Zamarzli, kilka razy miałem pierwsze objawy zamarzania - robi się człowiekowi słabo ale przyjemnie i śpiąco, musi na chwilę połozyć się na sniegu - i już nigdy nie wstaje. Aby temu zapobiec trzeba przemóc się i ruszać naprzód.

A my w sobotę 16.05 jediemy 0 4.20 z Katowic PKP do Wisły Głębce i potem GORAMI do Wegierskiej Górki i powrót do Katowic. Moze sie przyłaczycie ???

Byłem !!! 1.05 z Rajczy na Rysiankę i 2 godziny spacer dookoła, 2.05 z Rysianki na Pilsko i z powrotem, 3.05 z Rysianki do Węgierskiej Górki. Łącznie 18 godzin w górach. Śniegu w drodze na Pilsko do 1,5 m, poniżej 1000 m gorąco okrutnie.

Co powiecie na temat schroniska na Hali Kondratowej? Wg mnie to : nałe i ciche, ma klimat, fajne laski obsługuja ale zarcie do niczego

Jak moje dzieci miały 3 -7 lat, to prowadzałem je po prostu na pasku - jeden pasek zapięty pod pachami, a drugi do niego. Dziecko mozna unieść na tak załozonym pasku bez szkody dla niego. Mozna kupić uprząż za 200 zł ale po co ?

Ale w Wisle i Szczyrku taka komercha, że zygać się chce. Wg mnie to południowa część Beskidu Żywieckiego.

Jak wjezdzam kolejką na Kasprowy, to staję pod drzwiami o 5.00 i jestem pierwszy w górach !!!

igi pisze:andrzejwiesia Kiedy to było, teraz? Pobudziły się już?

W 2005 chyba w lipcu - upał piekielny.

Idąc z Kasprowego na Kondratową widzieliśmy całą rodzinę misiów: mama z maluchem, obok bawiły się roczniak i dwulatek, a nad nimi na skale leżał tatuś. Na szlaku zebrał się tłum i obserwował, a one 50 m od nas. Rano budzę się na Kondratowej i patrzę, a na szlk biegnie mundurowy z tablicą. Podchodzę,...

Zjazdy po polskiej stronie na dupolocie są okrutnie niebezpieczne. Ja kilka lat temu zjechałem ze szczytu Babiej do samych Markowych - zaliczyłem jedem kamień bo to był maj.

Latem można wziąść śpiwory i spać na dworze ale pod okapem schroniska. Słoneczko budzi o 4.00 i w góry

Ja po śniegu w czerwcu wchodziłem od Popradzkiego na Rysy 4 godziny. Wróciłem skonany okrutnie, ale było warto

Raz weszliśmy z córką na Czerwone, a tam tak wiało, że nie dało się na czworakach - wróciliśmy nastepnego dnia i była mgła jak mleko i cisza. Ja obserwuję pogodę na new meteo i gdy ma być dobra, to urlop i w góry na 1-3 dni.

Ja w góry biorę czekoladę, kabanosy, serki, a dopełniam zupami w schronisku. Na starość musze gotowane raz dziennie