycznia 2009, 17:31

A co to za wieża ?
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 25 stycznia 2009, 20:42

Pete pisze:A co to za wieża

Na szczycie znajduje się 10 metrowa wieża widokowa, wzniesiona w 1906 roku widok z niej niestety nie wielki ze względu na drzewa :D
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Anonymous

Post autor: Anonymous » 26 stycznia 2009, 12:19

Gratuluje wycieczki,Baktus'owi debiutu.Słodziak z niego.Mam husky'ego zastępuje mi kijki jako pies pociągowy no i wabi się Walker(Wędrowniczek) też jeżdzi ze Mną.Wybieram się w Rudawy J.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 26 stycznia 2009, 12:49

Marshal1423 pisze:Mam husky'ego zastępuje mi kijki jako pies pociągowy
Ja mam Alaskan Malamute'a ten to dopiero ma siłę.
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 26 stycznia 2009, 15:20

Marshal1423 pisze:Wybieram się w Rudawy J
Rudawy są urokliwe darze je sentymentem czasami tam zajadę powłóczyć sie :D a Sokoliki sa fajne tylko czasem ludzi tam sporo :)
Marshal1423 pisze:Mam husky'ego
Brian OConnor pisze:Ja mam Alaskan Malamute'a
można by zaprzęg powoli zmontować :D w domu jeszcze dwa szynszyle i kanarek którego adoptowałem bo złamane skrzydło miał i popadł u kogoś w niełaskę i w małej klatce siedział a teraz u mnie śpiewa że wiosna cały czas w domu :)
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Awatar użytkownika
ninik
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 801
Rejestracja: 22 listopada 2008, 16:35
Kontakt:

Post autor: ninik » 26 stycznia 2009, 16:36

pw181 Paweł pisze:można by zaprzęg powoli zmontować
to może i ja sie dołącze :):):)....mam Border Collie, podobno dołaczaja niektorzy psa tej rasy jako lidera.
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.

https://www.flickr.com/photos/148596918@N06/albums
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 26 stycznia 2009, 16:41

ninik pisze:to może i ja sie dołącze....mam Border Collie, podobno biegaja czasami jako przewodnicy.
jasne ze sie dołączaj i powoli można nowy temat założyć np nasze zwierzęta :) moglibyśmy sie doświadczeniem z wyjazdami w góry się dzielić zawsze jakaś rada sie przyda :)
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
ODPOWIEDZ