Strona 40 z 73

: 17 lipca 2009, 10:01
autor: Anonymous
Trzeba rozróżnic ludzie którzy wchodzą na rysy w baletkach od tych, którzy na Leskowiec w adidaskach ciupią. Ten temat tego nie robi.....

: 17 lipca 2009, 10:27
autor: Anonymous
mithape pisze:Trzeba rozróżnic ludzie którzy wchodzą na rysy w baletkach od tych, którzy na Leskowiec w adidaskach ciupią. Ten temat tego nie robi.....
Szczerze mówiąc, w adidasach, to chodzi większość osób i przy dobrej pogodzie, bez śniegu, bez elementów wspinaczki, na szlakach "spacerowych", to jest zupełnie ok, moim zdaniem.
Nie chciało mi się wierzyć, że ludzie faktycznie chodzą w klapkach... ale ostatnio sama widziałam pod Kasprowym. Być może nie było to niebezpieczne, ale niewygodne. Zaś sytuacja którą wyżej zacytowałam dała mi wiele do myślenia.

: 17 lipca 2009, 13:37
autor: ihas
szanowna komisja na forum bedzie decydować że tu w adidaskach okej a tu be. wiekszosc fotek nie jest ze szlakow "Spacerowych", gory to specyficzne miejsce i złe obuwie stanowi tylko zagrożenie dla tego kto je nosi ew. dla osob za i przed :8p:

: 17 lipca 2009, 14:48
autor: tom-pi4
ihas pisze:złe obuwie stanowi tylko zagrożenie dla tego kto je nosi ew. dla osob za i przed
Popieram Cię w 100% i nikt mnie nie przekona, że chodzenie w górach w adidasach czy innym obuwiu niedostosowanym do tego jest OK.

: 17 lipca 2009, 15:16
autor: maga
mithape pisze:http://pejzaz.blog.onet.pl/Gdy-sie-koch ... 83481477,n
Patrzcie w czym oni tam weszli!!!!
ależ to coś pięknego!

: 18 lipca 2009, 8:54
autor: Pati
mithape pisze:http://pejzaz.blog.onet.pl/Gdy-sie-koch ... 83481477,n
Patrzcie w czym oni tam weszli!!!!
Kurde, ale numer, oglądałam zdjęcia kolegów co to widzieli tą parę z wierzchołka obok,
a tu masz, już fotki są na necie, tyle, że ładniejsze i z bliska :-)
Niezłe białe glany :] Idea jakby nie popatrzeć bardzo fajna :)

: 18 lipca 2009, 9:03
autor: Anonymous
Ale my nie rozumiemy jednego w ty temacie, są kobiety które chodzą w baletkach i ich mężczyźni w korkach bo wstydzili(ły) by się założyć buty trekingowe, i są ludzie którzy mają duże problemy ze stopami i są zmuszeni do chodzenia w adidasach :(. Na moje szczęście ja takich problemów nie mam :D

: 18 lipca 2009, 10:09
autor: Anonymous
tom-pi4 pisze:
ihas pisze:złe obuwie stanowi tylko zagrożenie dla tego kto je nosi ew. dla osob za i przed
Popieram Cię w 100% i nikt mnie nie przekona, że chodzenie w górach w adidasach czy innym obuwiu niedostosowanym do tego jest OK.

To trzeba zacząc od ustalenia co to znaczy "w górach", bo nikt mnie nie zmusi do spacerowania po koscieliskiej, wchodzenia na leskowiec w lecie w trekach. I wątpie żebym mógł zagrażac komus przede mna lub za mną...

: 18 lipca 2009, 10:48
autor: Anonymous
Myśle, że jeśli ktoś lubi dreptać w adidasch, czu też klapkach i czuć każdy kamyczek, ślizgać się jak trochę pokropi, to jest jego wybór i jego decyzja. Natomiast uważam, że w razie jakiegokolwiek wypadku ludzie powinni ponosić odpowiedzialność, choćby finansową, a szczególnie w tych totalnie nieodpowiedzialnych wyprawach. Drugą stroną medalu jest to, że spora część nie potrafi niestety chodzić po górach, ale tak już jest i nic się nie poradzi. Kilkanaście lat temu kultura w górach była wyższa.

: 18 lipca 2009, 15:46
autor: ihas
ale sie upieracie.
Temat ma 46 stron.
ile trzeba bedzie jeszcze zeby zrozumieć że adidaski, klapeczki [tfu] i sandałki [tfuuuu!] są okej tam gdzie mozna sobie spokojnie spacerować gdzie nijak nie grozi ludziom w takim ubówiu nic.

a dwa że wyżej wymienione obuwie nie sprawdza sie i jest złe na innych z kolei szlakach. I nikt napewno każdy sie zgodzi że ludzie przeginają n idąc na Rysy j.w.

Pozdrawiam zimno. bo ten upał...... ;)

: 18 lipca 2009, 17:08
autor: Pati
Najlepsze są japonki, sama testowałam na trasie Betlejemka - Murowaniec :]

A tak z innej beczki - mycie nóg w Morskim Oku:

: 18 lipca 2009, 17:46
autor: Mariusz
Ostatnio schodząc z Rysów miałem ochotę "niechcący" zsunąć się po śniegu do Czarnego Stawu, gdyby woda nie była taka zimna to pewno bym to zrobił :)

: 18 lipca 2009, 19:34
autor: Pati
Tam do tej pory jest taki wielki płat śniegu, a kończy się właśnie w wodzie na pewnie ok. 2m głębokości.
Z tego co słyszałam podobno kiedyś utopił się tam jeden obcokrajowiec, jakiś Niemiec...

: 18 lipca 2009, 20:35
autor: Mariusz
Wiem, byłem tam w ten poniedziałek, kilka osób przy zejściu najadło się sporo strachu, a jeden facet miała duuużo szczęścia :)

: 18 lipca 2009, 22:17
autor: Anonymous
ihas pisze:ile trzeba bedzie jeszcze zeby zrozumieć że adidaski, klapeczki [tfu] i sandałki [tfuuuu!] są okej
A tak z innej beczki - mycie nóg w Morskim Oku:
tego nigdy nie zrozumiem......