12.07.2008 Orla Perć

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Pati

12.07.2008 Orla Perć

Post autor: Pati » 14 lipca 2008, 13:57

Relacje uzupełni najwyżej Rafał, który miał ciekawy dojazd i poszukiwania po północy pokoju nr 9 :D,
a ja teraz tylko w kilku słowach.

W schronisku brak zasięgu, dopiero pod Szpiglasem i Zawratem złapałam sieć, beznadziejna sprawa...
Ludzi multum, można się było przewrócić, bo spali wszędzie, gdzie się tylko dało :)
Z "piątki" startujemy o 4.45. Na zewnątrz piździ niesamowicie... Strach wychodzić...
Na Zawracie jesteśmy o 6.30, tam spotykamy Brian OConnor.
Czekał na nas 40 minut, żebyśmy mu nie uciekli... Podziw.
Tachał ze sobą cały majdan przez OP :shock: Chyba bym padła...
Zaczynamy więc w trójkę: Rafał, Brian i ja :>
Trasa bardzo fajna, choć akurat spodziewałam się większych trudności...
Urozmaicają ją łańcuchy, drabinki (2), klamry i widoki jak z bajki.
Nie wiem jak było wcześniej, ale widać, ze prawie wszystkie ubezpieczenia były wymienione na nowe.
Szło i wspinało się bardzo fajnie. Kilka przyjemnych postojów, dużo fotek,
choć mogłoby być więcej...
Pogoda znakomita pomijając fakt, że wiało ja diabli.
Jakichkolwiek turystów spotkaliśmy dopiero przed Granatami.
Trasa czasem w górę, czasem w dół :) Pod Krzyżnem już bardzo spokojna i sypka.
W schronisku byliśmy o 16.30. A jak miło się potem spało :D
Czekamy na resztę osób, które kończą OP, jedni nawet w nocy :)

A na koniec jeszcze kilka fotek i podziękowania za towarzystwo, było miło :)



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 15:22

Fajne zdjęcia :D
Partycja pisze:Tachał ze sobą cały majdan przez OP
Właśnie widzę ten wór na grzbiecie :) Brian, czy ty ćwiczysz kondycję przed jakąś poważniejszą wyprawą, czy tylko tak sobie lubisz nosić? ;)
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 14 lipca 2008, 18:02

Moja krótkie uzupełnienie:)
W piątek do pracy jak zwykle z plecakiem.Nikogo już to nie dziwi.Do Zakopanego dotarłem z Cowboyem i Damianem samochodem Damiana.Pod Wodogrzmotami Mickiewicza pożegnałem się z nimi,oni te szli w Taterki.W międzyczasie minął nas samochód ochrony i rzucił "uwaga na niedźwiedzie" .Przed północą rozpocząłem samotną wędrówkę do pięciu stawów przez roztokę.Nocna samotna wędrówka ma swój klimat.Woda z potoków była rześka.Jak tam trafiłem wszyscy już spali była chyba przed druga. Przy pomocy Andrzeja ustaliłem kto jest kto i czy dobrze trafiłem.Wiedziałem tylko,ze chyba do pokoju nr 9 bo tak mówiła Patrycja przez telefon,ale z czołówką ominąłem wszystkich śpiących na podłodze jakoś,choć nie było to łatwe.Walnąłem się szybko spać.O 4 pobudka,szybkie śniadanko.I jak pisała Patrycja w trasę.Pogoda piękna,widoki prześliczne,lekki wiaterek.Wspaniałe towarzystwo,niezapomniana wycieczka.Szlak przy dobrej pogodzie nazwałbym miłym w dotyku.Dał mi sporo radości.Ale to moja subiektywna ocena.Ekspozycji spodziewałem sie nieco większej. Ludzi niewiele.W schronisku zasłużone zimne piwko za 8PLN,kąpiel w lodowatej wodzie,po prostu cud miód i orzeszki.Spać poszliśmy wcześnie.Dziękuje Patrycji i Brianowi za super wycieczkę.
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 14 lipca 2008, 19:01

ale wycieczka mi śmignęła koło nosa, aż mnie ściska w dołku :)
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Madzik

Post autor: Madzik » 14 lipca 2008, 20:18

Też byłam w Tatrach 12.07.08 ale na dużo mniejszych wysokościach niż wasza ekipa. Zdjecia rewelacyjne - gratuluje udanego weekendu.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 20:21

Partycja pisze:Urozmaicają ją łańcuchy, drabinki (2), klamry i widoki jak z bajki.
...i dość silny tego dnia wiatr ;) .

