Korona Kaczawska - Góry Ołowiane - 10.10.2021r.

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Korona Kaczawska - Góry Ołowiane - 10.10.2021r.

Post autor: PiotrekP » 16 października 2021, 17:51

Zaczynamy projekt zwany Korona Kaczawska (30) i Korona Gór Kaczawskich (10), niektóre szczyty koron powtarzają się. Obie korony mają na celu popularyzować owe góry i pogórze. Może ktoś spyta czy te nie wysokie górki, czasami wzniesienia mają coś ciekawego do zaoferowania piechurom. Odpowiem, że mają i to dużo. Tereny Krainy Wygasłych Wulkanów nie raz już opisywałem i przypomnę tylko, że duże bogactwo przyrodnicze tych ziem sprawia, że bywają nazywane "Dzikimi Kaczawami". Wiosna i lato zmieniają łąki w piękne królestwo dzikich storczyków (m in. okolice Wojcieszowa, Radzimowic, Podgórek czy Lipy). A łąki trzęślicowe w pobliżu Pomocnego i Muchowa zajmują mieczyk dachówkowy i goździk pyszny. Atrakcją są też parki krajobrazowe, rezerwaty przyrody czy wąwozy, które oferują niezapomniane przeżycia (wspomnę tylko o szlaku Trzech Wąwozów, Organach Wielisławskich czy Myśliborskich). Liczne wygasłe wulkany, stare warownie i zabytki architektury to jedne z atrakcji turystycznych tych ziem. Ukształtowanie powierzchni gór i pogórza oraz bogata sieć szlaków pozwalają poznawać nie wysokie aczkolwiek urokliwe Góry i Pogórze Kaczawskie. Zawsze brakowało nam czasu, a i na wymienionych w spisie szczytach bywaliśmy niejednokrotnie dlatego inicjatywę tą odsuwaliśmy go w czasie. Jednak blog Skadi wreszcie zmobilizował nas do podjęcia tego wyzwania. Góry i Pogórze Kaczawskie stanowią fragment Sudetów Zachodnich i z racji tego, że mamy do nich niedaleko projekt ten chcemy zrobić w jesienne weekendy. Postanowiliśmy sobie przypomnieć owe góry i powędrować nie tylko po utartych szlakach, ale i po leśnych ścieżkach, które czasami doprowadzą nas na niepozorne, a jednak ciekawe szczyty.
Pierwsza wycieczka z cyklu Korona Kaczawska i Korona Gór Kaczawskich to Okole, Folwarczna i Skopiec, którą przeszliśmy w maju z Robsonem i jego przyjaciółmi.
viewtopic.php?f=6&t=13203

Druga wycieczka to Góry Ołowiane. Góry Ołowiane są niewielkim grzbietem górskim stanowiącym najbardziej wysuniętą na południowy wschód część Gór Kaczawskich. Jest to bardzo mało znane pasmo i w większości zalesione. Zachodzą tu przeważnie zbieracze odznak np. wymienionych koron czy Włóczykija Sudeckiego. Góry te tworzą masyw z nie wysokimi wzniesieniami.

Obrazek

Południowe zbocza są strome, pozostałe łagodniejsze. Na grzbiecie znajduje się sporo skałek zieleńcowatych

Obrazek

i kilka miejsc gdzie odsłaniają się widoki.

Obrazek

Na trasę wychodzimy z Radomierza, starej wieś, początki jej sięgają XIII wieku. Jedną z jej osobliwości jest wieża - dzwonnica.

Obrazek

Pozostałość po kościele katolickim, który został zburzony w połowie XIX wieku. Po przeciwnej stronie stoi dawna ewangelicka świątynia, która obecnie służy mieszkańcom Radomierza jako kościół katolicki p. w. Matki Boskiej Różańcowej.

Obrazek

We wsi usytuowany jest parking gdzie zostawiamy samochód

Obrazek

i maszerujemy kilka km. poboczem drogi nr 3 do Kaczorowa.

Obrazek

Skręcamy z głównej drogi, przechodzimy obok kościoła św. Mikołaja Biskupa

Obrazek

do ulicy Nowa Wieś.

Obrazek

Dalej asfaltem, następnie leśnym duktem

Obrazek

dochodzimy do szlaku zielonego.

Obrazek

Delikatnie podchodzimy na Turzec (niem. Schubertberg) - 684 m, najwyższy szczyt Gór Ołowianych.

Obrazek

Zbudowany z zieleńców i łupków zieleńcowych, które tworzą liczne skałki na szczycie i zboczach. Kulminacja znajduje się poza szlakiem i utrudnieniem jest znalezienie jej oznaczenia. Wiem, że gdzieś jest tabliczka z napisem Turzec, jednak my kolejny raz nie mogliśmy jej znaleźć. Stwierdziliśmy z Dorotką, że musimy przyjść tu zimą kiedy nie będzie liści na drzewach i wtedy dopiero może uda nam się znaleźć oznakowanie szczytu. Przedzierając się przez zarośla osiągamy najwyższy punkt, którym wyznacznikiem jest największa skała.

Obrazek

Pstrykamy fotki i schodzimy do szlaku. Cofamy się kawałek i za zielonymi paskami grzbietem podążamy na Ołowianą. Co jakiś czas otwierają się nam widoki m in. na pasmo Gór Kaczawskich.

Obrazek

Po drodze mijamy kolejne grupy skalne.

http://www.piotrp45pl.sisco.pl/example. ... 5624_1.jpg

Ołowianą (niem. Bleiberge) - 658 m. zajmują porozrzucane skały.

Obrazek

Odnajdujemy przymocowane do drzew (2) kartki z zaznaczonym szczytem. Ołowianka i kilka metrów dalej Ołowiana.

