Mętnie piszesz: jesteś prezesem czy monterem? Nie odpowiadaj, nie ma to znaczenia. Fotowoltaika to bardzo oszukańcza branża. Ponosi się koszty budowy, spodziewa się zysku, a opłata za moc bierną zjada cały zysk. Jednak w domkach jednorodzinnych instalacja 6-8 kW może być rozsądnie wykorzystana bez u...

[quote=PiotrekP post_id=357897 time=1607459293 user_id=663]
W górach nie jesteśmy dla przyjemności, ja z obowiązku bycia tam.
[/quote]
Święte słowa!!!

"Sceptycznie i z humorem podchodzę do propagandy wirusa, którego lekarze nie potrafią odróżnić od grypy lub przeziębienia, zaś testy pozytywno-negatywne mylą się" - za to ci co przechorowali znają różnice w stosunku do grypy aż za dobrze. A są to różnice rozpoznawalne już od pierwszego dnia. Nieleka...

Jolu, zupełnie nie znałam Twojego sposobu, dzięki warte zapamiętania, chociaż teraz mam przeciwciała, ale na jak długo to się okaże. Ja przechorowałam spokojnie, trochę kaszlu, trochę bólu pleców i całkowita utrata smaku i węchu ( wczoraj wrócił mi smak i węch ) Nie życzę jednak nikomu tej podstępne...

Przymusowe podanie leku jest doraźnym lub przewidzianym w planie postępowania leczniczego wprowadzeniem leków do organizmu osoby – bez jej zgody Cześć Mosor! Cieszę się z Twojej żywotności! Mnie nic nie podali, a nawet nie wskazali żadnego leku. A mimo to dochodzę do siebie, nie dałem się zabić. Wie...

Cześć G-Sy!!!
Jak tam zdrówko???
My z Wiesią mamy zarazę, mimo to jeszcze żyjemy. Nic przyjemnego.

W dniach 13 - 19.09. będziemy spać w Wołosatym i chodzić po "okolicy". Zapraszam. Starty o 9;00 adres Wołosate 2.
Mam zaplanowane 7 wycieczek.

U mnie w klatce dwie babcie umarły, 76 i 84 lat. Strach z mieszkania wychodzić. Wirusek po okolicy szaleje. Na wybory wrobili mnie w odbiór dokumentacji od komisji. Będę siedział w nocy i zliczał zliczone głosy. Niezłapanie wirusa graniczy z cudem. Podobno ma nie być drugiej tury wyborów. Po pierwsz...

[quote=ceper post_id=355770 time=1590995749 user_id=4646] Wytłumaczcie mi fenomen Ślůnska, zwłaszcza Gůrnego. Czy ma to związek z zarazą? Nie są mi znane zarazy, potopy (poza szwedzkim) i plagi egipskie. Miesiąc temu po długim okresie posuchy, gdy rolnicy masowo dawali na mszę w intencji deszczu, na...

Rozumiem, że jesteś z Bełchatowa. Ja też o mały włos byłbym z Bełchatowa, ale godzinę wcześniej jeden c...l wziął stypendium fundowane z Bełchatowa. Mnie pozostały więc Katowice.
Zamiast energetykiem zostałem inż. od gówien.

Byłem na Czantorii w zeszłą niedzielę. I rzeczywiście wspominałem Otylię przez cały ten czas.

[quote=Kovik post_id=354850 time=1583596308 user_id=1265] W górach mogę spedzać czas non stop. Na plażi się smażyć wystarczy mi jeden dzień [/quote] Ja jestem Koviku lepszy. Mogę być na plaży całe trzy dni: pierwszy idę na wycieczkę w lewo; drugi idę na wycieczkę w prawo; trzeci prażę się (nie więce...

No wiem wiem, żarcik taki
Zaciekawiło mnie dlaczego piszesz w 1 osobie rodzaju żeńskiego:
Jędral pisze: ↑10 maja 2020, 13:22
Dziś obeszłam
Jędral pisze: ↑10 maja 2020, 13:22
bo szłam

Bo to cytat jest od Joli

pod pensjonatami głównie warszawskie rejestracje. Ludzie przestali się bać, spowszedniało.
I tego najbardziej się boję.
Grochu o co biega? A zresztą wiesz przecież, że ja się taki urodziłem.

Dziś obeszłam Jezioro Tarnobrzeskie dookoła (jakieś 12 km po płaskim) i czuję wszystkie "zawiasy", które pracowały intensywnie, bo szłam energicznie niczym chodziarz Ja z Wiesią wczoraj wreszcie zrobiliśmy pierwszą wycieczkę po Beskidzie Małym. Niby tylko 12 km, ale dało nam w kość. Zastanawiam się ...