Korona Ziemi Wałbrzyskiej - 20.08.2023

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Korona Ziemi Wałbrzyskiej - 20.08.2023

Post autor: PiotrekP » 06 września 2023, 8:34

Kolejnym projektem jaki chcemy wdrożyć w plan naszych wycieczek jest Korona Ziemi Wałbrzyskiej. Odznaka ma dwa stopnie (pierwszy 5, drugi 30 szczytów). Dla nas jednak najważniejsze są wycieczki po urokliwych górach okalających ziemię wałbrzyską. Na wszystkich szczytach wymienionych w spisie byliśmy niejednokrotnie. I aby urozmaicić te nasze wędrowanie postanowiliśmy, że na każdej wycieczce oprócz wskazanych kulminacji dorzucimy jakieś sąsiednie, nie koniecznie będące na szlaku wzniesienie.

Zapraszamy na pierwszą wycieczkę. Na południe od Wałbrzycha leżą Góry Suche, są one najwyższą i najbardziej zróżnicowaną częścią Gór Kamiennych, pasma które rozpościera się w Sudetach Środkowych.

Obrazek

Występują tu wąskie doliny usytuowane wzdłuż górskich potoków, którym uroku dodają okalające je stożkowe szczyty. Ze zboczy roztaczają się widoki na okoliczne pasma górskie i miejscowości. Cechą charakterystyczną owych gór są wspomniane stożkowe kulminacje i pomimo, że ich wysokość nie jest powalająca (najwyższa Waligóra mierzy 936 m)

Obrazek

posiadają one dość strome zbocza. Ich poszarpana linia grzbietowa, poprzecinana głęboko wciętymi dolinami i przełęczami niejednego piechura zmęczy.

Obrazek

Na naszą pętelkę wychodzimy spod Andrzejówki położonej na Przełęczy Trzech Dolin.

Obrazek

Parking jest jeszcze wolny ze względu na wczesną porę dnia. Jednak w schronisku już tętni życie, sala wypełniona jest piechurami, którzy nocują w obiekcie lub w namiotach. Przybijamy pieczątki w książeczkach i maszerujemy za niebieskimi paskami, delikatnie pod górę do Rozdroża pod Waligórą. Na szlaku spokój i cisza, co nas niezmiernie cieszy.

Obrazek

Dalej kierujemy się na zachód, na grzbiet z trzema szczytami. Po kilku minutach zdobywamy pierwszy, Suchawę - 928 m. Wierzchołek jak i całą górę porasta las.

Obrazek

Poniżej szczytu na północno-zachodnim zboczu znajdują się Czerwone Skałki, najlepiej widoczne jesienią lub zimą. Po minięciu tabliczki z oznaczeniem kulminacji schodzimy

Obrazek

do doliny, by ponownie mozolnie krok po kroku

Obrazek

wspiąć się na Kostrzynę - 906 m.

Obrazek

Stożkowy kształt wierzchołka wyróżnia się w paśmie. Najbardziej urwiste są jej północne zbocza, na których występują porfirowe rumowiska i skałki. Z niewielkiej szczytowej polanki roztacza się panorama

Obrazek

min na Stożek Wielki, Lesistą, Dzikowiec, Chełmiec, na bliższym planie Bukowiec

Obrazek

(ostatni na naszej dzisiejszej wycieczce), czy na sąsiednią Suchawę.

Obrazek

W dole widoczne są zabudowania Sokołowska. Po zrobieniu fotek

Obrazek

obniżamy się zachodnim zboczem Kostrzyny by ponownie wdrapać się na trzeci wierzchołek w masywie,

Obrazek

a jest nim Włostowa - 903m.

Obrazek

Różnica wysokości pomiędzy szczytami jest niewielka, jednak z każdej kulminacji trzeba zejść w dół, żeby zdobyć następną.  Dokumentujemy nasz pobyt zdjęciem i schodzimy szlakiem niebieskim do ścieżki,

Obrazek

która odchodzi w stronę czarnych znaków.

Obrazek

Kolejnym naszym celem jest nigdy nie zdobyty przez nas  Czarnek - 868 m.

