Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: Dżola Ry » 25 lutego 2021, 13:32

19-21.02.2021

Jak tylko pojawiła się możliwość skorzystania z noclegu po poluzowaniu obostrzeń natychmiast zebrała się grupa miłośników górskich wędrówek gotowa wyruszyć na szlak.

Organizację transportu busem i rezerwację pokoi w Hotelu Górskim w Ustrzykach Górnych mistrzowsko - niepierwszy raz - ogarnął szwagier, a nam pozostało tylko stawić się punktualnie na miejsce zbiórki.

Wyjechaliśmy w piątek po pracy i pomimo ciągłych opadów śniegu dojechaliśmy sprawnie i bez problemów na miejsce. Po zakwaterowaniu krótka narada na temat sobotniej trasy, chwila rozmów integracyjnych i poszliśmy spać.

Rano pogoda cud-malina! Bus zawozi nas do Wołosatego i ruszamy na Tarnicę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na Tarnicy krótki piknik i ruszamy Szerokim Wierchem w drogę powrotną.

Jest przepięknie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W pewnym momencie wyłaniają się w oddali góry na Ukrainie, których nie mogę zidentyfikować. Potem dowiedziałam się, że to Borżawa. Jeszcze nigdy tak wyraźnie ich nie widziałam!

Obrazek

Obrazek

Sporą atrakcją było też obserwowanie ryjówki, która pędziła po śniegu koło mnie. Udało mi się nie tylko zrobić jej zdjęcie, ale i nagrać jej sprint!

Obrazek

Obrazek

Jeszcze zdjęcie zbiorowe, na które ja i Agnieszka nie zdążyłyśmy dojść, ale Kuba wkleił nas mistrzowsko w zdjęcie Jasia S.

Obrazek

Obrazek

Potem pięknym lasem zeszłyśmy na dół.

Obrazek

Obrazek

Następny dzień to zupełnie inne oblicze zimy! Nieprzyjazne! Chmury nisko wiszące, czasem unoszące się nieco, tańczące, kłębiące się... Liczyliśmy na zapowiadane okno pogodowe, ale ono nadeszło jak już byliśmy z powrotem na dole. Nam trafiło się kilka chwil błękitnego nieba podczas podejścia, ale na grani wicher przewracał co chudszych i ani promyka nie uświadczyliśmy.

Zdecydowaliśmy się na wejście na Połoninę Caryńską z Przełęczy Wyżnej. To krótkie, ale mocno strome podejście. Szłam nim pierwszy raz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po zejściu niżej wszystko ucichło i świat znów był dla nas przyjazny :)

Obrazek

Obrazek

A nam pozostało tylko zebrać swój dobytek i wyruszyć w drogę powrotną do codziennego życia...

Podładowane akumulatory wystarczą na jakiś czas, ale plany na kolejne wypady już się rodzą :)

Po więcej zdjęć, a przede wszystkim filmiki ilustrujące to, co się działo na grani, jak wszystko fruwało, nawet kijki oraz pokazujące sprint ryjówki zapraszam tu:
https://jolaryd.blogspot.com/2021/02/bi ... ierch.html
Awatar użytkownika
buba
Turysta
Turysta
Posty: 2210
Rejestracja: 05 lipca 2011, 11:35
Kontakt:

Re: Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: buba » 25 lutego 2021, 18:29

Ten sprint ryjówki to mistrzostwo swiata! Ale toto zapinkala slalomem! Cos cudnego! Zazdroszcze takich obserwacji! Warto bylo tyle isc po sniegu aby takie widowisko zobaczyc! :D

P.S. A gory tez ładna! I przede wszystkim pogoda udana - bo raz takie slonce i widoki a dwa te przygody z wiatrem! :aniolek:
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Re: Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: zbig9 » 25 lutego 2021, 18:56

No pięknie. A na morsowanko akwenu nie było?
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Małgośka
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 151
Rejestracja: 07 marca 2011, 20:53

Re: Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: Małgośka » 25 lutego 2021, 19:50

Ten pierwszy dzień Jolu to mieliście przecudny to słoneczko i te widoki aż się rozmarzyłam :D
Ale jak zobaczyłam filmik z drugiej wycieczki i ten wiatr to od razu mi przeszła ochota brr. na zimowe Bieszczady.
Ja lubię jak jest ciepło :8)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Re: Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: Wiolcia » 25 lutego 2021, 20:06

Pierwszy dzień cudny! I widoki, i góry w prawdziwie zimowej szacie. Chciałabym kiedyś w Bieszczady się wybrać zimą, przy pogodzie. Ale trochę daleko tam...
Latająca ryjówka - a to ustrzeliłaś zwierzaka!
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Re: Bieszczady. Tarnica, Szeroki Wierch, Połonina Caryńska. Luty 2021

Post autor: Dżola Ry » 25 lutego 2021, 22:43

buba pisze:
25 lutego 2021, 18:29
Ten sprint ryjówki to mistrzostwo swiata! Ale toto zapinkala slalomem! Cos cudnego! Zazdroszcze takich obserwacji! Warto bylo tyle isc po sniegu aby takie widowisko zobaczyc! :D
Co nie?! To jednak naprawdę rzadka atrakcja! Niemożliwa bez śniegu, bo wtedy zasuwałaby między roślinami, niewidoczna dla nas!
zbig9 pisze:
25 lutego 2021, 18:56
No pięknie. A na morsowanko akwenu nie było?
Akwenu nie było to raz. A dwa chętnych by nie świadczył, a na solówki nie jestem gotowa! :D
Za kilka dni prawdopodobnie będę w Katowicach, ale czy ewentualną kąpiel jeszcze się pod morsowanie podciągnie?!
Małgośka pisze:
25 lutego 2021, 19:50
Ja lubię jak jest ciepło
Daj se szanse! Przez 50 lat tak mówiłam, a teraz żałuję, że tyle czasu straciłam. W górach nie jest zimno - idziesz to jesteś rozgrzana. Reszta to dobry strój i jest super!
Wiolcia pisze:
25 lutego 2021, 20:06
Chciałabym kiedyś w Bieszczady się wybrać zimą, przy pogodzie. Ale trochę daleko tam...
Ja mam dalej w Śląski ;) :D
ODPOWIEDZ