27.12.2015 Gorce

Relacje z górskich wypraw i innych wyjazdów oraz imprez forumowiczów. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które chcą opisać swoje relacje i/lub pokazać zdjęcia ze spotkań nie będących Klubowym Zjazdem lub Górską Wycieczką Klubową.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

goska
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 909
Rejestracja: 13 listopada 2011, 21:51

27.12.2015 Gorce

Post autor: goska » 28 grudnia 2015, 19:25

Miały być Tatry ,ale wyszły Gorce z widokiem na Tatry. Wyruszamy w składzie;Edyta, ja, Gosia B, Zbig, Marek. Po mnie są w Krakowie ok 5. bo mamy zdążyć na wschód słońca, jednak po drodze mamy małe opóźnienie i trochę szukaliśmy miejscowości Rzeki tak więc na wschód nie zdążamy w miejsce które zaplanowaliśmy. Marek idzie na Gorc a my mamy zdobyć Kudłoń.
Idziemy bardzo leniwie, to już nawet nie było tempo spacerowe :lol: po drodze ciągle się zatrzymujemy.Widoczność cudna , więc po drodze podziwiamy Tatry W końcu dochodzimy do Kudłonia , który też łatwo mona przeoczyć i pójść prosto zamiast skręcić na czarny szlak wskazujący kierunek Lubomierz -kościół. Na szczycie fotki i myślimy co dalej.
Decydujemy się iść do przełęczy Borek i w dół zejść niebieskim szlakiem. Tak robimy, jednak mimo wolnego tempa i tak mamy dość wczesną godzinę i wiadomo , że zachodu raczej też nie będzie, nie wszyscy mogą się z tym pogodzić i tak rodzi się pomysł ,aby z niebieskiego szlaku wejść jeszcze raz na Gorc Troszawski na zachód. Wiem ,że wyjdę na leniwca :lol: ale ja nie miałam takiego parcia. Tak więc pędzę powoli na dół a reszta do góry. W efekcie kiedy dochodzę do samochodu czeka już tam Marek i teraz czekamy ok 1.30 na resztę. To był piękny dzień, kalorie spalone, pogoda wyśmienita , towarzystwo też. Wszystkim dziękuję za wspólne wędrowanie.

moje fotki
https://goo.gl/photos/HsWTrWWCTrXU4Msf8

Zbig
https://picasaweb.google.com/zbigniew523/Gorce27122015
Największa rzecz swego strachu mur obalić...
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 28 grudnia 2015, 21:19

Piękne zakończenie Świąt BN :) . Ja zamiast chodzić po Gorcach leczyłem katar :( . Katar co prawda wyleczyłem, ale Gorce mogę teraz oglądać tylko na zdjęciach. Dzięki chociaż za to.
O ! nawet śnieg był :D .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 28 grudnia 2015, 21:48

Darek pisze:O ! nawet śnieg by
W Beskidzie Śląskim też był :spoko:
Załączniki
New Image2.jpg
(483.72 KiB) Pobrany 1406 razy
New Image1.jpg
(586.01 KiB) Pobrany 1406 razy
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 28 grudnia 2015, 21:52

Dobrze, że lekko zmrożony, to nie zapadałeś się po pas :lol: .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 28 grudnia 2015, 21:58

Darek pisze:Dobrze, że lekko zmrożony, to nie zapadałeś się po pas
o tak Darku, bardzo dobrze :spoko:
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 28 grudnia 2015, 22:02

Trasę na 6 godz. 15 minut zrobiliśmy w prawie 10.00. Nowe standardy wyznaczamy. :D Tylko leżaków brakowało.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 28 grudnia 2015, 23:17

Nie wiem jak zacząć, a więc tak: Gorc chodził mi w głowie już jakiś czas. Wiadomości medialne donoszą o budowie na nim wieży widokowej. Tymczasem na forum kształtuje się grupa uderzająca właśnie w ten rejon, a dokładnie na Kudłoń. Postanawiam skorzystać z okazji. W czasie spotkania z klubowiczami poznaję też nową uczestniczkę Edytę :)

Ekipa ruszyła ku swoim celom, a ja na Gorc. Jest ciemno i z małymi trudnościami znajduję początek szlaku niebieskiego. Za plecami świeci jeszcze pełny łysy i nie wiem jak to się stało, że nie zrobiłem mu zdjęcia :( Szlak jest bardzo przyjemny, łagodnie wznosi się na grań. Dzień się budzi, więc ptaszki ćwierkają ze zwiększona aktywnością i ten balsam dla uszu bardzo szybko zaczyna działać. Pierwszy popas na Polanie Nowej. Mam tu wczesnoporanny widok w/g mnie na Beskid Sądecki i Wyspowy. Po nostalgicznej zadumie czas ruszyć dupsko do góry. Ścieżka którą wybrałem wznosi się teraz ku grzbietowi Gorca zataczając łuk. Bez specjalnie stromych podejść, zaliczam nawet obniżenie terenu do przeł Głębieniec z resztkami śniegu. Widzę też już wieżę na Gorcu :jupi: Teraz "lekuśko" do góry i osiągam polanę. Oświetlają jej skraj pierwsze promienie słońca, a w ryj dostaję widokiem na Tatry - to spojrzenie zapadnie w pamięci najbardziej. Wieje dość mocno, bo poranny wiaterek lekko sprząta ze stołu to co wyciągam z plecaka. Wyszło na to, że przyszedłem sobie pobiegać po Świnkówce jak ta świnka. Po ogarnięciu tego zdarzenia na stole mógł stać tylko termos, reszta ląduje do placka. Teraz na spokojnie wbijam wzrok przed siebie popijając gorącą herbatę. Według mapy w bliskim sąsiedztwie zaraz mam następną polanę. Jest to Gorc Kamienicki i tu widoki są już bardzo rozległe. Jest też o wiele większa od Świnkówki i o dziwo wiaterek przestał rządzić. Spokojnie można wyciągnąć kopyta w odpowiednim kierunku i cieszyć się widokami. Jakoś tak samoistnie ułożyłem się opierając o drewniany pasterski płotek w kierunku tych majestatycznych szczytów Tatr. Polana oferuje widok o zaskakująco dużym promieniu ale w tym celu trzeba się po niej przemieszczać. Pomocna okazuje się teraz wieża na Gorcu i tam z radością kieruje swoje kroki. Wieża ładna, solidna no i dość konkretnie obudowana. Chroni z pewnością skutecznie przed większym wiatrem, można tam śmiało przenocować. Dzisiaj mam widoczność bardzo dobrą ale nie powalającą. Czerpię z tej korzyści ile się da i jestem w pełni usatysfakcjonowany tym lajtowym wypadem.
Ostatnio zmieniony 29 grudnia 2015, 13:40 przez heathcliff, łącznie zmieniany 2 razy.
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 29 grudnia 2015, 0:17

