27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 08 listopada 2020, 16:39

Jako, że co roku jeżdżę na polowanie na morza chmur w Pieniny - i tym razem nie mogłem zrezygnować z tej przyjemności. Jako, że cały rok 2020 jest zrąbany, nie spodziewałem się fajerwerków w górach. Przynajmniej mogłem nacieszyć się tym, że byłem w górach. Pobyt w Pieninach zawsze daje wiele powodów do radości. Samo morze chmur powstało, ale warunki fotograficzne i kolory liści były fatalne. Jako, że w tym roku okres dobrej pogody, intensywność kolorów liści i morza chmur rozjechały się "datowo", to nie mogło być wielkiego widowiska. W tym roku wyjątkowo zdarzyło się, że w okresie, kiedy miało być największe morze chmur i intensywność kolorów liści przyszedł 7-dniowy niż bałkański, co oznacza bardzo ciężką dupówę. Do 21 października wszystkie drzewa były jeszcze zielone, a później dosłownie w dwa dni wszystko poleciało na łeb na szyję. Pierwszy dzień dobrej pogody przydarzył się 22 października, ale wiał bardzo duży halny, a szare chmury kręciły się na wysokości 1200-1300 m n.p.m., a morze chmur rozwinęło się tylko w rejonie Jeziora Czorsztyńskiego. Kolejny okres dobrej pogody pojawił się 27-28 października 2020, ale liście przyjęły tylko dwa kolory - żółty i brązowy, a dużo zdążyło już opaść. Totalnie zabrakło pięknych kolorów, podobnie jak w 2019 roku. Jako, że zapisuję dane na ten temat od 20 lat, widzę, jak wszystko się zmienia, niestety na złe. 27 października morze chmur w ogóle nie powstało, a 28 października było bardzo piękne i intensywne, co bardzo cieszyło. Niestety tego samego dnia niebo pokryły chmury cirrostratus nebulosus, co oznacza białe niebo, czyli najgorszą rzecz dla fotografa. Jeśli jest deszcz, to przynajmniej wiem, dlaczego nie mogę pojechać w góry, a białe niebo to taka zmora, bo niby jest słońce, ale jest tak słabe, że nie ma żadnej intensywności barw - jest martwo. Pod względem fotograficznym wyjazd udał się na 10%, ale pod względem gór bardzo się cieszyłem, że w nich byłem, tam zawsze wypoczywam i czuję się tak, jak powinienem. Góry to mój dom :). Najbardziej uwielbiam moment, kiedy zejdzie się ze szczytu Trzech Koron i od godziny 9.05 zaczyna słońce oświetlać Przełęcz Szopka. Zawsze tam siedzę, leżę i podziwiam widoki przez około 3 godziny. Po prostu uwielbiam klimat jesieni w Pieninach. Dla zrozumienia o czym piszę, pokażę Wam, jak było w tym roku, a jak było w innych latach (tak powinno być) :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A TAK POWINNO BYĆ:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Darek » 08 listopada 2020, 20:19

Różnica znacząca, ale dla mnie również każdy pobyt w górach, a w jesiennych Pieninach zwłaszcza zawsze nastraja nad wyraz pozytywnie. Nawet, gdy niebo pokryją cirrostratus nebulosus ;)
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 08 listopada 2020, 20:54

Darek pisze:
08 listopada 2020, 20:19
Różnica znacząca, ale dla mnie również każdy pobyt w górach, a w jesiennych Pieninach zwłaszcza zawsze nastraja nad wyraz pozytywnie. Nawet, gdy niebo pokryją cirrostratus nebulosus ;)
Zgadza się, dlatego z pobytu w górach się bardzo cieszę, bo każde wyjście w góry mnie zawsze cieszy. Zawiedziony jestem tylko i wyłącznie pod względem fotograficznym :)
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: HalinkaŚ » 08 listopada 2020, 21:06

Michał, nie narzekaj, pomimo niesprzyjających już warunków fotograficznych, braku cudownych kolorów udało Ci się nam pokazać piękno jesiennych Pienin, morze chmur i jak zwykle świetnie wykonanych zdjęć. Chociaż tak można nacieszyć oko widokami jak się nie mogło być w tym czasie tam.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 08 listopada 2020, 21:56