Partycja pisze:Nie wiem jak było wcześniej, ale widać, ze prawie wszystkie ubezpieczenia były wymienione na nowe.
Pisałem e-maila do TPN-u przed wyjazdem z zapytaniem o stan drabinki, ale teraz dopiero mi odpisali. Stan zabezpieczeń (nie tylko na Orlej Perci) jest na bieżąca monitorowany przez TOPR i jak coś jest nie tak, to automatycznie to naprawiają lub wymieniają na nowe. Natomiast drabinka nad Kozią Przełęczą jest w stanie dopuszczającym ją do użytku. Nieznacznie porusza się dolna część, która nie jest zespawana na stale, ale łączona ruchomo. Tyle odpowiedzi z TPN-u.


Partycja pisze:Jakichkolwiek turystów spotkaliśmy dopiero przed Granatami.
Wielki plus (choć nie jedyny) wczesnego wyjścia na szlak.


RafalS pisze:Dał mi sporo radości.Ale to moja subiektywna ocena.
Wiesz, takich subiektywnych opinii jest od groma :D . I ja się pod nią podpisuję rękami i nogami...
RafalS pisze:po prostu cud miód i orzeszki.

Jak długo Wam, każdemu z osobna, zabrało czasu schodzenie tą drabinką nad Kozią Przełęczą i jakie wrażenia po tym?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 20:40

Partycja pisze:Czekamy na resztę osób, które kończą OP, jedni nawet w nocy
To byłem ja z Olą. Trochę za długo podziwialiśmy widoki i robiliśmy zdjęcia. W efekcie do D5S doszliśmy o 01.30.
Nocne widoki były niepowtarzalne. A poza tym do relacji Patrycji nic już nie trzeba dodawać. Było suuuuper.
Patrycjo fajne zdjęcia oraz relacje z Twoich pozostałych dni.
Żałuję, że z Rafałem i Bogdanem dane mi było zamienić tylko parę słów w godzinach bardzo nocnych i bardzo wczesno rannych niemalże przez sen.
Dziękuję wszystkim za miłe, chociaż krótkie spotkanie.
Nasze zdjęcia z Orlej zamieści Ola.
A przy okazji mam pytanko. Jak wrzucać takie duże zdjęcia?
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 14 lipca 2008, 21:25

OliTata pisze:Żałuję, że z Rafałem i Bogdanem dane mi było zamienić tylko parę słów w godzinach bardzo nocnych i bardzo wczesno rannych niemalże przez sen.
Ja też żałuje,moze jeszcze bedzie okazja:)
OliTata pisze:A przy okazji mam pytanko. Jak wrzucać takie duże zdjęcia?
Odpowiedz masz tutaj.
http://www.goryszla.in5.pl/viewtopic.php?t=24
Waldek pisze:Jak długo Wam, każdemu z osobna, zabrało czasu schodzenie tą drabinką nad Kozią Przełęczą i jakie wrażenia po tym?
Ja schodzilem jak najwolniej :).I wtedy jeszcze strzelalismy jakies fotki.
Ostatnio zmieniony 14 lipca 2008, 21:27 przez RafalS, łącznie zmieniany 1 raz.
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 lipca 2008, 21:25

Wiedziałem że będzie super :(
Awatar użytkownika
RafalS
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1002
Rejestracja: 01 listopada 2007, 23:53