Ale się chłopie rozpisałeś.... teraz dawaj foty.
instagram: @zbigniewzbig984
Awatar użytkownika
Wiolcia
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 982
Rejestracja: 18 listopada 2011, 18:33

Post autor: Wiolcia » 29 grudnia 2015, 17:01

Średnio jestem przekonana do takiej ni to jesiennej, ni to zimowej pogody, a tu proszę - bardzo ładnie wyszło! Zasługa to na pewno tego porannego światła i pięknego, nawet o tej porze roku, szlaku. Grunt to się dobrze przewietrzyć po świętach!
Zbig, coraz bardziej lubię Twoje zdjęcia.
"Navigare necesse est, vivere non est necesse"
www.kuzniapodrozy.pl
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 29 grudnia 2015, 20:49

Tak to Marku wszystko obrazowo opisałeś, że dopiero hasło:
zbig9 pisze: teraz dawaj foty.
uzmysłowiło mi, że nie zamieściłeś zdjęć :).
Że łysego nie sfotografowałeś, to już wiemy, ale pewnie kilka innych widoczków trzasnąłeś ? ;)
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 29 grudnia 2015, 20:49

zbig9 pisze:Trasę na 6 godz. 15 minut zrobiliśmy w prawie 10.00.
Zbig bo to był lajtowy wypad w góry - zapomniałeś ;)

wrzucę grupenfoto :D
wschód słońca na Jaworzynce :slo:

Obrazek

zdobyliśmy szczyt Kudłonia bez tlenu ;) ale nie wiele brakło a byśmy go minęli :lol:

Obrazek

a żeby zobaczyć jeszcze raz ten widoczek :serce: warto było się wdrapać jeszcze raz na Gorc Troszacki - Edyta, Zbig dzięki za towarzystwo :)

Obrazek

to był bardzo miło spędzony dzień :)
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 30 grudnia 2015, 2:30

zbig9 pisze:Ale się chłopie rozpisałeś.... teraz dawaj foty.
Darek pisze:Że łysego nie sfotografowałeś, to już wiemy, ale pewnie kilka innych widoczków trzasnąłeś ?
Edyta pisze:No nie mam zdjęć - tak jak Marek
Przepraszam, ale na razie to ja zasuwam ze Szczecina do Makro w Bielsko Białej przy muzyce...

https://www.youtube.com/watch?v=9hHReUxWwqk
... zrozumiecie, że w tych warunkach ciężko coś wrzucić ;)
Jak dowiem się, że ktoś nie obejrzał teledysku - no :no:
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
heathcliff
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2738
Rejestracja: 27 maja 2009, 20:24
Kontakt:

Post autor: heathcliff » 03 stycznia 2016, 20:39

zbig9 wywołał mnie już w kolejnej relacji, a ja tylko stosuję się Zbyszku do twojej myśli przewodniej w profilu. Ale ile to można leżeć i spać więc do dzieła, nastał czas... :)

wczesnoporanny widok w/g mnie na Beskid Sądecki i Wyspowy.
Obrazek

Obrazek

przeł Głębieniec z resztkami śniegu
Obrazek

Tatry Zachodnie, po prawej polana Bieniowe
Obrazek

wbijam wzrok przed siebie pijąc herbatę.
Obrazek

Obrazek

wieża na Gorcu oraz ciekawiąca mnie ukryta polanka
Obrazek

Obrazek

Gorc Kamienicki i widok na Tatry
Obrazek

Obrazek

Gorc Kamienicki - widok na Gorc
Obrazek

Jaworzyna, Turbacz, Kudłoń. Tam gdzieś wędruje ekipa zbiga
Obrazek

centralnie Luboń W. obok Szczebel
Obrazek

Mogielica
Obrazek

Moduń, obły i duży
Obrazek

widok kierunek Beskid Sądecki Radziejowa
Obrazek

Tatry
Obrazek

Na koniec kilka widoków z Wieży bez opisu - wcześniejsze wpisy są wystarczające i każdy się domyśli
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Przytulam żonę i jestem szczęśliwie wolny... Ile wyjść tyle powrotów życzy heathcliff

https://plus.google.com/117458080979094658480
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1470
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 03 stycznia 2016, 20:49

Wieża podobna do tej na Lubaniu, a widoki z wieży zacne :) .
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 03 stycznia 2016, 21:16

Darek pisze:Wieża podobna do tej na Lubaniu, a widoki z wieży zacne :) .
W istocie zacne. Ale na Lubaniu to nie wiem po co budowali. Widoki i bez wieży były zacne. :kukacz:
instagram: @zbigniewzbig984
ODPOWIEDZ