Muzyka i czołgi czyli jak zostałam dziennikarką na największ
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
szkoda, że nie można tam komentować
Jedyne co mi tam nie pasowało to te wozy bojowe. Owszem, na Woodstocku też była kiedyś wioska wojskowa z hummerami, ale w sytuacji gdy w tym samym momencie takie same czołgi jeżdżą teraz po terenach sąsiedniego państwa to nie jest najlepsze skojarzenie I ta policja, gotowa do spałowania W Kostrzynie nie do pomyślenia
Ilu ludzi bawiło się na takiej imprezie?
Jedyne co mi tam nie pasowało to te wozy bojowe. Owszem, na Woodstocku też była kiedyś wioska wojskowa z hummerami, ale w sytuacji gdy w tym samym momencie takie same czołgi jeżdżą teraz po terenach sąsiedniego państwa to nie jest najlepsze skojarzenie I ta policja, gotowa do spałowania W Kostrzynie nie do pomyślenia
Ilu ludzi bawiło się na takiej imprezie?
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
no czołgi w tym kraju są stałym elementem, i pół gołe laski z kulami. choć do tego drugiego elementu mógłbym polubić.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Juz nudne straszyc ludzi z telewizora kleszczami i bablowcem na jagodach to trzeba bylo nowego upiora przywolac i padlo na barszcz!Tuż przy drodze rosną gigantyczne okazy barszczu Sosnowskiego vel zemsty Stalina. Rośliny mają ponad trzy metry wysokości i ogromniaste baldachy kuszące kwieciem. Urodziwa i wyjątkowo groźna cholera.
Tuż przed wyjazdem do Rosji w telewizji aż huczało o jej śmiercionośnych możliwościach. Brrrr
A ja akurat bardzo lubie ta rosline i szukam aktywnie jej najwiekszych okazow! ale trzymetrowego to jeszcze nie spotkalam- ten byl chyba najwiekszy!
a mozna bylo pojezdzic czolgiem? bo wejsc i zrobic fote to jedno- ale ja bym sie strasznie chciala przejechac w srodku! A najlepiej to chwile poprowadzicFotka z maszyną obowiązkowa :-) jednak mimo zachęty nie mam odwagi wejść do środka, zbyt klaustrofobicznie jak dla mnie.
To mi sie podoba! tacy ludzie mi imponuja i chcialabym sie od nich tego nauczyc. Zeby po prostu umiec zrobic fajne zdjecia, miec oko do tego a nie jak ostatnio modne - podniecac sie wypasionym sprzetem i jego parametrami...Dużą cześć zdjęć zrobił komórką (!), bo „tak mu czasami wygodniej”. Wszystkie zdjęcia opowiadają historię, idealnie odzwierciedlają atmosferę miejsca, są gotowym materiałem na wystawę. Panowie i Panie czapki z głów. Naprawdę nie trzeba wypasionej lustrzanki
z dziesiątkami obiektywów, aby powalić na kolana umiejętnościami i pokazać świat sztuki od najpiękniejszej strony.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Byłem widziałem, w Moskwie okresowo cyklicznie czołgi widać. O Krymie nie będę wspominać bo nie byłem,choć to sporna sprawa czy to już Rosja.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
A dla mnie bardzo trudny,Mój ojciec urodził się w tym rejonie,niestety nikt z tej wioski nie przeżył okupacji niemieckiej i sowieckiej.A zwłaszcza sowieckiej,miałem kiedyś okazję odwiedzić rodzinne strony mojego ojca,są tam ludzie którzy pamiętają o tej wiosce i pamiętają te nazwiska.Ale jak pisałaś to było jakiś czas temu,teraz nie wiem jak tam jest.Globtroterka pisze:to byłeś chyba jakiś czas temu. Teraz czołgów w Moskwie nie ma.Mirek pisze:Byłem widziałem, w Moskwie okresowo cyklicznie czołgi widać.
ja też nie. Trudny temat.Mirek pisze:O Krymie nie będę wspominać
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
.........właśnie to samo chciałam powiedzieć. U nas widziałam wielgachne, które rosną koło nieczynnej stacji benzynowej, bo nikt już się tym miejscem nie zajmuje. Dziura w płocie, że każde dziecko może tam buszować, jak wiadomo najlepiej bawi się w takich zarośniętych, niebezpiecznych miejscach. Duże skupisko, tej rośliny, jest też na czarnym szlaku Goleszów-Czantoria, kawałek za schroniskiem Pod Tułem. W niektórym miejscu trudno przejść bo rośnie po obu stronach ścieżki.Globtroterka pisze:buba powiedział/-a:
ale trzymetrowego to jeszcze nie spotkalam- ten byl chyba najwiekszy!
patrząc na fotkę, ten przy którym stoi Twoja koleżanka, ma niewiele mniej.
Widzę Agnieszko, że przepiękne i ciekawe miejsca odwiedzasz. Zdjęcia kapitalne no a na tym czołgu dopiero.....jak Marusia z ''4 pancernych i psa''
......i pojawiły się trudności z rozszyfrowaniem rosyjskiej pisowni, czyli na darmo 9 lat się tego języka uczyło A jakim sposobem to Aguś napisałaś w ogóle, masz na klawiaturze rosyjskie litery ?
"Niech wiatr zawsze Ci wieje w plecy, a słońce świeci w twarz, niech wiatry przeznaczenia zaniosą Cię do nieba byś zatańczyła z gwiazdami!!
co najmniej raz w roku się pojawiają, i to masowoGlobtroterka pisze:to byłeś chyba jakiś czas temu. Teraz czołgów w Moskwie nie ma.
a promocja do wstępowania do wojska to jedno, a drugie że mi zwyczajnie festiwal rockowy kojarzy się ze wszystkim, tylko nie z wojskiem. To się wzajemnie wyklucza.
Podobnie jak OMON... to mniej więcej tak, jakby za komuny do ochrony koncertu zaproszono ZOMO
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Niestety nie ogladalam!Globtroterka pisze:Oglądałaś "Dziennik z podróży"?
Tilia pisze:A jakim sposobem to Aguś napisałaś w ogóle, masz na klawiaturze rosyjskie litery ?
nie trzeba miec na klawiaturze- mozna np. skorzystac z tej strony:
http://ru.translit.net
mozna wiec pisac swobodnie naciskajac litery zwyklej klawiatury lub myszka klikac w te kwadraciki
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
chyba najprostszym sposobem to jest chyba kopiuj-wklej Этот простой
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"