Główny Szlak Beskidzki

Porozmawiasz tu o szlakach, trudnościach na nich, znajdziesz propozycje wycieczek dla początkujących i zaawansowanych. Przeczytasz także informacje dotyczące schronisk, parków narodowych i krajobrazowych znajdujących się na terenie Beskidów i Pienin. Podyskutujesz na temat Beskidu Żywieckiego, Śląskiego, Sądeckiego, Niskiego, Makowskiego, Wyspowego oraz Pienin i Gorców.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 17 stycznia 2009, 19:08

Pete pisze:To taka pudelkowa podpucha ?
nic nie zmieniałem. może Wojtek zmienił u siebie?
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 12 kwietnia 2009, 13:30

no wreszcie! czekamy czekamy!
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 kwietnia 2009, 18:30

Mosorczyk  życzę Ci powodzenia :spoko:
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 12 kwietnia 2009, 22:02

chyba drugi termin będzie lepszy, choćby z tego powodu, że część baz namiotowych będzie już działać
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
ZJAWA
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 422
Rejestracja: 10 czerwca 2008, 18:53

Post autor: ZJAWA » 12 kwietnia 2009, 23:06

może po drodze gdzieś cię odwiedzę
KOCHAJ ŚNIEG UNIKAJ LAWIN
http://www.firebirds.pl/
Anonymous

Post autor: Anonymous » 13 kwietnia 2009, 11:01

a ja już mam ten szlak za sobą :jupi:
w tym roku przymierzam się do Sudetów :hura:
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 13 kwietnia 2009, 12:22

też kiedyś chciałem to przejść na raz, ale zrezygnowałem, głównie z powodu braku czasu. poza tym uznałem, że lepiej bedzie po prostu w każdym roku robić jakieś kolejne pasmo na wschód i tym samym dłużej mi zostanie planów :D poza tym stwierdziłem jednak, że nie wszędzie chce mi się iść akurat GSB, niektóre odcinki innymi są fajniejsze, grunt to po prostu cały czas iść przez kolejne pasma :D

inna sprawa, że na razie skończyłem na Sądeckim i od dwóch lat nie mogę ruszyć dalej, bo zacząłem bardziej eksploatować Sudety. a po za tym co rusz się dzieje w innych pasmach, w tym moim ukochanym Żywieckim i coraz bardziej ukochanym Małym :)
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 13 kwietnia 2009, 13:53

pisaliśmy gdzieś na temat GSS?
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 13 kwietnia 2009, 18:12

Pudelek pisze:poza tym stwierdziłem jednak, że nie wszędzie chce mi się iść akurat GSB, niektóre odcinki innymi są fajniejsze, grunt to po prostu cały czas iść przez kolejne pasma :D
przykładem tu jest Beskid Niski w którym szlak omija skutecznie wszystko co najciekawsze, tylko nie mogę się zebrać, coby tam pojechać specjalnie.
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 13 kwietnia 2009, 18:40

chodziło o sudecki. a nie mogłam znaleźć ale dokładnie nie szukałam.
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Awatar użytkownika
Mariusz
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 623
Rejestracja: 28 lutego 2009, 16:58

Post autor: Mariusz » 13 kwietnia 2009, 18:54

A może zrobić taki maraton jak koledzy z Karkonoszy -> Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej
nie musi to być 145 km w 24h, przyznam się że ciekawi mnie ile bym wytrzymał, najważniejsza przygoda :)
Tu króluje zeszłoroczny czas
Na posłaniu z liści buczynowych
Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd
Pete

Post autor: Pete » 13 kwietnia 2009, 19:13

Mosorczyk pisze:Omijać najwidoczniej musi, bo gdyby miał zahaczyć o wszystko co warte obejrzenia wydłużałby się w nieskończoność. Widocznie w założeniu miał prowadzić w miarę linią prostą przez pasma Beskidów i Bieszczad. Ja będę przechodził jego oficjalną wersję, bo to, co jest obok niego zobaczę kiedy indziej, bo i czasu mniej na to będzie potrzeba.
Bez przesady - być na Przełęczy pod Tarnicą, gdzie przechodzi GSB i nie wejść na Tarnicę (GSB omija szczyt) tożto grzech by był... :) Startujesz z Wołosatego czy Ustronia ?
Awatar użytkownika
Pudelek
Turysta
Turysta
Posty: 3056
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 17:43

Post autor: Pudelek » 13 kwietnia 2009, 21:06

Mariusz pisze:A może zrobić taki maraton jak koledzy z Karkonoszy -> Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej
nie musi to być 145 km w 24h, przyznam się że ciekawi mnie ile bym wytrzymał, najważniejsza przygoda
a mnie akurat coś takiego nie rajcuje. w góry chodzę dla przyjemności i nacieszenia oczu, a nie żeby się sprawdzać albo coś udowadniać. dlatego m.in. nie wybrałem się nigdy na Noc Krawculi - wolę zamiast tego spokojnie sobie pochodzić cały weekend, nie patrząc na zegarek i innych
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 kwietnia 2009, 9:40

templar79 pisze:a ja już mam ten szlak za sobą :jupi:
w tym roku przymierzam się do Sudetów :hura:
ja też (można powiedzieć) mam za sobą i w tym roku też planuje przemierzyć Główny Szlak Sudecki

templar79 masz zamiar przejść GSS czy po prostu przemierzać Sudety??
Anonymous

Post autor: Anonymous » 14 kwietnia 2009, 11:14

Omijać najwidoczniej musi, bo gdyby miał zahaczyć o wszystko co warte obejrzenia wydłużałby się w nieskończoność. Widocznie w założeniu miał prowadzić w miarę linią prostą przez pasma Beskidów i Bieszczad. Ja będę przechodził jego oficjalną wersję, bo to, co jest obok niego zobaczę kiedy indziej, bo i czasu mniej na to będzie potrzeba.
tu jednak bym polemizował, zobacz jak leci chociażby w Bieszczadach, tudzież w reszcie Beskidów, zawsze w jakieś fajne miejsce, nie wszystkie ale jednak. W Niskich o wytyczeniu zadecydowały względy finansowe, kto dawał kasę ten miał prawo głosu. W Zdyni np. szlak nadkłada kilkaset metrów, bo jednym w partycypantów, był właściciel sklepu, którego sklep teraz jest na szlaku. Zresztą po Koźlim Żebrze szlak mógł iść spokojnie na Lackową, a tak zmierza ku Hańczowej cały czas drogami utwardzanymi lub asfaltowymi.
imbir pisze:templar79 masz zamiar przejść GSS czy po prostu przemierzać Sudety??
planuje GSS od Świeradowa do Prudnika, na początku lipca
ODPOWIEDZ