Grzegorz pisze:a tak szczerze, to o czym ten temat?
no właśnie, chyba tytuł niefortunnie dobrany i zrobiło się małe zamieszanie
laynn pisze:ale z całym szacunkiem co ma miejsce do tego? Niestety taki, czy też podobne rzeczy dzieją się wszędzie...
To prawda
Szkoda, że Sosnowiec jest teraz "znany" właśnie z tego powodu, ale to nie wina miasta, czy regionu. Nie wiemy, jaki był powód i nie wiadomo, czy kiedykolwiek się dowiemy. A potępiać bardzo łatwo...
Dariusz Meiser pisze:Nie róbcie z tego wojny śląsko-zagłębiowskiej, bo po pierwsze nie wypada i nie potrzeba, a po drugie wiele osób spoza regionu nie wie o co chodzi. Dla ludzi z centralnej Polski Sosnowiec leży na Śląsku.
Oj tak tak. Zawsze jak się gdzieś meldujemy na kwaterze i mówię, że mieszkamy w Dąbrowie Górniczej, to pada sakramentalne "aaa, ze Śląska".
Pudelku, uwierz mi - za każdym razem żarliwie zaprzeczam
i staram się nieść kaganek oświaty, ale to walka z wiatrakami. Z resztą nasza mała "wojna śląsko-zagłębiowska" jest tylko jedną z wielu regionalnych wojenek - ważne, żeby umieć zachować przy tym dystans i zdrowy rozsądek.
„Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.”