Szlaki dla początkujących.
Moderator: Moderatorzy
Szlaki dla początkujących.
Witam! Mam problem, chciałbym wybrać się ze znajomymi w góry, na szlak. Chodzić od schroniska do schroniska, ale mamy dość małe doświadczenie i trudno mi się zorientować co by było dla nas dobre. Miło by było jakby ktoś mógł doradzić jakąś ciekawą trasę tak 3-5 dniową
Trasa taka spokojna (choć nie za spokojna), żeby wieczorem można było sobie usiąść, pograć na gitarze, pośpiewać. Jakieś ognisko rozpalić, czy coś
Ah, coś jeszcze. Żeby był dojazd z Katowic
Trasa taka spokojna (choć nie za spokojna), żeby wieczorem można było sobie usiąść, pograć na gitarze, pośpiewać. Jakieś ognisko rozpalić, czy coś
Ah, coś jeszcze. Żeby był dojazd z Katowic
barni132 zapraszam do działu przedstaw się. To taka już u nas tradycja. Pozdrawiam
viewtopic.php?t=4135&start=1185
viewtopic.php?t=4135&start=1185
"Cisza, wszędzie cisza. Jeszcze chwilę temu rozmawialiśmy ze sobą, żartowali. A teraz słyszą już tylko głuchy dźwięk kamieniającego śniegu, pod którym leżą. I czekają na pomoc. "
Jeżeli mogę coś zaproponować - Beskid Żywiecki:
I - Zwardoń - Skalanka - Magura - Wielka Racza - nocleg
II - Wielka Racza - Orzeł - Jaworzyna - Przełęcz Przegibek - Wielka Rycerzowa - nocleg
III - Wielka rycerzowa - Soblówka - Glinka - Krawców Wierch - nocleg
IV - Krawców Wierch - Trzy kopce - Rysianka - Romanka - Trzy Kopce - Hala Miziowa - nocleg
V - Hala Miziowa - Pilsko - Westka- Jaworzyna - Markowe Szczawiny - nocleg
VI - Markowe Szczawiny - Babia Góra - Zawoja.
To jest tydzień dobrego, acz nie zbyt forsownego marszu. Może dzień piąty jest troszkę dłuższy.
Mogę również przygotować traską na Beskid Śląski. W Beskidzie jest wiele mozliwości.
I - Zwardoń - Skalanka - Magura - Wielka Racza - nocleg
II - Wielka Racza - Orzeł - Jaworzyna - Przełęcz Przegibek - Wielka Rycerzowa - nocleg
III - Wielka rycerzowa - Soblówka - Glinka - Krawców Wierch - nocleg
IV - Krawców Wierch - Trzy kopce - Rysianka - Romanka - Trzy Kopce - Hala Miziowa - nocleg
V - Hala Miziowa - Pilsko - Westka- Jaworzyna - Markowe Szczawiny - nocleg
VI - Markowe Szczawiny - Babia Góra - Zawoja.
To jest tydzień dobrego, acz nie zbyt forsownego marszu. Może dzień piąty jest troszkę dłuższy.
Mogę również przygotować traską na Beskid Śląski. W Beskidzie jest wiele mozliwości.
Na forum nie ma "Panów" i nie zmieniajmy dobrych zwyczajów i nie obraże się.barni132 pisze:A nie obraziłbym się jakby Pan mógł coś przygoto
W pobliże Rycerzowej to Rycerka Dolna, a w okolice Krawców Wierch to Ujsoły.barni132 pisze:I pytanie co do poprzedniego, czy byłby jakiś dojazd w okolice Krawców Wierch albo Wielkiej Rycerzowej?
Beskid Śląski:
I - Biellsko Biała - Kozi Wierch - Kołowrót - Szyndzielnia - Klimczok - Błatnia - nocleg
II - Błatnia - Równica - Wielka Czantoria - Szoszów - nocleg
III - Szoszów - Wielki Stożek - Przełęcz Kubalonka - Przysłop - nocleg
IV - Przysłop - Barania Góra - Magurka Wislańska - Malinowe Skały - Skrzyczne - nocleg
V - Skrzyczne - Szczyrk - Siodło pod Klimczokiem - Polana - Równia - Bielskko Biała.
To są tylko takie przykładowe traski, zwsze mozna coś pozmieniać, beskidy mają to do siebie, że zawsze można coś zmienić, możliwości jest tu dużo - gęsta sieć szlaków. W razie dodatkowych pytań jesteśmy gotowi coś podpowiedzieć.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2011, 13:14 przez PiotrekP, łącznie zmieniany 1 raz.
