taki1gość pisze:W pełnym rozmiarze oryginalnego pliku da się zauważyć, że owy turysta ma na sobie podobne ubranie jak Ty

i delektuj się człowieku samotnością - a tu paparazzi na każdym kroku

Piękna wyprawa, zwłaszcza dlatego, że w towarzystwie rodziców. I mimo pogodowych kaprysów bardzo fajnie dobrałeś sobie trasy. Szkoda, że moi rodzice, ze względu na zdrowie, już nie mogą wybrać się ze mną w góry :( Moja siostra (58 lat) 2 tygodnie temu zdobyła Rysy ... bo przecież nie o wiek w tym ws...

Pati pisze:Rafał chciał w nią wskoczyć, zastanawiał się jakby to było
Ja myślę, że by się odbił

A może by go pokolorowało?

No i ślicznie W końcu co to za atrakcja łazić przy pięknej pogodzie?
Za to ta tęcza!!!!!! Jak z bajki!

Malgo2malgo pisze:To chyba dobry cel na dzień odpoczynku, zwłaszcza ze względu na te baseny termalne

Ty leniwcu! na odpoczynek to najlepszy marsz dolinką, a nie moczenie się w termach!

Katarynka pisze:spaliśmy w kałużach deszczu

Takie widowisko na szczycie warte jest spania we wszystkich kałużach świata
A zdjęcia to można oglądać i oglądać i oglądać.... Cudności!

Porażeni piorunem na Giewoncie.
Śmierć polskiego taternika.
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =&id=12834

Bardzo fajna trasa! Mam do niej szczególny sentyment, bo dokładnie tą trasą wiodła moja pierwsza tatrzańska wycieczka i na tej trasie weszłam na swój pierwszy w życiu dwutysięcznik!
I Tobie i córce życzę wielu kolejnych tak pięknych wypraw!

Dżola pisze:znowu byłyby problemy z odmianą...

oj tam, oj tam:

M - kto? co? - DżolaRy
D - kogo? czego? DżoliRy
C - komu? czemu? DżoliRy
B - kogo? co? DżolęRy
N - z kim? z czym? z DżoląRy
Ms - o kim? o czym? o DżoliRy
W - o! DżoluRy!!!

Dżola pisze:Poznajecie mnie?

nieeeeeee....
ktoś Ty?
i czemu używasz zdjęcia naszej JoliR???

Dzisiaj, na TVP 1 o 23.40:
Rozbitkowie. Ocaleni z katastrofy lotniczej w Andach cz. 1
(cz. 2 za tydzień)

http://www.teleman.pl/prog-28992835-na- ... ndach.html

jak Sonia sięgnęła do plecaka,żeby dać im coś do jedzenia ruszyły na nią takim szturmem, że musiała ratować się ucieczką jak to mówią: nie rób nikomu dobrze, a nie będzie ci źle :8p: zdjęcie spieprzającej aż się kurzy Soni, zdecydowanie należeć będzie do moich ulubionych :ha: a poważnie: dzieciaki ...

Malgo2malgo pisze:lezymy do gory brzuchem przed tv

łomatko
tu już na Gubałówce mogłyście lepiej poleżeć!

... i w ten oto sposób DżolaRy nawróciła "na nasze" grupkę porządnych kobitek

ech, jak miło wrócić (choćby wirtualnie) w piękną radocyńską okolicę
tyle się o tych brodach nasłuchałam, a w sumie żadnego nie widziałam
ergo: trza tam kiedyś wrócić...

zza zakrętu wyskoczył jakiś szaleniec.... gdybym wcześniej sam nie zszedł ze szlaku wolę nie myśleć co by było. Przecież z taką prędkością sam by nie zdążył odpowiednio zareagować. Albo on wylądowałby na drzewie, albo ja pod jego kołami Dokładnie takie spotkanie miałam z rowerzystą. I nie tylko ja :|