Zdobywanie punktów GOT

[Alf]

Ale ja ich zbierała nie będę bo narzucają w jakiś sposób szlaki które musisz przejść. To jest tylko moje skromne zdanie.

Jak każdy regulamin, tak i te coś narzucają, ale dzięki KGP ja wszedłem np na Czupel, i podejrzewam, że gdyby jej nie było w wykazie to bym do niej nie dotarł.

[RafalS]

Ale ja ich zbierała nie będę bo narzucają w jakiś sposób szlaki które musisz przejść. To jest tylko moje skromne zdanie.

Jak każdy regulamin, tak i te coś narzucają, ale dzięki KGP ja wszedłem np na Czupel, i podejrzewam, że gdyby jej nie było w wykazie to bym do niej nie dotarł.

Tak przy okazji,tez tam bylem,z racji zdobywania korony gor polskich,strsznie tam much duzo lata latem

[Anonymous]

Jak każdy regulamin, tak i te coś narzucają, ale dzięki KGP ja wszedłem np na Czupel, i podejrzewam, że gdyby jej nie było w wykazie to bym do niej nie dotarł.

KGP jest o tyle fajne że nie ma określonego czasu na zdobycie tych szczytów a w tej PTTK-owskiej książecce niestety jest. Czasy, długości wycieczek i wytyczone szlaki - wiem że to jest zrobione żeby nie każdy osiągnął małą złotą czy inną odznakę i jakiś poziom trudności musi być.

[Alf]

Jeżeli będziemy pamiętali, że zdobywanie odznak to zabawa to będzie wszystko ok

[Anonymous]

Jeżeli będziemy pamiętali, że zdobywanie odznak to zabawa to będzie wszystko ok

Tak jest

[Anonymous]

Punktów jeszcze nie zbieram.
Ale zamierzam w najbliższej przyszłości zacząć
Ale najważniejsze, że będę traktował to jako zabawę.
I tak koniecznie trzeba do tego podchodzić.

[Anonymous]

Ja punkty GOT zaczęłem wpisywać w tym roku. Wpisałem wycieczki z 2 poprzednich lat. Dało mi to odznakę brązową. Do niczego się nie zmuszałem zrobiłem to od tak sobie bo fajnie. Z potwierdzeniem nie było problemu bo pokazałem zdjęcia z wycieczek a i ten który mi potwierdzał dowiedział się dużo o paru miejscach. Sam mi pokazał zeszty w których ma powklejane zdjęcia z różnych wycieczek, opisy itd. Takie rzeczy przedpotopowe ale bardzo pracochłonne. Mam duży szacunek dla tego gościa bo ma pasje. Zachęcał mnie do zdobywania pkt. GOT ale z głową a nie "jade tam bo mi potrzeba 3 pkt". Mówił także żebym poznawał góry w całej Polsce, ale ja ciągle wracam w Tatry i pewnie będzia tak przyszłym roku. Fakt przy układaniu tras trzeba pogłówkować, ale zachęca to łażenia po różnych szlakach a nie tylko "asfaltówa" i "kuźnice-murowaniec". Oczywiście w wielu przypadkach nie da rady inaczej ale cóż pkt GOT to tylko dodatek i nie ma tak limitu czasu czy nakazu chodzenia tędy i tylko tędy.

[Anonymous]

zachęca to łażenia po różnych szlakach a nie tylko "asfaltówa" i "kuźnice-murowaniec".

Hehehe...jak to było Mosor z tym Boczaniem? ;-)

[Anonymous]

McGregor powiedział/-a:
teraz już wiem że z PTTK nie chcę mieć nic wspólnego! Ja już podziękowałam tej komercyjnej...