Post autor: RafalS » 14 lipca 2008, 21:28

McGregor pisze:Wiedziałem że będzie super
Szkoda,ze nie mogłeś dojechać,ale jeszcze sie tam kiedys razem wybierzemy :)
I want to fly so high
I want to reach the sky
I want to little pice of heaven
As soon as possible :)
tknp
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 471
Rejestracja: 20 października 2007, 22:36

Post autor: tknp » 14 lipca 2008, 21:41

McGregor pisze:Wiedziałem że będzie super
teraz na nas kolej brachu musimy się tam wybrać może jeszcze w sierpniu co ty na to ?
jestem strażnikiem snów, błękitnego nieba i bezkresnej przestrzeni , słucham wiatru i odgłosów jesiennego deszczu (tknp),,
Pati

Post autor: Pati » 15 lipca 2008, 8:41

RafalS pisze:W schronisku zasłużone zimne piwko za 8PLN
8ZŁ! Można sie udławić!
RafalS pisze:kąpiel w lodowatej wodzie
Komentarza to nie wymaga :| Zgroza! Kichałam na samą myśl, ze tam muszę wejść...
janek.n.p.m pisze:ale wycieczka mi śmignęła koło nosa, aż mnie ściska w dołku
Jeszcze sie uda :) Może w sierpniu? :kukacz:
Waldek pisze:i dość silny tego dnia wiatr
Jak to określił Rafał: "Wiatr we włosach" :D
Waldek pisze:Natomiast drabinka nad Kozią Przełęczą jest w stanie dopuszczającym ją do użytku. Nieznacznie porusza się dolna część, która nie jest zespawana na stale, ale łączona ruchomo.
Troche skubana się ruszała, ale to dodawało tylko smaczku :)
Waldek pisze:Jak długo Wam, każdemu z osobna, zabrało czasu schodzenie tą drabinką nad Kozią Przełęczą i jakie wrażenia po tym?
Około 30-45 sekund? Ale do tego dochodziło: no to wracam i robię zdjęcia, ustawić się, itp. :D
Wrażenia dla mnie b. fajne :) Więcej takich bajerów!
OliTata pisze:Patrycjo fajne zdjęcia oraz relacje z Twoich pozostałych dni
Wrzucę resztę zdjęć na picasa, ale jak mi przywrócą Internet w domu... po tych burzach na śląsku poszedł...
OliTata pisze:Żałuję, że z Rafałem i Bogdanem dane mi było zamienić tylko parę słów w godzinach bardzo nocnych i bardzo wczesno rannych niemalże przez sen.
Dziękuję wszystkim za miłe, chociaż krótkie spotkanie.
Ja też bardzo załuję, ze z Wami nie pogadałam dłużej, ale tak wyszło: wczesne spanie i wczesne wstawanie...
Nawet sie nie pożegnałam :(
Ale okazja jeszcze będzie!
Twoje sms dostałam dopiero na drugi dzień pod Zawratem, ważne, że wszystko z Wami było dobrze!
A mieliście przygodę wracając tak późno :)
OliTata pisze:Nasze zdjęcia z Orlej zamieści Ola
Wspaniale!
RafalS pisze:McGregor powiedział/-a:
Wiedziałem że będzie super
Szkoda,ze nie mogłeś dojechać,ale jeszcze sie tam kiedys razem wybierzemy
Też w to gorąco wierzę!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 lipca 2008, 8:57

A ja się cieszę, ża nie dorwała Was żadna burza :). U nas już w sobotę po południu niezle waliło i lało, w niedzielę tak samo.

Patrycja, jakbyście przypadkiem planowali "powtórkę z rozwrywki" to dajcie znać :kukacz: :D
Anonymous

Post autor: Anonymous » 15 lipca 2008, 16:14

Jak wcześniej rewelacja.Gratuluję
Pati

Post autor: Pati » 15 lipca 2008, 19:50

Tak jak obiecałam - pozostałe zdjęcia do wglądu z Orlej Perci (i dwóch pozostałych dni) są tutaj:

http://picasaweb.google.pl/PartycjaS/Ta ... 1113072008

PS. W końcu naprawili mi neta :D
ODPOWIEDZ