PRZEDSTAW SIĘ - napisz kilka słów o sobie...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
A gdzieś to był, jak Cię nie było?Rafał Kudłaty pisze:Witajcie
...to chyba odpowiednie miejsce na przywitanie się ponownie...
Rafał Kudłaty pisze:czas ruszyć gdzieś kiedyś w tym wspaniałym gronie jakie pamiętam ....
Ostatnio to chyba na Babiej "łońskiego roka"aniołek pisze: nieodkryte szlaki i szczyty z muchami czekają
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Podziękowania za miłe powitanie - spodziewałem się pochodni i wideł z twojej stronyaniołek pisze: nieodkryte szlaki i szczyty z muchami czekają - twardym trza być - Witaj ponownie
Trzy razy jednej nocy się mnie wyparłeś ...hehe stare dobre czasyKrólik pisze:No. znają, znają...
...Było się z Szanownymi GS-ami w Beskidzie Niskim na zjeździe - obfitującym w błoto bezdroża i......akcje piekarnia ....Na Babiej Górze ( Skansen ) co już najlepiej wie chyba aniołek ze względu na 8 godzinne szczytowanie wśród much:) pomagało się w gotowaniu najlepszego dania jakie jadłem ...śpiewało się po nocach przy ognisku - dla samego przypomnienia taki spokojny z długimi włosami i jak to zostało stwierdzone - z "kudłatymi myślami"mirek pisze:Znają znają,tylko mam starczą demencję i o przypomnienie się bym prosił.
Gdzie ja byłem ?- niby nie daleko bo wciąż na Śląsku czy tam Zagłębiu - ale życie się tak poukładało że "małą" przerwę musiałem sobie zafundować..długi temat na długą opowieść przy dł....dużym ogniskuGrochu pisze:A gdzieś to był, jak Cię nie było?
...czas jednak było wracać schować gdzieś troski i dalej robić to co kocham w życiu..
bardzo przepraszam , ale mówiłam TYLKO o nożyczkachRafał Kudłaty pisze:spodziewałem się pochodni i wideł z twojej strony
a masz nadal, ten pontono-namioto-śpiwór ?Rafał Kudłaty pisze:co już najlepiej wie chyba aniołek ze względu na 8 godzinne szczytowanie wśród much:)
no właśnie mam smaka od tygodnia - Grochu może by wysłał paczkę żywnościową dla potrzebującejRafał Kudłaty pisze:pomagało się w gotowaniu najlepszego dania jakie jadłem ...
Nazywając rzecz po imieniu: wyżerało się ukradkiem z garaRafał Kudłaty pisze:pomagało się w gotowaniu najlepszego dania jakie jadłem ...
Jutro zrobię i wyślę Ci e-mailemaniołek pisze:no właśnie mam smaka od tygodnia - Grochu może by wysłał paczkę żywnościową dla potrzebującej
Nieważne: gdzie. Ważne: z kim
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
"Lepiej się w życiu wygłupiać niż wymądrzać" ( ktoś tam )
"Ludzie są coraz lepsi - w udawaniu coraz lepszych" ( też ktoś tam )
Ponoć taka '' tradycja'', ''obowiązek'', ''wypadanie''...więc uprzejmie witam się i kilka słów o sobie...
Jestem Gocha - taka trochę samocha . Czasami jak kot chodzę własnymi ścieżkami. Bywam uparta jak osioł . Wśród nieznajomych jestem raczej typem obserwatora, choć lubię ludzi stronię od mas. Chyba jestem nieco turystyczno-górskim odludkiem, chyba nie bardzo staram się to zmieniać. Nie mam parcia sieciowego (forumowego) i tu brak we mnie konsekwencji i zaangażowania. Wolę spędzać czas nad dobrą książką ale z ciekawością tu zaglądam. Lubię wędrówki górskie. Tam odpoczywam i uprawiam masochizm. Witajcie!
Jestem Gocha - taka trochę samocha . Czasami jak kot chodzę własnymi ścieżkami. Bywam uparta jak osioł . Wśród nieznajomych jestem raczej typem obserwatora, choć lubię ludzi stronię od mas. Chyba jestem nieco turystyczno-górskim odludkiem, chyba nie bardzo staram się to zmieniać. Nie mam parcia sieciowego (forumowego) i tu brak we mnie konsekwencji i zaangażowania. Wolę spędzać czas nad dobrą książką ale z ciekawością tu zaglądam. Lubię wędrówki górskie. Tam odpoczywam i uprawiam masochizm. Witajcie!
a witamy witamy
hehe..co do zaparcia i konsekwencji w "forumowaniu" coś o tym wiem pisze raz na "x" czasu znikam na "troszeczkę" pojawiam się-lekkiego chaosu kontrolowanego w życiu też potrzeba a samotne czy w małym gronie wędrówki pozwalają poznać samego siebie - wiem preferuje i potrzebowałem a z czasem się uzależniłem....jeżeli masochizm w Twoim wydaniu ogranicza się do wyciskania z siebie ostatków sił i wyciągania z tego boskiej radości - jesteś wśród swoich - Witaj
hehe..co do zaparcia i konsekwencji w "forumowaniu" coś o tym wiem pisze raz na "x" czasu znikam na "troszeczkę" pojawiam się-lekkiego chaosu kontrolowanego w życiu też potrzeba a samotne czy w małym gronie wędrówki pozwalają poznać samego siebie - wiem preferuje i potrzebowałem a z czasem się uzależniłem....jeżeli masochizm w Twoim wydaniu ogranicza się do wyciskania z siebie ostatków sił i wyciągania z tego boskiej radości - jesteś wśród swoich - Witaj