Kovik , nad Zielonym Stawem byłam tego samego dnia co Wy. Dotarłam tam tuż przed 12, posiedziałam, pofociłam i też poszłam do Białego. Ciekawa jestem, czy była szansa na spotkanie?

Dobry pomysł na pisanie relacji w odcinkach, czyta się znakomicie. Gratuluję udanego urlopu.
Fotki, a zwłaszcza panoramy super.

Obiecałam, więc dotrzymuję słowa. :> Oto moje wspomnienia z trzech dni tatrzańskiego wędrowania :
Pełna relacja viewtopic.php?t=5812
Fotki https://picasaweb.google.com/hanna.kars ... 517072011R#

Piątek 15 lipca , Zadni Granat po deszczu , przy pomrukach burzy, z silnym wiatrem powyżej 2000 m npm Tego dnia moim towarzyszem był mirko-krak , który napisał już swoją relację : http://www.forum.gory-szlaki.pl/viewtopic.php?t=5802 Fotki Mirka : https://picasaweb.google.com/105352426131232713906/Do...

mirko-krak  , niniejszym składam potrójne gratulacje : Po pierwsze za udany "atak na szczyt" Zadniego Granatu. :spoko: Po drugie za znakomitą debiutancką relację na forum. :brawo: Po trzecie za fajne deszczowe fotki. I tak widoki mieliśmy lepsze niż były w sobotę. Dziękuję za towarzystwo na szlaku....

Pawel  , z Kasprowego do D5Stawów szlak prowadzi przez Świnicę. Można ominąć sam wierzchołek, ale trasa jest z tych nieco trudniejszych. Od Kasprowego lepiej iść w stronę Kopy Kondrackiej i zejść na Halę Kondratową.Do Piątki możecie podejść od Wodogrzmotów i koło Siklawy, też bardzo atrakcyjna tras...

zbig9 pisze:nigdy więcej nie zrobię czegoś tak głupiego

Ale dlaczego ?
Myślę, że dla takich widoków warto było się trochę pomęczyć.
Bardzo mi się podobają Twoje niestandardowe górskie wyprawy
Fotki oczywiście rewelka. :>

AniuŻ, fotoreportaŻ super - oglądamy i przeżywamy to jeszcze raz... :>

Dzwonek pisze:a potem śmigali jak kozice

Dziękuję za słowa uznania, choć wiem, że są trochę na wyrost.
Stałam pod tą skałą i z zazdrością obserwowałam Wasze wyczyny. Trochę też udało się podpatrzeć, więc następnym razem (o ile będzie) powinno być lepiej (łyknę sobie RedBula i wio... )

Byłam tam niedawno i chętnie jeszcze kiedyś zawitam. Miło było powspominać czytając relację i oglądając Twoje fotki. :>
Udało mi się zaliczyć oba wierzchołki, ale ruch był mały i żadnych zatorów na trasie. Słyszałam, że czasami jest tak jak u nas na Giewoncie lub Trzech Koronach.

My z Mirkiem spędziliśmy na Jurze oba weekendowe dni, dlatego zamieściłam osobną relację - głównie z soboty : http://www.forum.gory-szlaki.pl/viewtopic.php?t=5768 Jeszcze raz powtórzę, że zabawa była przednia, wielkie brawka :brawo: :brawo: :brawo: dla organizatorów. Fotki z dwóch jurajskich dni w a...

Przeczytałam zaproszenie Pati na sobotnie wspinanie i zaczęłam kombinować, o której trzeba by wstać i wyjechać, żeby dotrzeć do Mirowa na 9.00. Ze mną nie ma problemu, ale Mirek nie lubi zrywać się w środku nocy. Potem pod wpływem „tajemniczych nacisków” spotkanie zostało przesunięte na niedzielę i ...

Rafal , gratuluję udanego weekendu.
Zdjęcia wschodzącego słoneczka są super.

Jest już drugi rozdział. Błyskawiczna relacja, ale czemu Adam taki lakoniczny ten opis? Zrobiliście wspaniałą trasę, trzeba się trochę pochwalić. Grunt to autoreklama.
A teraz szybko dawajcie foty.

Kasiu, mieliście szczęście i pogoda dopisała.
Gratuluję osiągnięć z dnia pierwszego, czekamy na ciąg dalszy relacji i oczywiście na fotki.