HalinkaŚ pisze:
08 listopada 2020, 21:06
Michał, nie narzekaj, pomimo niesprzyjających już warunków fotograficznych, braku cudownych kolorów udało Ci się nam pokazać piękno jesiennych Pienin, morze chmur i jak zwykle świetnie wykonanych zdjęć. Chociaż tak można nacieszyć oko widokami jak się nie mogło być w tym czasie tam.
Halinko, narzekam tylko i wyłącznie na warunki fotograficzne, bo w tej pasji trzeba mieć jakieś wymagania, a tym bardziej, że w latach 2010-2017 było bardzo pięknie, więc i oczekiwania były. Morze chmur było w tym roku cudowne, ale kolory jesieni i światło do zdjęć zdecydowanie nie.
Z gór jestem jak najbardziej zadowolony, a wręcz bardzo ucieszony, bo jesień w Pieninach jest po prostu boska :). Uwielbiam tam usiąść na jakiejś polanie i chłonąć piękno, ciszę i góry i to się udało w 100% :)
opawski1
Turysta
Turysta
Posty: 85
Rejestracja: 30 lipca 2019, 20:50

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: opawski1 » 09 listopada 2020, 12:53

Świetny pomysł z tą obserwacją jesieni w Pieninach od lat i notowaniem warunków pogodowych. Ten rok jest inny pod każdym względem, nawet i pogodowym bo zaczął się beznadziejną zimą. Mimo to zdjęcia są świetne! Te z poprzednich lat to mistrzostwo! Chciałbym kiedyś na takie warun trafić w Pieninach! Morze mgieł to moje ulubione zjawisko w górach :)
Moja strona o Górach Opawskich: http://www.goryopawskie.eu/
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 09 listopada 2020, 18:31

opawski1 pisze:
09 listopada 2020, 12:53
Świetny pomysł z tą obserwacją jesieni w Pieninach od lat i notowaniem warunków pogodowych. Ten rok jest inny pod każdym względem, nawet i pogodowym bo zaczął się beznadziejną zimą. Mimo to zdjęcia są świetne! Te z poprzednich lat to mistrzostwo! Chciałbym kiedyś na takie warun trafić w Pieninach! Morze mgieł to moje ulubione zjawisko w górach :)
To już było moje 11 polowanie. Takie warunki powstają w dniach 13-24 października (wtedy jest tylko jeden dzień w roku, gdzie nakłada się zjawisko mórz chmur, największa ilość kolorów liści i dobra pogoda. W 2017 roku wyjątkowo były dwa dni w roku). Tylko w tym przedziale wyszukujesz dnia, kiedy po pochmurnym dniu jest spodziewany szybki spadek temperatury w nocy. Jak na razie co roku trafiłem w ten jedyny dzień w roku. Morza chmur w tym czasie występują bardzo często, ale dobra pogoda już nie, a intensywność kolorów liści to kwestia 2-3 dni w Pieniach. Zazwyczaj bardzo szybko się wybarwiają (żółte pokrywają się brązowymi kropkami, tak jak to wygląda na kasztanowcach, gdy chorują, a czerwone liście nie występują gdy są suche lata) i wiatr szybko zrzuca je z drzew (zazwyczaj wystarczają 3 dni, żeby liście były mocno przerzedzone).
Awatar użytkownika
Greg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 134
Rejestracja: 11 maja 2014, 21:28

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Greg » 11 listopada 2020, 0:55

Fajny zwyczaj.
Te zdjęcia z poprzednich lat były robione z filtrem polaryzacyjnym czy bez? Pytam bo nasycenie barw jest piękne i naturalne :6:
Aż chce się patrzeć na taki świat...
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 11 listopada 2020, 15:00

Greg pisze:
11 listopada 2020, 0:55
Fajny zwyczaj.
Te zdjęcia z poprzednich lat były robione z filtrem polaryzacyjnym czy bez? Pytam bo nasycenie barw jest piękne i naturalne :6:
Aż chce się patrzeć na taki świat...
Tak. Zawsze robię z filtrem polaryzacyjnym. Nie używam Photoshopów i innych Adobe do obróbki. Jedynie najzwyklejszą Picassę 3 od Google, która już dawno jest wycofana z użytku :). Nie bawię się w profesjonalną obróbkę zdjęć. Moje zdjęcia w Internecie mają obniżoną rozdzielczość do 1600x1200 px, dlatego wydają się nieostre.
Awatar użytkownika
Greg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 134
Rejestracja: 11 maja 2014, 21:28

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Greg » 12 listopada 2020, 22:45

Zastanawia mnie jak Ty to wybadowujesz kiedy te morza chmur będą...
Znalazłeś zależność przez przypadkową obserwację czy zgłębiasz zjawiska meteorologiczne?
Znasz już daty na lata 2021, 2022, ...? ;)
Skoro na morzach chmur widać różne wysepki - to czy w Beskidzie Wyspowym też takie zjawiska występują? ;-)
Albo inaczej: czy jeszcze gdzieś (gdzie) w Polsce występują morza chmur poza Pieninami i Tatrami?
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 13 listopada 2020, 19:53