Jak Wszyscy zapewne wiedzą PTTK powstało z połączenia PTT i PTK.
Pozwolę sobie zacytować tutaj idee jaka przyświecała jednej z organizacji.
Jednym z głównych celów ideowych Towarzystwa było pokazanie, zwłaszcza młodzieży, piękna ziemi ojczystej, by w ten sposób, budzić w społeczeństwie umiłowanie kraju, jego historycznego dorobku, rozwijać partiotyzm. I temu między innymi mają służyć książeczki i odznaki. Mają zachęcać do poznawania piękna ojczystego kraju.

Hej Alf takie małe sprostowanie słowa te powiedziała MałaBee, ale myślę że nie ma to znaczenia, gdyż chodzi tu o sens bycia w górach i bliskość z nimi, a zarazem radość i respekt...a punkty nie zastąpią niczego i tak jak pisałeś wcześniej trzeba to traktować jako zabawę, jeśli komus odpowiada taka forma

[Anonymous]

Jak dla mnie to warto zachęcać dzieci do chodzenia w góry a tym bardziej do zbierania odznak. To potem wciąga a dzieci są zadowolone. W tych czasach gdzie rządzi elektronika i internet coraz mniej ludzi zabiera dzieci w góry. Jak dostałem złotą odznake siedmiomilowych bucików to byłem w niebo wzięty i potem cała reszta heh to były czasy i warto było. Teraz to już historia ale mój bajtel bedzie zbierał Odznaki. Teraz tylko wpisuje dla siebie trasy - czasy itp zbieram pieczęć i co z tego mam - Satysfakcje że spędziłem aktywnie czas i że nie przesiadziałem dnia na necie czy barze.

[Alf]

McGregor Przepraszam, Cię nie wiem jak mi się to wkleiło

[mati]

Myślę że "zdobywanie" tych odznak to fajna zabawa , przy okazji spełniania swoich marzeń i wcześniej zaplanowanych szlaków można sie pobawić w zbieranie pkt i kolekcjonowanie odznak

tylko teraz mam pytanko bo dopiero mam zamiar zacząć zabawę z tymi odznakami, a mianowicie:
czy można zakupić "Regulamin GOT i odznak narciarskich" i "Książeczka GOT " w punktach weryfikacyjnych GOT-u ? http://www.cotg2.gory.info/trw.html
bo chciałbym się wcześniej z tym zapoznać, wcześniej niż jak już będę na szlaku...
bo jeszcze mam trochę niejasności jak takowa weryfikacja sie odbywa, jak to jest z tymi zdjęciami robionymi na szlaku, może w powyższych książeczkach jest to wyjaśnione i bym nie musiał zadawać głupich pytań (chociaż jak gdzieś tu wyczytałem są tylko głupie odpowiedzi )

[Alf]

W punktach weryfikacyjnych GOT-u mogą nie mieć,ale na pewno mają tu http://www.cotg2.gory.info/salon/handel_statut.html , a weryfikacja zależy od osoby weryfikującej, generalnie nie ma z tym problemu

[guba]

Pierwszą małą brązową GOT zdobyłam w 1972 r. Zdobyłam ją dla siebie samej.
Dziś PTTK nie jest tym samym co dawniej , jednak nie umniejszam roli ludzi, z którymi chodzę na niemalże na co tygodniowe wypady w regionie ,w którym mieszkam. A poza tym miło mi w schronisku pokazać legitymację PTTK, i uiszczać symbolicznie niższą opłatę.
W oddziale ,do którego ja należę ciągle coś się dzieje, to prawdziwi turyści,nie widzę glodu pieniądza .To wszystko zależy od ludzi.
A organizacja sama w sobie jest super!!!!!!!!!!!! I niech tak zostanie. Może być najwyżej żle zarządzana.
Pozdrawiam

[Bogdan]

Wiem,że na tym forum panuje ogólna niechęć do zdobywania odznak, ale może kogoś zainteresuje Międzynarodowa Odznaka Turystyczna. Podaje linki :
www.pttk.wisla.pl/MOT.html
http://www.turistika.e-kysuce.sk/index. ... Itemid=201