Obrazek

Przydałaby się jedna porządna i widoczna tabliczka przybita do drzewa, żeby nie miotać się między drzewami. Dalej zielone znaki wiodą przez dużą wycinkę, co daje możliwość podziwiania Gór Kaczawskich z Barańcem na czele i wyróżniającym się w terenie kamieniołom Połom.

Obrazek

Następnie dochodzimy do miejsca gdzie dawno temu stało schronisko Rosenbaude. Teraz zaczerpniemy trochę wiadomości z historii. Na odkrytym grzbiecie Góry Różanka w 1885 r. została wybudowana gospoda górska, którą w latach 1902-1903 przebudowano na schronisko.

Obrazek

Z biegiem lat obiekt został rozbudowany i zmodernizowany. Przyłączono do niego prąd i sieć telefoniczną. Posiadał też parking i duży taras widokowy, z którego roztaczał się jak mówiono "jeden z najpiękniejszych widoków świata". W 1945 r. obiekt zajęli i splądrowali sowieci. Po wojnie opuszczony uległ zniszczeniu, podpalony w 1946 r. spłonął. Pozostały tylko ślady fundamentów.

Obrazek

Gdyby nie tablica informacyjna przypominająca ten fakt można by ruiny minąć nie zatrzymując się. Miejsce to obecnie porasta las skutecznie ograniczając widoki. I ponownie, gdyby nie fotografie trudno było by uwierzyć, że przed laty tętniło tu życie. Smutne dzieje, ale takie były losy wielu schronisk, które niegdyś służyły turystom w Sudetach. Jest tu też przymocowana do drzewa i dobrze widziana tabliczka z napisem Różanka.

Obrazek

Jednak właściwy szczyt Różanki znajduje się około 100 metrów dalej.

Obrazek

Prowadzi na niego czarny szlak. Na skalnym cyplu, na przełomie XIX i XX wieku usytuowana była wieża widokowa.

Obrazek

I znowu wyobraźni pomagają stare fotografie jak doskonale było wykorzystane skałkowe wzniesienie. Widoki były i są nie ograniczone, we wszystkich kierunkach: Góry Kaczawskie

Obrazek

kamieniołom Połom, Skopiec, Baraniec na bliższym planie Dudziarz, Miłek, Radomierz, w kierunku zachodnim - majestatyczne Karkonosze, Izery,

Obrazek

bliżej Rudawy Janowickie.

Obrazek

Schodzimy za czarnymi paskami do Rdomierza żeby zamknąć pętelkę. Zatrzymujemy się jeszcze na chwilę na mały popas. U podnóża Różanki od północnej strony postawiono dwie zadaszone wiaty.

Obrazek

Obrazek

Po odpoczynku maszerujemy rozległą łąką do zabudowań wsi.

Obrazek

Wracając do domu zahaczyliśmy o Porębę kolejny szczyt z naszej listy. W obrębie Grzbietu Wschodniego Gór Kaczawskich leży niewielka wieś Pastewnik (niem. Kunzendorf). Zostawiamy samochód w miejscu po dawnych koszarach, które po opuszczeniu wojska w 1997 r. stały opuszczone i popadały w ruinę. Obecnie śladu po ich nie ma. Idziemy drogą (szlak tu nie prowadzi) na najwyższy szczyt wspomnianego Grzbietu Wschodniego Porębę 671 m. wysokości. Wzgórze zajmują: radar meteorologiczny z charakterystyczną białą wieżą z okrągłą kopułą widoczną z daleka (ogrodzony)

Obrazek

Obrazek

i opuszczone ufortyfikowania dawnego posterunku radiotechnicznego (klimaty Buby).

Obrazek

Obrazek

Na jednym z drzew znajduje się oznaczenie kulminacji w postaci kartki z napisem.

Obrazek

Jak byliśmy tu jakiś czas temu to budynki wojskowe były dobrze zabezpieczone drutem kolczastym. Teraz można bez problemu pochodzić po dawnej jednostce. Dokumentujemy nasz pobyt Porębie i wracamy do samochodu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dzisiaj do naszych koron zrobiliśmy cztery szczyt: Turzec, Ołowiana, Różanka i Poręba.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
Awatar użytkownika
laynn
Turysta
Turysta
Posty: 542
Rejestracja: 07 stycznia 2020, 9:52
Kontakt:

Re: Korona Kaczawska - Góry Ołowiane - 10.10.2021r.

Post autor: laynn » 19 października 2021, 9:44

Fajne widoki z tej Różanki! :)
Awatar użytkownika
PiotrekP
Administrator
Administrator
Posty: 8703
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 11:33
Kontakt:

Re: Korona Kaczawska - Góry Ołowiane - 10.10.2021r.

Post autor: PiotrekP » 20 października 2021, 9:11

O tych widokach już pisano dawno temu, dlatego tam powstało schronisko i wieża widokowa, szkoda nie doczekały do naszych czasów. W Sudetach , a szczególnie po naszej stronie jest wiele miejsc zapomnianych, które przed wojną były bardzo popularne i zagospodarowane. Powoli zostają na nowo odkrywane.
Góry są piękne i niech takie pozostaną.

Nasze Wędrowanie
włodarz
Turysta
Turysta
Posty: 2376
Rejestracja: 01 grudnia 2011, 19:09

Re: Korona Kaczawska - Góry Ołowiane - 10.10.2021r.

Post autor: włodarz » 21 października 2021, 15:20

Przez wycinki w ciągu ostatnich lat bardzo się góry zmieniły. Niby człowiek był w jakimś miejscu, ale ono teraz wygląda zupełnie inaczej. Warto wracać w znane miejsca.
ODPOWIEDZ