Greg pisze:
12 listopada 2020, 22:45
Zastanawia mnie jak Ty to wybadowujesz kiedy te morza chmur będą...
Znalazłeś zależność przez przypadkową obserwację czy zgłębiasz zjawiska meteorologiczne?
Od 1 stycznia 2000 roku aż do dziś codziennie spisuję 11 parametrów pogodowych i 10/dzień rodzaj, gatuenk, typ i formy specjalne chmur (nazwy łacińskie, jakie są stosowane w meteorologii). Mam więc 20 letnią bazę danych, dzięki której nauczyłem się rozpoznawać pogodę w terenie.
W Pieninach działa to tak, że oczekuję nałożenia się trzech zjawisk w ciągu jednego dnia:
- morza chmur
- największa ilość kolorów liści
- słoneczna pogoda
Takie warunki powstają między 13 a 24 października każdego roku. Jeśli wrzesień jest deszczowy, zimny, lub byle jaki (lata 2013, 2015-2019), to spodziewam się odpowiednich warunków bliżej 13 października pod względem ilości kolorów liści. Jeśli jest ciepły wrzesień, to spodziewam się zjawiska około 24, 25 października. Kiedy jest już 13 października, wtedy obserwuję pogodę na bieżąco. Szukam ostatniego pochmurnego dnia i wypogodzenia następującego po nim. Wtedy następuje inwersja i powstają morza mgieł. Zatem przedział datowy mam z góry ustalony, a w nim na bieżąco sprawdzam pogodę, kiedy następuje nagły odpływ chmur (najczęściej w nocy), co przyczynia się do szybkiego wychłodzenia, a dzięki temu do powstania zjawiska mórz chmur. W latach 2019-2020 mieliśmy bardzo słabą jesień, gdzie ilość kolorów liści najzwyczajniej zubożała. Liście nie zdążyły się wybarwić, a już opadły. Brakuje koloru czerwonego.
Greg pisze:
12 listopada 2020, 22:45
Znasz już daty na lata 2021, 2022, ...?
Na pewno przedział 13-24 października. Od 13 października będę konkretnie sprawdzać pogodę z dnia na dzień, kiedy nastąpi wypogodzenie po "szarówie" na niebie. A ilość kolorów liści ocenię po przebiegu lata i września. Jeśli będzie suche lato i zimny wrzesień, to zobaczymy tylko dwie barwy, jak to ma miejsce od roku 2015 (suche lata).
Greg pisze:
12 listopada 2020, 22:45
Skoro na morzach chmur widać różne wysepki - to czy w Beskidzie Wyspowym też takie zjawiska występują? ;-)
Albo inaczej: czy jeszcze gdzieś (gdzie) w Polsce występują morza chmur poza Pieninami i Tatrami?
Te zjawiska występują na znacznie większym terenie niż tylko Pieniny. Beskid Wyspowy jak najbardziej jest dobrym miejscem, ponieważ zazwyczaj morza mgieł/chmur powstają na wysokości 300-500 m n.p.m. Z tego powodu do obserwacji tego zjawiska nada się większość pasm górskich, które nie są otoczone ze wszystkich stron górami. W Beskidzie Wyspowym nieraz powstawały przepiękne morza chmur. Nawet w tym tygodniu.
Awatar użytkownika
Greg
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 134
Rejestracja: 11 maja 2014, 21:28

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Greg » 13 listopada 2020, 23:54

To co piszesz i co robisz jest niesamowite. Generalnie to pokazuje jak dużo może zrozumieć człowiek, jako stworzenie homo sapiens...
Do tej pory myślałem, że morze chmur jest zjawiskiem występującym głównie w wyższych górach. Od teraz mam cel, żeby samemu jakieś morze złapać np w Beskidach ;)

Prowadzisz jeszcze jakieś inne przyrodnicze obserwacje/przewidywania w taki ustrukturyzowany sposób?

Tak się zastanawiam czy byłbyś w stanie z jakimś wyprzedzeniem publikować swoje przewidywania. Może część grupowiczów skorzystałaby z tego. A może już to robisz a tylko ja przegapiłem..?
Awatar użytkownika
Mosorczyk
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 454
Rejestracja: 04 grudnia 2006, 11:45
Kontakt:

Re: 27-28.10.2020 - Pieniny - polowanie na morza chmur 2020

Post autor: Mosorczyk » 14 listopada 2020, 17:34

Greg pisze:
13 listopada 2020, 23:54
To co piszesz i co robisz jest niesamowite. Generalnie to pokazuje jak dużo może zrozumieć człowiek, jako stworzenie homo sapiens...
Do tej pory myślałem, że morze chmur jest zjawiskiem występującym głównie w wyższych górach. Od teraz mam cel, żeby samemu jakieś morze złapać np w Beskidach
Wszystko zależy jakie chcemy oglądać morze chmur, bo ja nawet wybieram "typy" mórz chmur :). Można wybrać takie, które jest złożone tylko z mgieł, takie które jest złożone tylko z chmur, lub mieszane. Jeśli myślimy o morzu chmur złożonym tylko z mgieł, to niskie góry są do tego idealne: Pieniny, Beskid Wyspowy, Beskid Niski, Bieszczady, Beskid Śląski i Żywiecki. Babia Góra umożliwia dodatkowo podziwianie takiego morza z różnicą wysokości około 900 m n.p.m. Widowisko jest wtedy niesamowite, bo w nocy, światła wielu wiosek oświetlają mgły od spodu, a Ty widzisz wówczas kolorowe "plamy" na morzu chmur. To jest coś niesamowitego!
Morza chmur złożone tylko z chmur powstają najczęściej właśnie teraz - w listopadzie. Wtedy najlepiej wybrać Tatry, ponieważ występują na znacznie wyższych wysokościach (około 1300-1800 m n.p.m.). Są oczywiście wyżej występujące morza chmur, ale te mogą być od 1800 m n.p.m. aż do 3500 m n.p.m. wtedy wiadomo, że potrzeba innych gór żeby je podziwiać. Wszystko zależy od tego, co chcemy zobaczyć.
W roku mam mnóstwo powtarzających się zjawisk, które co roku muszę podziwiać, bo są po prostu piękne. Mając zapiski i doświadczenie w tej dziedzinie robię "polowanie" na nie.
Dla ciekawostki podam, że w dniach 13-24 października każdego roku poluję na niskie morza chmur (złożone z mgieł - chmury stratus nebulosus opacus) dlatego wybieram Pieniny. Zazwyczaj są zawieszone na wysokości 500 m n.p.m.
W lecie (20-30 czerwca) wybieram Alpy, ponieważ tam oczekuję wysokich mórz chmur złożonych głównie z chmur (cumulus humilis) zawieszonych na wysokości 2200 - 3500 m n.p.m. w ciągu dnia. Szczyty Alp nie są dla mnie same w sobie celem, ale raczej połączenie kilku pięknych rzeczy. Wybieram górę tak, aby podziwiać: piękno alpejskiej przyrody w pełni rozkwitu, morza chmur, lodowcowy charakter góry, fotogeniczne miejsca oraz żeby ekipa miała podobne wymagania. Zaliczanie szczytów mnie nie interesuje, stąd zgłębiam wiedzę poprzez własne obserwacje.

To mam na myśli:
Obrazek
Niskie morza chmur - Sokolica 747 m n.p.m. w Pieninach. Złożone jest z mgieł (stratus nebulosus opacus)

Obrazek
Wysokie morze chmur złożone z chmur cumulus humilis (Dom de Mischabel 4545 m n.p.m.)

Obrazek
Morze chmur złożone z grubej warstwy chmur stratus nebulosus opacus zawieszone na wysokości 1350 m n.p.m. - widok z podejścia na Suchy Ornaczański Wierch w Tatrach - godzina 23.00

Obrazek
Jeden z moich celów chodzenia po górach - poszukiwanie szczególnego piękna
Greg pisze:
13 listopada 2020, 23:54
Prowadzisz jeszcze jakieś inne przyrodnicze obserwacje/przewidywania w taki ustrukturyzowany sposób?
Tak. Napisałem nawet o tym osobny artykuł: Kalendarz ciekawych zjawisk górskich i miejsc

Oraz poradnik o błędach, które są zbyt często popełniane w górach. Punkt czwarty uczy krok po kroku, jak rozpoznawać burze na podstawie zmieniających się chmur. Powiedzenie, że pogoda w górach zmienia się nagle jest dla mnie nieprawdziwe, ponieważ pogoda owszem - zmienia się szybko - ale daje znać nawet do 16 godzin na przód! Tutaj jest mój artykuł: Nie popełniaj tych samych błędów w górach - czyli 10 błędów, które turyści najczęściej popełniają w górach
Greg pisze:
13 listopada 2020, 23:54
Tak się zastanawiam czy byłbyś w stanie z jakimś wyprzedzeniem publikować swoje przewidywania. Może część grupowiczów skorzystałaby z tego. A może już to robisz a tylko ja przegapiłem..?
Na forum nie udzielałem się od dobrych 10 lat - tylko kilka razy, więc tu ich nie znajdziesz. Całą swoją wiedzę publikuję na moim blogu, do którego podałem już linki powyżej. Tam opisałem między innymi, jak wyznaczać dzień, w którym zakwitnie najwięcej krokusów w Tatrach.
ODPOWIEDZ