@ barni132
Taka mała rada (z własnego doświadczenia) najlepsze są trasy które sam wymyślisz weź mapę i spróbuj wyznaczyć trasę - fajna zabawa i duża frajda.
Trasa
Wadowice Bielsko - Biała
Wadowice [0 km] Łysa Góra [6.9] Leskowiec/Groń JP2*[6.3] Łamana Skała [4.7] Potrójna (Chatka pod Potrójną) [3.5]
21.4
Potrójna [0] Przełęcz Kocierska [4.2] Wlk. Cisowa Przełęcz [3.9] Żar [3.6] Porąbka Zapora* [4.2] Hrobacza Łąka [4.5]
* - możecie zahaczyć o ruiny w Kozubniku
20.4
Hrobacza Łąka* [0 km] Przełęcz U Panienki [1.2] Przełęcz miedzy Gaikami a Groniczkami [2.1] Przełęcz Przegibek [1.9] Schronisko PTTK Magurka Wilkowiecka [1.8] Łysa Przełęcz (Siodło) [3.1] PKP Bielsko-Biała Mikuszowice [4.1]
* - w pobliżu znajduje się kamieniołom
14.2
Łącznie: 56 km
Suma podejść ok. 2400 m zejść podobnie
Nie sypiam w schroniskach więc nie wiem czy działają niech inni "bardziej obeznani" się wypowiedzą.
Taka mała rada (z własnego doświadczenia) najlepsze są trasy które sam wymyślisz weź mapę i spróbuj wyznaczyć trasę - fajna zabawa i duża frajda.
Ciężko wyczuć jaka ma być ale zobaczmy.barni132 pisze:Trasa taka spokojna (choć nie za spokojna),
Trasa
Wadowice Bielsko - Biała
Wadowice [0 km] Łysa Góra [6.9] Leskowiec/Groń JP2*[6.3] Łamana Skała [4.7] Potrójna (Chatka pod Potrójną) [3.5]
21.4
Potrójna [0] Przełęcz Kocierska [4.2] Wlk. Cisowa Przełęcz [3.9] Żar [3.6] Porąbka Zapora* [4.2] Hrobacza Łąka [4.5]
* - możecie zahaczyć o ruiny w Kozubniku
20.4
Hrobacza Łąka* [0 km] Przełęcz U Panienki [1.2] Przełęcz miedzy Gaikami a Groniczkami [2.1] Przełęcz Przegibek [1.9] Schronisko PTTK Magurka Wilkowiecka [1.8] Łysa Przełęcz (Siodło) [3.1] PKP Bielsko-Biała Mikuszowice [4.1]
* - w pobliżu znajduje się kamieniołom
14.2
Łącznie: 56 km
Suma podejść ok. 2400 m zejść podobnie
Nie sypiam w schroniskach więc nie wiem czy działają niech inni "bardziej obeznani" się wypowiedzą.
Dzięki wielkie!
A teraz kolejne pytanie, jako że Wy jesteście już wprawieni.
Ile po górach jest się w stanie przejść z pełnym wyposażeniem?
Ktoś kto ma średnią kondycję? Bo w zasadzie na mapach jest pokazane w godzinach ile się idzie? To ile mniej więcej godzin? Bo to jest pokazane w najtrudniejszych warunkach, nie?
(Jep, ale poplątałem)
A teraz kolejne pytanie, jako że Wy jesteście już wprawieni.
Ile po górach jest się w stanie przejść z pełnym wyposażeniem?
Ktoś kto ma średnią kondycję? Bo w zasadzie na mapach jest pokazane w godzinach ile się idzie? To ile mniej więcej godzin? Bo to jest pokazane w najtrudniejszych warunkach, nie?
(Jep, ale poplątałem)
To jest już indywidualna sprawa. W górach średnia prękość poruszania się to okolo 2-2,5 km/h. Inaczej jest w terenie trudnym czy jakieś ekstremalne podejścia. pogoda też ma znaczenie. Musisz sam to przetestować. Czasy przejść napisane na szlakach są różne i należy to traktować bardzej orientacyjnie.
traktuj je jako "co najmniej tyle, ile tam napisano". Oczywiście wielokrotnie można czas skrócić, zwłaszcza (przynajmniej u mnie) na podejściach, ale w końcu lepiej być gdzieś przed czasem niż za późnoPiotrekP pisze:Czasy przejść napisane na szlakach są różne i należy to traktować bardzej orientacyjnie.
to przecież jasne - skrzynka piwa w plecaku, a w kieszeni piersiówka na zimne chwileA co rozumiesz przez "pełne wyposażenie" ?
