"Dzień dobry" na szlaku

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 listopada 2007, 7:08

Mosorczyk pisze:Najbardziej wkurza mnie:

1. Wrzucanie czegokolwiek do Morskiego Oka i karmienie kaczek
2. Ryczenie na Orlej Perci i nie tylko (byłem tego świadkiem na Kozim Wierchu)
3. Zaśmiecanie szlaków i odnajdywanie chusteczek gdzie popadnie
4. Wyrzucanie opakowań po sokach i upychanie ich między skały
5. KURZENIE PAPIEROSÓW W GÓRACH!!!
6. Niestosowne ubranie
7. Tłumy w Tatrach
8. Pisanie po skałach, podpisywanie się na stiołach, ławach i skałkach oraz niszczenie oznakowań
9. Komercjalizacja gór
10. Burzenie klimatycznych schronisk
11. Karmienie dzikich zwierząt w górach
12. Kozactwa (oj dużo takich ludzi zobaczyłem na szlakach :shock: )
13. Bezmyślności
14. Wycinki lasów
15. Wchodzenie z psem na teren parku narodowego
16. Palenie ognisk w środku lasu
Tą listę popieram jak najbardziej, ale ja bym dodała jeszcze zakochanych ludzi którzy idą środeczkiem szlaku i... nie da się ich obejść (ani przeskoczyć :lol: ) za nic. To też mnie denerwuje :zly: :zly: :zly:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 listopada 2007, 11:27

Tą listę popieram jak najbardziej, ale ja bym dodała jeszcze zakochanych ludzi którzy idą środeczkiem szlaku i... nie da się ich obejść (ani przeskoczyć Laughing ) za nic. To też mnie denerwuje Zły Zły Zły


Zakaz wstepu zakochanym na szlaki :D :D :D ... ? , ja tam miłości zawsze ustępuję ;)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 listopada 2007, 15:35

Noel pisze:Jeżeli nie będzie takiego zakazu to oprocz Ciebie ( oczywiscie nic przyroda nie ucierpi ) przyjedzie 1000 innych osob, ktorzy zostawia 1000 kg smieci ;) . Ja wiem ze Ty jestes ok ... ale zobacz na ogół społeczeństwa w naszym kraju ... ?!
Większość to według mnie 99% przyjeżdża na góre i schodzi z niej i nie śpi pod namiotem A i tak zaśmiecają - miałem okazje przekonać się już o tym a choćby na BB. Ludzie chcą mieć prysznic wannę ciepłą wode wyżerke full wypas łóżko i automaty kawiarnie sklepy. I na tym polega dzisiejsza turystyka górska ludzi. Tak czy siak tam gdzie rozchodzi się o kase tam i są problemy tak jest w naszym kraju zresztą wszędzie tak jest. Dla mnie namiot to przenośne schronisko i tak pozostanie.
Paula

Post autor: Paula » 06 listopada 2007, 17:23

A mnie wkurzają wszyscy co idą środkiem szlaku i ich ani w te ani we w te ominąć (jak już wcześniej wspominałam) A jeśli są to zakochani to już apogeum bo sama zakochana nie jestem :cry: :cry: :cry: :P
Przemko

Post autor: Przemko » 06 listopada 2007, 19:35

najbardziej denerwują mnie wgórach opłaty za wstep do parku,turysci wchodzący na jakąs góre kompletnie nie przygotowani do wspinaczki i warunków panujących w górach.
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6291
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 06 listopada 2007, 20:27

Przemko pisze:najbardziej denerwują mnie wgórach opłaty za wstep do parku
A dlaczego, bo nie bardzo rozumiem.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 listopada 2007, 20:37

Przemko pisze:najbardziej denerwują mnie wgórach opłaty za wstep do parku
Hmmm, no o ile opłaty idą na jakieś zbożne cele (poprawa szlaków, zabezpieczeń na szlakach, malowanie znaków itp) to chyba nie ma w tym nic złego. Tym bardziej, że opłaty te są symboliczne: jedno piwo mniej to nie tragedia :lol: . W końcu to Park Narodowy.

http://www.tpn.pl/index.php?&sP=arty_sh ... iD_arty=76
http://www.tpn.pl/index.php?&sP=arty_sh ... D_arty=151
MałaBee

Post autor: MałaBee » 06 listopada 2007, 21:29

Mnie wkurzają najbardziej chusteczki higieniczne rzucone na szlaku. Znajduję je wszędzie.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 listopada 2007, 1:52

STAFF pisze:Mosorczyk powiedział/-a:
15. Wchodzenie z psem na teren parku narodowego
Ja również jestem przeciwny wchodzeniu do Parku Narodowego z pieskiem. Szczególnie dlatego, że Park ma stworzyć możliwie naturalne warunki dla zwierząt.
Taki piesek (pozornie niegroźny) wystarczy że "spotka" na szlaku innego pieska i zaszczeka. Głos ten w górach rozchodzi się bardzo daleko i straszy zwierzęta mieszkające tam naturalnie.
Jeśli chodzi o chusteczki higieniczne o również nie jest to sympatyczny widok na szlaku. :evil:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 listopada 2007, 23:29

Jeśli o mnie chodzi to samo palenie, gdzieś na osobności wcale mi nie przeszkadza. Natomiast w żadnym wypadku nie toleruje wyrzucania petów - to jest okropne :zly:
Awatar użytkownika
janek.n.p.m
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 2035
Rejestracja: 07 października 2007, 12:43

Post autor: janek.n.p.m » 24 listopada 2007, 15:53

Jeśli chodzi o moją kulturę w górach, to oczywiście odpowiadam Każdemu kto się ze mną przywita, ale nie zawsze kłaniam się spacerowiczom gdyż nie zawsze odpowiadają.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
MałaBee

Post autor: MałaBee » 24 stycznia 2008, 11:16

Postanowiłam odświeżyć nieco temacik, bo zalega na nim 1cm warstwa kurzu :D

Co mnie jeszcze wkurza w górach?
Przeludnienie niektórych miejsc/szczytów, śmieci na szlakach i rzucanie kamieniami z wysokości
Pete

Post autor: Pete » 24 stycznia 2008, 15:45

MałaBee pisze:Postanowiłam odświeżyć nieco temacik, bo zalega na nim 1cm warstwa kurzu :D

Co mnie jeszcze wkurza w górach?
Przeludnienie niektórych miejsc/szczytów, śmieci na szlakach i rzucanie kamieniami z wysokości
Rzucanie kamieniami ? Bardzo oryginalne. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś rzucał kamieniami w górach...

A co mnie jeszcze wkurza? Ooo mam - goście w garniturach - tak jak na Kudłaczach. Rozumiem, że była niedziela i facet chciał ładnie wyglądać, ale bez przesady i to w górach... :roll:

Wkurza mnie też czasem szukanie szlaków - oj różnie jest z tym znakowaniem u nas - to raczej zależy od oddziału...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 stycznia 2008, 17:19

heh klapeczki szpileczki garniturki sukieneczki... gdzie ja to widziałam... :twisted:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 24 stycznia 2008, 19:28

A mnie wkurza to, że chcę iść w góry i nie mogę, bo nie ma pogody, bo zagrożenie lawinowe, itd ;) to takie wkurzanie w cudzysłowiu, ale jednak frustracja jest ogromna.
ODPOWIEDZ