Strona 16 z 17

: 16 grudnia 2015, 21:44
autor: Królik
Jędral pisze:mam jakieś 7 litrów. I co ja biedny teraz pocznę.
Grochu pisze:Przyjedź z tym do mnie
Jędral daj znać kiedy będziesz u Grocha - zjawię się, niby tak niezapowiedzianie :D

: 16 grudnia 2015, 22:13
autor: Inga
A ja chętnie zobaczę tu przepis na śledzie z rodzynkami- ponoć autorstwa Dorotki :)

: 16 grudnia 2015, 22:15
autor: Grochu
Najlepiej to jakby każdy kto był na Wigilii swój przepis wstawił. Bo jadłem mnóstwo pysznych rzeczy a nie wiem nawet co było czyje :hmmm:

: 17 grudnia 2015, 21:35
autor: Jędral
GosiaB pisze: Jędral powiedział/-a:
Bo czystej nie mam

to idź do sklepu i kup
_________________
Mam pomysł: kupię Gosiu trunek godny Damy. Wiesz co mam na myśli ? :8)

: 17 grudnia 2015, 22:02
autor: GosiaB
Jędral pisze:Mam pomysł: kupię Gosiu trunek godny Damy. Wiesz co mam na myśli ?
dżin z tonikiem :lol:

: 17 grudnia 2015, 22:50
autor: Jędral
GosiaB pisze:dżin z tonikiem
Przeczytaj "Mistrza i Małgorzatę" :
"- Czy to wódka - wyszeptała Małgorzata
- Ależ Królowo, nie śmiałbym nalać wódki Damie, to czysty spirytus" :P :twisted: :8)

: 18 grudnia 2015, 7:39
autor: Mirek
Jędral pisze:
GosiaB pisze:dżin z tonikiem
Przeczytaj "Mistrza i Małgorzatę" :
"- Czy to wódka - wyszeptała Małgorzata
- Ależ Królowo, nie śmiałbym nalać wódki Damie, to czysty spirytus" :P :twisted: :8)
:zoboc:

: 18 grudnia 2015, 7:51
autor: creamcheese
Mirek pisze:
Jędral pisze:
GosiaB pisze:dżin z tonikiem
Przeczytaj "Mistrza i Małgorzatę" :
"- Czy to wódka - wyszeptała Małgorzata
- Ależ Królowo, nie śmiałbym nalać wódki Damie, to czysty spirytus" :P :twisted: :8)
:11:
Dziwiłbym się gdybyś się nie odezwał w temacie :)

: 18 grudnia 2015, 8:53
autor: Mirek
W temacie cytatu z Mistrz i Małgorzata się odezwałem,mam go w podpisie,to pełny fragment,ale jak moja emotka kogoś bulwersuje to już ją zmieniam. :zoboc:

: 18 grudnia 2015, 10:10
autor: creamcheese
Mirek pisze:W temacie cytatu z Mistrz i Małgorzata się odezwałem,mam go w podpisie,to pełny fragment,ale jak moja emotka kogoś bulwersuje to już ją zmieniam. :zoboc:
Uchowaj Boże!!
Jestem fanem "MiM" ...na półkach mam wszystkie polskie wydania (ponad 60 szt.) :jupi:

: 18 grudnia 2015, 20:54
autor: PiotrekP
Przepis na śledzie po kaszubsku:
- 5 wymoczonych płatów śledziowych (matiasów)
- 5 dużych cebul
- 10 dag rodzynek lub żurawiny
- 3 ogórki korniszony
- słoiczek koncentratu pomidorowego
- 1 szklanka oleju
- 2 liście laurowe
- 4 ziarnka ziela angielskiego
- po 1/2 łyżeczki papryki słodkiej i ostrej
- pieprz do smaku.

