Klapkowicze na szlaku.
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
Co do tego RafalS to nie mam wątpliwości, nigdy nie oceniam ludzi po pozorach. Aczkolwiek ten temat ma wszystkim pokazać, że takie postępowanie jest bezmyślne i naraża tylko turystów na niepotrzebne niebezpieczeństwa.RafalS pisze:Wniosek z tego jeden nie sadzmy ludzi po pozorach,bo mozemy sie naciac...
Potem w mediach mówi się, że kolejny nieprzygotowany turysta uległ wypadkowi. Taki wypadek trafia do statystyk. A kończy się to tym, że ostatnio wszyscy się zastanawiają czy np. nie zamknąć OP.
Niestety na taką opinię pracują przede wszystkim bezmyślni turyści, a cierpimy wszyscy.
No te różowe klapki poprostu rewelka
Dla mnie to jest czysty przejaw głupoty mimo że szła pewnie tylko do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Przecież łatwo "w takim czymś" skręcić sobie kostkę. Takich powinni usuwać na bieżąco z Tatr Wiem że ktoś powie że każdy ma do nich prawo, ale jak chce tam iść to niech ubierze jakieś normalne i stosowene ubranie i buty. Nie mówię tu o trekkingach za 500zł ale niech weźmie sobie chociaż zwykle adidasy, bo tam w suchy dzień chyba więcej nie trzeba. Zawsze to polepszy jej bezpieczeństwo (oczywiście mam na myśli szlak z Murowańca do Czarnego Stawu Gąsienicowego).
Dla mnie to jest czysty przejaw głupoty mimo że szła pewnie tylko do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Przecież łatwo "w takim czymś" skręcić sobie kostkę. Takich powinni usuwać na bieżąco z Tatr Wiem że ktoś powie że każdy ma do nich prawo, ale jak chce tam iść to niech ubierze jakieś normalne i stosowene ubranie i buty. Nie mówię tu o trekkingach za 500zł ale niech weźmie sobie chociaż zwykle adidasy, bo tam w suchy dzień chyba więcej nie trzeba. Zawsze to polepszy jej bezpieczeństwo (oczywiście mam na myśli szlak z Murowańca do Czarnego Stawu Gąsienicowego).
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
A poropos tego Cejrowskiego dlaczego łazi na bosaka po dżungli ,ponieważ jest tam taka wilgoć że jakby śmigał w butach to grzyby na nogach by mu wyrosły
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
no to teraz mi się głupio zrobiło...jeszcze nie jestem "klapkiem" ale boje się, że w maju zostanę... to mój pierwszy od dawna wyjazd w góry, nie wiem kiedy będzie nastepny pewnie długo będe musiała na niego czekać.
wiec do mojej prośby o pomoc w doborze trasy musze zrobić jeszcze bonusowy odnośnik *biorąc pod uwage obuwie sportowe("adidaski" )
pocieszyły mnie troche wypowiedzi min Noela od razu poczułam sie lepiej
czy naprawdę ktos ubrany na spotrowo, wygodnie w adidaskach na "pierwszakowej trasie", to obciach i "klapek"
czy te wasze oceny nie sa zbyt surowe...
a może to ja jestem naiwna i niedoswiadczona i w przyszłości zmienie zdanie...
narazie zmienił sie w i :blink:
wiec do mojej prośby o pomoc w doborze trasy musze zrobić jeszcze bonusowy odnośnik *biorąc pod uwage obuwie sportowe("adidaski" )
pocieszyły mnie troche wypowiedzi min Noela od razu poczułam sie lepiej
czy naprawdę ktos ubrany na spotrowo, wygodnie w adidaskach na "pierwszakowej trasie", to obciach i "klapek"
czy te wasze oceny nie sa zbyt surowe...
a może to ja jestem naiwna i niedoswiadczona i w przyszłości zmienie zdanie...
narazie zmienił sie w i :blink:
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Może ale ważne by było ci wygodnie, i to jest najważniejszeKarina pisze:czy naprawdę ktos ubrany na spotrowo, wygodnie w adidaskach na "pierwszakowej trasie", to obciach i "klapek"
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
bez paniki ludzie na prostych drogach łamią sobie nogi i ręceKarina pisze:no mam nadzieje, że tak będzie i wygodnie w moim przypadku bedzie = bez kontuzji
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Koniecznie musimy się spotkać na szlakuTakże jak najmniej ciuchów, itd
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Twój komfort jest najważniejszy. Sportowe buty jak najbardziej - przecież nie będziesz się wspinać po Orlej Perci. Niektórzy w tym temacie wsześniej źle pojęli definicję słowa klapkowicz...Karina pisze:czy naprawdę ktos ubrany na spotrowo, wygodnie w adidaskach na "pierwszakowej trasie", to obciach i "klapek"
Czy ci ludzie są źle ubrani ? Ja tu żadnych klapek nie widzę. Upalny dzień - sportowe buty. Ich ubiór nie jest naganny...
Ale myślę, że butów w góry jak ta pani nie masz Karina . Dodam, że wchodziła ona na Śnieżkę...
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2008, 16:03 przez Pete, łącznie zmieniany 2 razy.