16/08/2020 Dolomity-Passo Giau-Ferrata Ra Gusela na Nuvolau
: 12 września 2020, 20:16
Prognozy pogodowe na niedziele były niezbyt ciekawe,miało być deszczowo.Już w nocy zaczyna padać i pada z przerwami co chwilę,co wydłuża nam sen.
W końcu wychodzimy z namiotu i o dziwo niemal bezchmurnie,ale prognozy nadal pokazują deszcze z burzami.Godzina już późna,więc szybka decyzja jedziemy na Passo Giau i tam coś na szybko zrobimy i wypijemy kawę w schronisku
Na Passo Giau jesteśmy prawie w południe i już po drodze myślimy,czy będzie gdzie zaparkować i okazuje się,że jedno miejsce i to na samej górze zaraz przy szlaku,jakby na nas czekało.
Idziemy za znakami kierującymi na ferratę Ra Gusela szlakiem 438
źródło-Bergsteigen.com
Kilka fotek ze szlaku:
O dziwo pogoda nawet spoko
Cinque Torri:
Ferrata ma dwa odcinki,pierwszy 50 metrów bardzo łatwy wyceniany na A
Zdobienia na ferracie
Po pierwszym etapie ferraty wychodzi się na płaskowyż
Później dochodzimy do grani,gdzie zaczyna się drugi etap ferraty 20 metrowy i już w oddali słychać pomruki burzy
Dochodzimy do schroniska,gdzie zamawiamy przepyszną kawę
Długo nie siedzimy,bo burze słychać coraz bliżej,trzeba się ewakuować.
W ekipie mamy doktora biologii w postaci Marty,która informuje nas,że te piękne kwiatki (Tojad) są bardzo silnie trujące i jednocześnie jedną z najbardziej zabójczych roślin na całym świecie.
W oddali już pada
Nad Sorapissem już widać łańcuch ognia,który nie zdołałem uchwycić aparatem,ale mało brakło
Udaje się wrócić bez zmoczenia na parking do samochodu
W oddali Rifugio Nuvolau
Reszta zdjęć:https://photos.app.goo.gl/LgJvJ5Hi6XHH2qar9
Pytani,skargi,wnioski?
W końcu wychodzimy z namiotu i o dziwo niemal bezchmurnie,ale prognozy nadal pokazują deszcze z burzami.Godzina już późna,więc szybka decyzja jedziemy na Passo Giau i tam coś na szybko zrobimy i wypijemy kawę w schronisku
Na Passo Giau jesteśmy prawie w południe i już po drodze myślimy,czy będzie gdzie zaparkować i okazuje się,że jedno miejsce i to na samej górze zaraz przy szlaku,jakby na nas czekało.
Idziemy za znakami kierującymi na ferratę Ra Gusela szlakiem 438
źródło-Bergsteigen.com
Kilka fotek ze szlaku:
O dziwo pogoda nawet spoko
Cinque Torri:
Ferrata ma dwa odcinki,pierwszy 50 metrów bardzo łatwy wyceniany na A
Zdobienia na ferracie
Po pierwszym etapie ferraty wychodzi się na płaskowyż
Później dochodzimy do grani,gdzie zaczyna się drugi etap ferraty 20 metrowy i już w oddali słychać pomruki burzy
Dochodzimy do schroniska,gdzie zamawiamy przepyszną kawę
Długo nie siedzimy,bo burze słychać coraz bliżej,trzeba się ewakuować.
W ekipie mamy doktora biologii w postaci Marty,która informuje nas,że te piękne kwiatki (Tojad) są bardzo silnie trujące i jednocześnie jedną z najbardziej zabójczych roślin na całym świecie.
W oddali już pada
Nad Sorapissem już widać łańcuch ognia,który nie zdołałem uchwycić aparatem,ale mało brakło
Udaje się wrócić bez zmoczenia na parking do samochodu
W oddali Rifugio Nuvolau
Reszta zdjęć:https://photos.app.goo.gl/LgJvJ5Hi6XHH2qar9
Pytani,skargi,wnioski?