Moje poznawanie Beskidu Śląskiego :)
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Moje poznawanie Beskidu Śląskiego :)
Po dwóch latach udało mi się wreszcie zawitać w Beskid Śląski .
Te trzy dni , dzięki Eli i Jankowi (Tatromaniak) , spędziłam bardzo intensywnie i przyjemnie.
"Urobiliśmy" dwie trasy .
W niedzielę Baranią Górę. Wejście od Białej Wisełki -zejście Czarną Wisełką.
Ku mojemu zadowoleniu zebrała się spora grupka aż - 10 osób .
Było miło Was wszystkich spotkać i razem wędrować , a także wymienić swoje doświadczenia w temacie nalewek itp.
W poniedziałek już tylko we trójkę przeszliśmy od Czantorii przez Soszów - Stożek do Wisły Głębce.
Bardzo widokowe szlaki, pogoda wyśmienita ( aż za bardzo ) i ta soczysta zieleń dookoła - przepięknie!
"Zaliczyłam" również żubry - te na czterech nogach w Ośrodku Hodowli Żubrów w Jankowicach.
Zauroczyły mnie "Ogrody Kapiasa" w Goczałkowicach. Tam nacieszyłam moje ślepia prześlicznymi kolorami kwitnących rododendronów.
Polecam - warto to zobaczyć .
Był jeszcze spacer przy Zaporze w Goczałkowicach.
Jeszcze muszę wspomnieć atmosferę w schronisku na Soszowie. Gospodarze - przemili ludzie ( pozdrawiamy serdecznie ) umilili nam nasz odpoczynek śpiewem i grą na gitarze.
Pogawędziliśmy też o PanuTadziu i innych GS-ach Jaki ten świat mały ....
Chętnie kiedyś tam zawitam ponownie. Trzymam kciuki , aby ta atmosfera się nie zmieniła
Dziękuję bardzo Elu i Janku za "całokształt". Były to bardzo udane trzy dni w moim życiorysie.
Zdjęcia proszę oglądać od dołu. Sorki
Te trzy dni , dzięki Eli i Jankowi (Tatromaniak) , spędziłam bardzo intensywnie i przyjemnie.
"Urobiliśmy" dwie trasy .
W niedzielę Baranią Górę. Wejście od Białej Wisełki -zejście Czarną Wisełką.
Ku mojemu zadowoleniu zebrała się spora grupka aż - 10 osób .
Było miło Was wszystkich spotkać i razem wędrować , a także wymienić swoje doświadczenia w temacie nalewek itp.
W poniedziałek już tylko we trójkę przeszliśmy od Czantorii przez Soszów - Stożek do Wisły Głębce.
Bardzo widokowe szlaki, pogoda wyśmienita ( aż za bardzo ) i ta soczysta zieleń dookoła - przepięknie!
"Zaliczyłam" również żubry - te na czterech nogach w Ośrodku Hodowli Żubrów w Jankowicach.
Zauroczyły mnie "Ogrody Kapiasa" w Goczałkowicach. Tam nacieszyłam moje ślepia prześlicznymi kolorami kwitnących rododendronów.
Polecam - warto to zobaczyć .
Był jeszcze spacer przy Zaporze w Goczałkowicach.
Jeszcze muszę wspomnieć atmosferę w schronisku na Soszowie. Gospodarze - przemili ludzie ( pozdrawiamy serdecznie ) umilili nam nasz odpoczynek śpiewem i grą na gitarze.
Pogawędziliśmy też o PanuTadziu i innych GS-ach Jaki ten świat mały ....
Chętnie kiedyś tam zawitam ponownie. Trzymam kciuki , aby ta atmosfera się nie zmieniła
Dziękuję bardzo Elu i Janku za "całokształt". Były to bardzo udane trzy dni w moim życiorysie.
Zdjęcia proszę oglądać od dołu. Sorki
- Załączniki
-
- IMG_3609 (Kopiowanie).JPG
- (85.08 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3616 (Kopiowanie).JPG
- (87.61 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3631 (Kopiowanie).JPG
- (91.94 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3634 (Kopiowanie).JPG
- (92.33 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3646 (Kopiowanie).JPG
- (99.79 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3668 (Kopiowanie).JPG
- (106.11 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3671 (Kopiowanie).JPG
- (83.25 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3689 (Kopiowanie).JPG
- (104.54 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3701 (Kopiowanie).JPG
- (109.79 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3739 (Kopiowanie).JPG
- (107 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3745 (Kopiowanie).JPG
- (111.24 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3752 (Kopiowanie).JPG
- (106.07 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3778 (Kopiowanie).JPG
- (101.73 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3795 (Kopiowanie).JPG
- (101.8 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3819 (Kopiowanie).JPG
- (67.22 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3828 (Kopiowanie).JPG
- (67.53 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3848 (Kopiowanie).JPG
- (72.32 KiB) Pobrany 770 razy
-
- IMG_3864 (1) (Kopiowanie).JPG
- (68.39 KiB) Pobrany 770 razy
"Skądkolwiek wieje wiatr,
zawsze ma zapach TATR"
Jan Sztaudynger
zawsze ma zapach TATR"
Jan Sztaudynger
Cieszę się Iwon(ko) , że zawitałaś wreszcie w "mój" Beskid Śląski. Piękne szlaki przeszliście, ale jeszcze wiele równie atrakcyjnych czeka na Ciebie.
Ela miała nosa, że zaprosiła Cię też do ogrodów Kapiasa, miejsce bardzo klimatyczne i godne polecenia wszystkim.
Do zobaczenia w B. Śląskim
Ela miała nosa, że zaprosiła Cię też do ogrodów Kapiasa, miejsce bardzo klimatyczne i godne polecenia wszystkim.
Do zobaczenia w B. Śląskim
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
(J. Tuwim)
Bardzo fajne górki , trochę jak "moje";) Gorce , na pewno to powtórzymy i do zobaczenia .ela pisze:Jednak nie tylko Tatry potrafią dać w d....
w d...ę to mi dało słońce .... dosłownie to po łydkach
ela pisze:Myślę, że to powtórzymy!Darek pisze:Do zobaczenia w B. Śląskim
Następnym razem mam nadzieję dołączysz Darku do nas:)
"Skądkolwiek wieje wiatr,
zawsze ma zapach TATR"
Jan Sztaudynger
zawsze ma zapach TATR"
Jan Sztaudynger
Widzę, że Andrzej na Soszowie stanął na wysokości zadania...
chwilo ... trwaj!!!!!
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
https://picasaweb.google.com/115675607410523457166
http://www.panoramio.com/user/1962173
Mam nadzieję, ze następnym razem się załapię, a przede wszystkim chciałabym obejrzeć te Ogrody, o których tyle słyszałam od Eli.Iwon pisze:Bardzo fajne górki , trochę jak "moje" Gorce , na pewno to powtórzymy
Trochę Wam zazdrościłam, ale cóż, kiedyś też trzeba pracować
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.