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Ja wiem po sobie, że zwykle chodzę "tabliczkowo" (wiem, wiem, część osób może w to nie uwierzyć ), natomiast jak miałam na plecach 15kg-owy plecak, to czas wydłużył mi się dwukrotnie.
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
barni132, trudno ocenić jak czas tabliczkowy sprawdza się w praktyce. Najlepiej wychodźcie z rana, aby mieć zapas czasu i się nigdzie nie spieszyć (bo nie o to chodzi w górach) i po 2-3 dniach będziesz wiedział jak się ma czas w rzeczywistości do czasu na tabliczkach (w Waszym przypadku).
Trasa (rejony) jaką zaproponował PiotrekP jest idealna jak na pierwszą, kilkudniową wycieczkę. Jest mnóstwo wariantów skrócenia lub przedłużenia trasy o kilka godzin, a tereny idealne, żeby zakochać się w górach... Też właśnie tam zaczynałem samodzielne górskie wędrówki
Żeby nie było, że polecam tylko Beskid Żywiecki, to wspomniany wcześniej Beskid Śląski i Mały, także warte odwiedzenia (jak każde pasmo górskie i nie tylko ). A z dojazdem w tamte rejony (z Katowic) nie ma problemu.
Zacytuje jeszcze Passworda "najlepsze są trasy które sam wymyślisz". 100% racji Warto czasem posiedzieć nad mapą (szczególnie, że to też sprawia frajdę) i pokombinować nad trasą
Powodzenia i do zobaczenia na szlaku!
Trasa (rejony) jaką zaproponował PiotrekP jest idealna jak na pierwszą, kilkudniową wycieczkę. Jest mnóstwo wariantów skrócenia lub przedłużenia trasy o kilka godzin, a tereny idealne, żeby zakochać się w górach... Też właśnie tam zaczynałem samodzielne górskie wędrówki
Żeby nie było, że polecam tylko Beskid Żywiecki, to wspomniany wcześniej Beskid Śląski i Mały, także warte odwiedzenia (jak każde pasmo górskie i nie tylko ). A z dojazdem w tamte rejony (z Katowic) nie ma problemu.
Zacytuje jeszcze Passworda "najlepsze są trasy które sam wymyślisz". 100% racji Warto czasem posiedzieć nad mapą (szczególnie, że to też sprawia frajdę) i pokombinować nad trasą
Powodzenia i do zobaczenia na szlaku!
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
http://tomaszplaszczyk.pl/
http://tomaszplaszczyk.pl/
Dzięki za porady Już trasa ustalona, mniej więcej po swojemu. Wyruszamy dziś w nocy, żeby rano być i w góry!
Tylko mam problem ze spaniem w Markowych Szczawinach, są miejsca, no ale bądźmy szczerzy jest dość drogo, a w zasadzie babka powiedziała, że niema jakotakiego spania na ziemi... Macie coś do polecenia, w Zawoi czy gdzieś w okolicy żeby zdążyć dojść?
@edit
aa dobra ogarnąłem, są pola namiotowe w Zawoi jak widzę i tam w okolicy ^^
Tylko mam problem ze spaniem w Markowych Szczawinach, są miejsca, no ale bądźmy szczerzy jest dość drogo, a w zasadzie babka powiedziała, że niema jakotakiego spania na ziemi... Macie coś do polecenia, w Zawoi czy gdzieś w okolicy żeby zdążyć dojść?
@edit
aa dobra ogarnąłem, są pola namiotowe w Zawoi jak widzę i tam w okolicy ^^
Masz też po drodze bazę namiotową na Głuchaczkach, myślę, że tam może być ciekawiej niż na polach namiotowych w Zawoji (bardziej górski klimat). Blisko Głuchaczek jest także Bacówka Victoria. Idąc czerwonym szlakiem z Pilska na Mędralową jest sporo tabliczek informujących o tej bacówce.
Mam nadzieję, że jak wrócisz, to wrzucisz jakąś relacje i fotki z tej wycieczki
Mam nadzieję, że jak wrócisz, to wrzucisz jakąś relacje i fotki z tej wycieczki
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
http://tomaszplaszczyk.pl/
http://tomaszplaszczyk.pl/