2008.10.14 - Tatry Zachodnie
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
2008.10.14 - Tatry Zachodnie
Zdołowana koniecznością spędzenia ostatniego, pięknego weekendu nie w górach, postanowiłam wziąć się na sposób i spontanicznie, z urlopem w kieszeni, pojechałam dzisiaj w Tatry Zachodnie.
Poza sezonem, w tygodniu, są zupełnie inne: przede wszystkim, puste. Na szlaku spotkałam tylko trzech Słowaków. Było pięknie, złoto-czerwono, ciepło...poezja.
Trasa, jaką udało mi się pokonać:
Chochołowska Dolina - Trzydniowiański Wierch - Kończysty Wierch - Starorobociański Wierch - Siwa Przełęcz - Starorobociańska Dolina - Chochołowska Dolina (wg mapy: 9h 30 minut, mnie się udało to skrócić do 7h 45 minut).
Dla zainteresowanych fotki tutaj:
http://picasaweb.google.com/mooliczek.d ... yZachodnie#
Poza sezonem, w tygodniu, są zupełnie inne: przede wszystkim, puste. Na szlaku spotkałam tylko trzech Słowaków. Było pięknie, złoto-czerwono, ciepło...poezja.
Trasa, jaką udało mi się pokonać:
Chochołowska Dolina - Trzydniowiański Wierch - Kończysty Wierch - Starorobociański Wierch - Siwa Przełęcz - Starorobociańska Dolina - Chochołowska Dolina (wg mapy: 9h 30 minut, mnie się udało to skrócić do 7h 45 minut).
Dla zainteresowanych fotki tutaj:
http://picasaweb.google.com/mooliczek.d ... yZachodnie#
Ostatnio zmieniony 04 grudnia 2008, 6:57 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
śliczne zdjęcia
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Qurcze ależ miałaś piękną pogodę .Gratuluję wycieczki. Piękne Fotki
KOCHAJ ŚNIEG UNIKAJ LAWIN
http://www.firebirds.pl/
http://www.firebirds.pl/
Dzięki wszystkim za miłe słowa. Zdjęcia, zdjęciami, ale naprawdę nic przy tym robić nie trzeba było, bo tam było takie światło i takie kolory, że tylko 'pstryk, pstryk'
To było niemalże, jak inicjacja
Fakt, było po prostu odludnie, żeby nie rzecz - bezludnie. Ale obawiam się, że weekend będzie zgoła inny, jeżeli tylko pogoda dopisze.Dytwa pisze:Bardzo się ciesze że szlaki są puste bo wybieram się w ten weekend na Rohacze
Jaka sama, toż ja pierwszy raz w życiu byłam sama w górach!!! :D:Dtknp pisze:no Molik dajesz czadu i ciągle tak Sama a co z nami ?
To było niemalże, jak inicjacja
To było za bardzo spontaniczne, a jeszcze Igi mi uświadomił, żem se dupiany termin na wyjazd wybrała, więc założyłam, że nikt nie będzie chciał jechać. Poza tym - potem oswoiłam się z tą myślą, ba - nawet zaczęła mi się ona mocno podobać - kiedyś w końcu trzeba znaleźć się samemu w nocy w ciemnym lesie ja jestem tchórz straszliwy i bałam się, że mnie jakiś niedźwiedź w tej Chochołowskiej po ciemku zeżre więc prowokacyjnie i przewrotnie uznałam, że trzeba hartować psychikę ;-)GoAway pisze:Trzeba było dać znać też bym się wybrał
Mooliczek: piękne zdjęcia; jednak co lustrzanka, to nie to to zwykła cyfrówka . Czwarte zdjęcie od góry bardzo kolorowe.
Pozazdrościć tego pustostanu na szlakach .
Pozazdrościć tego pustostanu na szlakach .
Mooliczek pisze:Zdołowana koniecznością spędzenia ostatniego, pięknego weekendu nie w górach, postanowiłam wziąć się na sposób i spontanicznie, z urlopem w kieszeni, pojechałam dzisiaj w Tatry Zachodnie.
Po prostu: carpe diem.Mooliczek pisze:To było za bardzo spontaniczne, a jeszcze Igi mi uświadomił, żem se dupiany termin na wyjazd wybrała
I jak wrażenia?Mooliczek pisze:kiedyś w końcu trzeba znaleźć się samemu w nocy w ciemnym lesie