Obrazek

Stożkowata góra znajduje się poza szlakiem w bocznym grzbiecie odchodzącym ku południowi od Suchawy.

Obrazek

Skaliste wzniesienie o stromych zboczach porośnięte jest lasem. Po wycince drzew część kopuły jest odsłonięta. Zdobywamy górę o dość wymownej nazwie

Obrazek

i delektujemy

Obrazek

się widokiem niedawno przebytego pasma.

Obrazek

Opuszczamy Czarnka i za czarnymi następnie

Obrazek

Obrazek

zielonymi paskami (graniczny szlak)

Obrazek

zdobywamy Kopicę - 803 m.

Obrazek

Przez szczyt przechodzi granica państwowa z Czechami. Wzniesienie porośnięte jest lasem i nie oferuje widoków, jest zwrotnikiem kilku ubocznych grzbietów min. Garńca, którego mamy w planach. Następnie schodzimy szlakiem rowerowym

Obrazek

do Sokołowska obok skały Jolanta.

Obrazek

Korzystamy z okazji i zwiedzamy otwartą Cerkiew Archanioła Michała.

Obrazek

Malutka cerkiew wybudowana została w 1901 r. na terenie parku dr. Roemplera dla prawosławnych pacjentów uzdrowiska. Nie zawsze jednak była wykorzystywana do przypisanych jej celów. Po II wojnie światowej uległa dewastacji, przez pewien czas pełniła rolę kostnicy, następnie użytkowana była jako domek letniskowy. 1996 r. została wykupiona od prywatnego właściciela i ponownie pełni funkcje sakralne. Niewielki zabytek jest po renowacji i można go zwiedzać. Nie zachowało się oryginalne wyposażanie cerkwi, a dzisiejszy wystrój sprowadzono z innych świątyń.

Obrazek

Obrazek

Pomimo to zachwyca min. barwnym wystrojem i malowidłami.

Obrazek

Obrazek

Przechodzimy przez wieś, odnajdujemy czerwone znaki,

Obrazek

które wiodą obok opuszczonego cmentarza niemieckiego. Funkcjonował on od 1926 r do pierwszych lat powojennych, oficjalnie został zamknięty w 1972 r. Na terenie cmentarza zachowało się kilka nagrobków

Obrazek

i ruiny kaplicy.

Obrazek

Rozpoczynamy mozolne podejście na Bukowiec, które jest długie, żmudne i wymagające. Szlak prowadzi niemal cały czas pod górę, praktycznie równolegle do kierunku zbocza. Nachylenie miejscami wynosi 60 %.  Podchodzimy w pełnym słońcu i po około 30 minutach osiągamy pierwszy z trzech wierzchołków Bukowca.

Obrazek

Powulkaniczne wzniesienie ma kształt rozciągniętego stożka. Część grzbietowa jest płaska z wyraźnie odznaczającymi się trzema wierzchołkami - 880m, 886m i 898 m.

Obrazek

Szlak czerwony przechodzi przez dwa najwyższe. Poniżej kulminacji, na północno-wschodnim zboczu znajduje się wyrobisko górnicze kamieniołomu melafiru. Po opuszczeniu wierzchowiny znaki wiodą wschodnim zboczem Bukowca.

Obrazek

Obrazek

Pętelkę kończymy przy schronisku.

Obrazek

Obrazek

Lubimy te nasze stożki, które wyglądają niepozornie, aczkolwiek dają w kość i bardzo dobrze sprawdzają kondycję piechura. Trasa nasza wyniosła 18 km z przewyższeniem 800 m.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2227
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Re: Korona Ziemi Wałbrzyskiej - 20.08.2023

Post autor: buba » 06 września 2023, 19:03

Fajne te stożki - ale znalezc tam miejsce na biwak to niełatwa sprawa! ;)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8710
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Korona Ziemi Wałbrzyskiej - 20.08.2023

Post autor: PiotrekP » 09 września 2023, 21:24

Jest parę miejsc, gdzie można by namiot postawić czy hamak powiesić. W partiach szczytowych to może tam gdzie Wy biwakowaliście na Wysokiej, czy Lesista Wielka. Trzeba po prostu poszukać :).
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
ODPOWIEDZ