Zachód słońca na Giewoncie 10.01.2009

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Zachód słońca na Giewoncie 10.01.2009

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 12:24

Wycieczka na Giewont 10.01.2009
Skład: AniaŻ, Mooliczek, Brian OConnor, Igi, Noel, RafałS.
Trasa: Hala Kondratowa, Kondracka Przełęcz, Giewont.
Czas wejścia: ok 1:40.
Czas zejścia: krótki, w granicach błędu pomiarowego - zjeżdżaliśmy na dupolotach ;)

Obrazek
Pod schroniskiem na Hali Kondratowej.

Obrazek
Widok na Kondracką Przełęcz.

Obrazek
Podejście na Kondracką Przełęcz - najniebezpieczniejszy, z lawinowego punktu widzenia odcinek. Skrót perspektywiczny jest mylący, odległości pomiędzy nami wynosiły ok 30 metrów, czego skrupulatnie pilnował Noel.

Obrazek
Cel wycieczki. Oświetlony jeszcze promieniami zachodzącego słońca.

Obrazek
Babia Góra i Giewont, widziane z Kondrackiej przełęczy.

Obrazek
Podejście na Wyżnią Kondracką Przełęcz.

Obrazek
Widok z Giewontu. Rzut oka na Tatry Wysokie.

Obrazek
Noc zapada, widok na Długi Giewont i Mooliczka majstrującego przy aparacie w świetle księżyca.

Obrazek
Widok z Giewontu. Rzut oka na Tatry Zachodnie, tuż przed zejściem w dół.
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2009, 13:08 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ZJAWA
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 422
Rejestracja: 10 czerwca 2008, 18:53

Post autor: ZJAWA » 19 stycznia 2009, 12:34

Fajna wycieczka super foty Graty :)
KOCHAJ ŚNIEG UNIKAJ LAWIN
http://www.firebirds.pl/
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 19 stycznia 2009, 12:52

no nareszcie widoczność :spoko:
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 13:46

Po raz pierwszy w Tatrach ( i w ogóle w górach ) mialam okazję widzieć takie barwy nieba o zachodzie...i to na Giewoncie, na którym byłam pierwszy raz zimą :)
ładna wycieczka się nam trafiła - winny jest RafałaS i jego ogromny zapas sprzętu wyskokogórskiego [by igi].

Igi, miło że zrelacjonowałeś tą krótką eskapadę, thx :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 13:46

:spoko: Miodnie
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 19 stycznia 2009, 14:33

Miodzio :) Wycieczka superasta
Polecam a znam z autopsji wybrać się na wschód słońca :)
Awatar użytkownika
jck
Turysta
Turysta
Posty: 3181
Rejestracja: 14 listopada 2007, 22:57
Kontakt:

Post autor: jck » 19 stycznia 2009, 14:43

A gdzie dalsza część zdjęć? ;)
Strasznie żałuję, że wtedy nie dotarłem. A widzę, że mam ku temu powody.
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 7000 mnpm tym bardziej...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 17:00

Ja bym chętnie zobaczył zdjęcie z dupolatania:) fazowa wycieczka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 17:10

Kusicie!
Świetne widoki :brawo: .

A teraz się poczepiam szczegółów :P :
1. Na Kondracką od strony, której szliście mieliście raki ubrane?
2. Na sam Giewont trzeba raki (wiem jakie jest podejście, więc pewnie tak, ale wolę spytać)?

igi pisze:zjeżdżaliśmy na dupolotach
...typu "jabłuszko" czy co było pod ręką, a się nadawało :lol: ?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 17:55

wow! pogodę mieliście cudną! jaka widoczność piękna
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 18:35

jck pisze:A gdzie dalsza część zdjęć?
Wiesz jak to jest, im cięższa droga, tym mniej fotek :D
Ja bym chętnie zobaczył zdjęcie z dupolatania:) fazowa wycieczka
Lecieliśmy już nocą, prędkości były zacne (dupoloty: mój, Rafa i Noela się połamały). Tam by trzeba przemysłowego sprzętu, nasz nie wyrabiał ;)
Waldek pisze:Na Kondracką od strony, której szliście mieliście raki ubrane?
Ja nie miałem, reszta chyba też nie.
Waldek pisze:Na sam Giewont trzeba raki (wiem jakie jest podejście, więc pewnie tak, ale wolę spytać)?
Ja z Noelem ubraliśmy (szliśmy wysunięci do przodu), jak reszta? Nie mam pewności, bo szliśmy w dość dużym rozrzuceniu. Wszystko zależy od warunków. Gdyby bardziej wytopiło ostatni fragment, to bym nie ubierał. Przy tych warunkach śniegowych, tylko pod szczytem schodziliśmy tyłem, trzymają się czekana (max 2m). Reszta partii szczytowej, praktycznie cała ołańcuchowana, bez większych trudności.
Awatar użytkownika
Beti
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 573
Rejestracja: 14 marca 2008, 20:42

Post autor: Beti » 19 stycznia 2009, 18:38

fajnie :spoko:
impossible is nothing
Awatar użytkownika
Rebel
Turysta
Turysta
Posty: 1171
Rejestracja: 03 maja 2008, 5:59

Post autor: Rebel » 19 stycznia 2009, 18:54

Piknie , mi się też ckni juz za górami ale jeszcze z miesiąc muszę poczekać bo mam adepta na wychowaniu który musi serie szczepien jeszcze zakończyć o "czipie" i paszporcie juz nie wspomnę :D Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku

Obrazek

Obrazek
"Niekiedy wilkiem się nazywał , lecz wilkiem nie był, gdy wszyscy raźnie śpiewali - wolał zawyć ... "
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 stycznia 2009, 20:53

Mosorczyk pisze:Jak tam z wejściem na szczyt Giewontu? Jakieś oblodzenia, utrudnienia są?
Niewielka ilość pokrywy, południowa wystawa wytopiona miejscami do kilku cm warstwy śniegu. Łańcuchy odsłonięte prawie na całej długości. Ostatni, dwumetrowy fragment, wymagał może chwili uwagi przy zejściu.
Mosorczyk pisze:Na szczycie wisi nawis nad tą przepaścią?
Nawis był niewielki. Tam i na wejściu na Kondracką Przełęcz.

Zresztą poniżej na zdjęciach może lepiej będzie widać. Sorry za winietowanie, ale światła było mało a optyka kitowa ;)
Podejście na szczyt jak widać bez problemowe.
Obrazek

Szczyt szeroki, nawis niewielki.
Obrazek
Awatar użytkownika
Bodzio
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 561
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 11:58

Post autor: Bodzio » 19 stycznia 2009, 20:55

Bodzio pisze:Miodzio :) Wycieczka superasta
Polecam a znam z autopsji wybrać się na wschód słońca :)
Mosorczyk pisze:Za wschodem lub zachodem Słońca pójdę wszędzie,
To trza iść :). Kiedy się umawiamy??
ODPOWIEDZ