18-19.09.2020 Tatry. Jagnięcy i Banikov.
: 06 października 2020, 14:43
Po dłuższej nieobecności udało mi się znów zawitać w Tatry. Co prawda tylko na weekend,ale lepsze to niż nic. Jako, że tylko dwa dni były do dyspozycji, to wymyśliłem sobie zamknąć te Tary w klamrze - stąd pierwszego dnia od wschodu Jagnięcy szczyt, a drugiego od zachodu Banikov. Że niby w całych Tatrach byłem
Obsada skromna, bo dwuosobowa, ale już to wystarczy żeby było do kogo gębę otworzyć A pogoda trafiła się wyśmienita.
W piątek Jagnięcy szczyt od Skalnatego plesa:
Całkiem pokaźny spacer się zrobił, bo od 9.00 do 20.00. A w sobotę niewiele mniej wyszło: kółeczko przez Żiarską dolinę, Smutne sedlo, Tri kopy, Banikov i Prislop do Żiarskiej doliny nazad:
Tak, że dwa dni tylko ale całkiem intensywne
Rozpisywać się nie ma co, bo trasy proste i znane, a zdjęcia starczą za tysiąc słów
Całość Jagnięcy:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... BrNDJBQWtR
Całość Banikov:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... dUZXZEa1B3
Obsada skromna, bo dwuosobowa, ale już to wystarczy żeby było do kogo gębę otworzyć A pogoda trafiła się wyśmienita.
W piątek Jagnięcy szczyt od Skalnatego plesa:
Całkiem pokaźny spacer się zrobił, bo od 9.00 do 20.00. A w sobotę niewiele mniej wyszło: kółeczko przez Żiarską dolinę, Smutne sedlo, Tri kopy, Banikov i Prislop do Żiarskiej doliny nazad:
Tak, że dwa dni tylko ale całkiem intensywne
Rozpisywać się nie ma co, bo trasy proste i znane, a zdjęcia starczą za tysiąc słów
Całość Jagnięcy:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... BrNDJBQWtR
Całość Banikov:
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... dUZXZEa1B3