Cebulę kroimy w pół plastry i dusimy na oleju. Następnie dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i pokrojone w drobną kostkę ogórki i wsypujemy rodzynki. Dodajemy koncentrat pomidorowy i przyprawy, całość dokładnie mieszamy. Dusimy przez około 5 minut. Pozostawiamy do ostygnięcia. Śledzie kroimy według uznania i układamy warstwami (na spód sos kaszubski, śledzie itd.) zakańczamy sosem. Po około dwóch dniach śledzie gotowe do spożycia.
Smacznego :)

: 18 grudnia 2015, 22:05
autor: Inga
Dzięki Piotrek :hura: Wypróbuję przepis na święta

: 23 marca 2016, 21:16
autor: adamek
Zgodnie z prośbą podaję przepis na sałatkę z zupek chińskich, którą miałem na zjeździe w Bieszczadach.


składniki:
- zupki chińskie, najlepsze z kurczaka na ostro (2-4 szt.)
- szynka w kawałku (30-40 dkg)
- ogórki konserwowe (cały słoik)
- papryka czerwona (1-2 szt.)
- puszka kukurydzy
- jogurt naturalny (2 kubki)
- majonez (kilka łyżek)

ilość składników orientacyjna, ja robię wszystko "na oko"

1. zapakowane zupki rozgnieść, tak aby makaron był drobno pokruszony
2. do miski wsypujemy pognieciony makaron i dodajemy "to coś" co jest w saszetce w zupce
3. szynkę, ogórki i paprykę kroimy w kostkę (ja kroję drobno)
3. dodajemy kukurydzę
4. zalewamy jogurtem (można dodać trochę majonezu), mieszamy i odstawiamy na 2-3 godziny do lodówki
5. po tym czasie makaron jest miękki, dodajemy jeszcze majonez i ewentualnie (w zależności od gęstości sałatki) jeszcze trochę jogurtu
6. :obiad:

Re: KĄCIK KULINARNY G-Sów

: 25 lutego 2018, 21:27
autor: Monika
SERNIK CHAŁWOWY:

Składniki na spód:

100 g ciastek pełnoziarnistych typu digestive
30 g masła, roztopionego
Ciasteczka pokruszyć wałkiem lub malakserem - na okruszki/piasek. Dodać roztopione masło i wymieszać do otrzymania masy o konsystencji mokrego piasku.

Formę tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko spód). Wysypać masę ciasteczkową, wcisnąć w dno, wyrównać. Odstawić.

Składniki na masę serową:

800 g sera twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
4 duże jajka
pół szklanki śmietany kremówki 36% (125 ml)
2 łyżki mąki ziemniaczanej
300 g chałwy sezamowej waniliowej (lub Waszej ulubionej) pokruszonej na grubsze kawałki*
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub nasionka z 1 laski wanilii
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Ser utrzeć z cukrem w misie miksera. Dodawać jajka, jedno po drugim, krótko miksując po każdym dodaniu. Dodać pozostałe składniki i zmiksować, tylko do połączenia się składników - nie dłużej. Na końcu przy pomocy szpatułki wmieszać pokruszoną chałwę.

Masę serową przelać na ciasteczkowy spód, wyrównać.

Na najniższej półce w piekarniku postawić naczynie wypełnione wodą - sernik pieczemy z parą wodną. Na wyższej półce położyć formę z sernikiem. Piec w temperaturze 170ºC przez około 1 godzinę. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Wyjąć, wystudzić do końca, polać polewą (przepis poniżej) schłodzić przez 12 h w lodówce.

Polewa chałwowa:

150 g chałwy sezamowej waniliowej (lub Waszej ulubionej)
pół szklanki śmietany kremówki 36% (125 ml)
Chałwę pokruszyć i wsypać do małego garnuszka. Dodać kremówkę i wymieszać, by nie było grudek chałwy (zmiksowałam blenderem). Podgrzać, by polewa lekko zgęstniała, mieszając - by się nie przypaliła. Zdjąć z palnika, lekko przestudzić. Polewę wylać na wystudzony sernik. W zimnej temperaturze ładnie zgęstnieje

SMACZNEGO! :zoboc:

link:https://www.mojewypieki.com/post/sernik-chalwowy

Re: KĄCIK KULINARNY G-Sów

: 27 lutego 2018, 21:30
autor: PiotrekP
Monika zostaniesz oskarżona o spowodowanie mojego "zejścia" z powodu odwodnienia organizmu, już dostałem potężnego ślinotoku. ;)